Opinie Lato wraków

Mogę prosić o tą mapkę? Mam totalny bałagan w domu , prostowanie ścian, docieranie itp. na farmę wpadam z doskoku i nie mam czasu wchodzić na farmę

 

Jeszcze 22 karmy czyli 286 robaków.
Róże posiane, guarana też
Może jakoś się uda

 

a u mnie jakiś...marazm....ze wszystkich pól 1x1 wypada mi na raz tyle robaków, że hej!.....znaczy głównie hej.....bo jest tego aż....20-30 max...nawet na 3 karmy dla rybek nie styka - i jak żyć?

czytam tutaj że można, że coś się zasieje coś się włączy, hokus pokus i prooooszę...

ale na razie to czarno widzę ten event...

jest jakaś norma na wypadanie itemek? jakieś minimum socjalne ?????

 

ja też gram od dobrych parę lat a tez nie mam ani kasztanka ani róznych ulepszaczy czsem tak sie zdarza ....mam poziom 95

 

40% zrobione, nie bardzo rozumiem niektórych przecież zabawa kończy się w czwartek (dla niektórych w środę wieczorem, praca itd)jeszcze jest czas na zdobycie pnącza i paru fajnych fantówgłowa do góry, u mnie powoli idzie ale to co chcę zdobędę

powodzenia

 

zebrałam buraki cukrowe z dnia i mam 881 wypadajek już
brokuły poszły na noc i melon

Ponowię pytanko-czy ktoś wie czy z kalarepy na superpolach jest 100 % wypadajek?

 

Ja też wierzę, że zdobędę to, do czego dążę
Idzie powoli, ale idzie
Rano robale wpadną i parę karm do przodu pójdzie

 

Tak to wyglądało u AgiFarm83 a tutaj masz mapkę Sekme Lato wraków

 

minimum socjalne dobre dobre i warte przemyślenia heh

 

Dziękuję kochana, wiedziałam że na Ciebie mogę liczyć

 

A tutaj masz moją autorską mapkę, którą konsekwentnie realizuję:

 

A ja gram od dwóch lat (aż sprawdziłam mój urodzinowy tort, bez tortu bym nie pamiętała), z tym, że od ponad roku robiłam już tylko wybrane eventy, a między eventami farma stała pusta.
Mam sekwoje, bo poczytałam forum i zorientowałam się, że warto (to była niestety ostatnia edycja sekwoi).
Miałabym też kasztanka, gdyby nie to, że w międzyczasie mi się odechciało - więc nawet nie skończyłam misji na odblokowanie pnącza, a kasztanowe itemy porozdawałam.
Mimo to z eventami jakoś kłopotów nie miewałam (jeśli już od wielkiego dzwonu jakiś postanowiłam zrobić). Uszlachetnione mam tylko róże (średnie, jeśli chodzi o wypadajki), ale jak było trzeba, to nigdy nie żałowałam SN... w końcu w parę tygodni zbierała się następna porcja.

Ale nie o to chodzi, jasne, że wszystko może się zdarzyć... tyle że jeśli ktoś pisze, że od sześciu lat siedzi kamieniem na farmie (czyli zagląda kilka razy dziennie), to mam prawo się zdziwić, że niczego sobie przez te sześć lat nie zgromadził.

 

38%,,kurcze też się denerwuję,,tyle jeszcze,,,,,nic to buraki trza siać

 

Jak trza, to siej buraki
Uda się

 

gram 6 lat,,zgromadzone to i tamto,,kasztanki,,sekwoje,,rzemiosło,prawie na max,,ale praca,,tudzież natura ślimaka,,ups żółwika

 

Natura ślimaka to atut w dzisiejszych czasach
Im wolniej tym zdrowiej a zdrowie najważniejsze !

 

Eventówka była na farmie od rana do teraz, a na wyspie do 18 i teraz tam będę siał tylko melony na robale... 41% Jestem coraz bliżej dwóch kluczy Aktualnie posiane ostatnie róże i melony trwają Jutro się przerzucam na goździki na noc

 

Pnącze odpaliłam jakiś czas temu, pasek postępu pokazał 53%. Teraz zgarnę kilka nagród i jutro zakończę event, ale nie w 100%. Tego typu eventy nie robi się w całości, tylko wybiera się lepsze nagrody, ale to jest tylko moje zdanie

Tu jest moja mapka

 

Jestem teoretycznie na półmetku a w praktyce jutro powinno być pnącze. Brakuje tylko 4 pokarmów i jednego klucza
Cebula posiana a ja lecę spać bo padam z nóg. Dobranoc. A z cebuli i jednego pola gryki wypadło robali na 7 pokarmów

 

Na robaki wszyscy narzekamy
Mam prezent na dziś, sówkę przyślij

Posiałam na noc wabik na robale