blazers

A może jest tak dlatego,ze poczuliśmy sie na tyle dobrze i bezpiecznie w swoim towarzystwie,ze mamy ochotę i razem sie pośmiać i posmucić i pochwalić radościami i powiedzieć o smutkach i zmartwieniach.Ja osobiście nie widzę w tym nic złego a wręcz czuje,ze jest to jak najbardziej naturalne
Zdanie jest moje i sie z nim zgadzam.

Olga pamiętniki świetne Tylko nie wiem dlaczego mój mąż śmieje się głośniej ode mnie

 

Ja się za wiele nie udzielam a jednak chyba za wiele-spadam w porzeczki,już dojrzałe,to sobie podjem .Nie zawsze jest powód do śmiechu,czasami i popłakać razem trzeba...No ale..Może i Zgredek rację ma-może się za mocno otwieramy -no to po staremu:eventu nie robię,bo nudny..

 

przesun sie troche pomoge Ci rozprawic sie z tymi porzeczkami,bo Cie brzuch rozboli i znowu bedzie w złym temacie

 

Ania jak piszesz,że Kuba ciągle coś łapie to zrób mu badania na odporność są takowe, a ja jutro zapytam dziewczyn co dawały swoim chłopakom, bo też miały po jednym takim egzemplarzu, tylko mają dobrą lekarkę i dawały jakieś leki sprowadzane z niemiec i od września do wiosny potem przerwa i ten lek działał, wiadomo,że nie było tak,że zero choroby, ale skończyło się,że jeszcze z jednej nie wyszedł,a już druga dopytam dokładnie jak się to cudo nazywa
EDIT po tym cudzie ze 2 razy w zimie chorowali

 

Wrócę jeszcze-Anka,rozumiem,ze tran podajesz?Z moich doświadczeń wynika,żeby nie przegrzewać dziecka,lepiej na cebulkę ubrać.Dziecko ma wyższą temperaturę,niż dorosły i jak nam się chłodno wydaje,to dziecku jest ciepło.Mój młodszy nawet zimą z gołymi plecami latał (spodnie mu zawsze z tyłka zjeżdżały) i nawet kataru nie miał Do tej pory-a chłop już ma 31 lat,rzadko choruje.

 

I ja uwazam ze mamy prawo pisac to na co mamy ochote bez wzgledu na to czy ktos wstal lewa noga czy tez prawa z lozka
chyba nadal jest aktualne powiedzenie : uderz w stol a nozyce sie odezwa Najlepiej zrobimy pozwalajac zeby gwiazdozbior dobieral wlasny zestaw slow mimo ze czesto mija sie z tym co jest podstawa

Zgadzam sie z Toba Marzenko i nadal trzymajmy sie wlasnych tematow tzn o wszystkim i o niczym

Olga balsam dla wszystkiego co tylko mozliwe i co tylko da sie posmarowac

 

To teraz dla równowagi będzie takie coś

​

 

dziekuje Aniu bede wdzieczna

Gosia druga butelke konczy...do tego jeszcze dodawalam syropy na odpornosc ,ostatnio u bonifratrow w aptece zakupilam balsam Jerozolimski czy jak mu tam na przeziebienia ,kaszel ,odpornosc i tego typu dolegliwosci majacy w skladzie ,lipe ,podbial,porost islandzki i kupe innych skladnikow ,nie wspominajac eurespalu (chyba nie poylialm nazwy) i innych cudakow moze poprostu musial sie wychorowac przez pierwszy rok przedszkola ..sprobuje go postawi na nogi do konca wakacji i zobacze jak to bedzie wygladalo od wrzesnia...mam kilka przepisow na domowe syropy miedzy innymi ten ,ktory dzisiaj Marek podal .trzeba probowac roznych sposobow nie ma wyjscia moze jak sie teraz wychoruje to w przyszlosci nie bedzie ...ciezko powiedziec

draculikkkkkk moja ukochana swinkaaaaaaaaaaaaaaaaaa jak ja bym chciala ten filmik w sygnie miec

 

Do morza masz daleko ale popatrz czy nie ma we Wrocku Groty solnej,to też wspomaga walkę z nieżytem dróg oddechowych.Ten balsam,o którym piszesz ma lipę w składzie-a lipa napotnie działa-to może nie za bardzo ...Chyba lepiej Marka syrop popróbuj.Czosnek paskudnie pachnie ale działanie ma wszechstronne

 

Olga ten prosiaczek wymiata

 

jeszcze łupie i chrupie. Co do psychiki To przed tabsami, czy po?

Zgredziu nie uciekaj, czasami trzeba też zdrowotne i inne poważne sprawy poruszyć

Zgadzam się w zupełności. Czuję się na tyle bezpiecznie że chętnie się i pożalę i pośmieję i pochwalę. Od razu to co wlazło na wątrobę z niej schodzi w podskokach
Olga dzięki za pamiętnik i świnkę A kto mi teraz guza opatrzy, co go sobie nabiłam, jak z fotela spadłam i załadowałam o kant stołu?

 

Bernadko jak to kto ? Doktora trzeba wołać pocałuje i od razu się zagoi w końcu jakieś certyfikaty ma, to chyba taki guz nie jest dla niego wyzwaniem
Doktorze gdzie jesteś ?

Ps. a gdzie się podziewa Magda- zagma?

 

Olga-świnka wymiata
Ps. a gdzie się podziewa Magda- zagma?
[/QUOTE]
Też ciekawa jestem,bo to moja żona farmowa a zniknęła bez słowa

 

Dla takiego opatrunku to bym się nawet poświęciła i z drugiego końca Polski do tego Toronto pojechała

Magda chyba miała w lipcu do Polski jechać na wakacje. Ale nie wiem, czy już
Jak co to ekipa poszukiwawcza w gotowości Ale mam nadzieję, że się pokaże

 

Mam nadzieje,bo 26 lipca wieczorem,będę w Gdańsku,na lotnisku,to może byśmy sobie chociaż buzki dały

 

synuś przylatuje?

a nie już wiem jedziesz do Gdańska co by wsiąść w samolot i 27 lipca papieża w kraku na lotnisku przywitać, a potem na szybką kawę wpaść do mnie kawka oczywiście może się przedłużyć

 

Ech, napisze człowiek jeden post i tyle problemów...

Wcześniej myślałaś dobrze, to teraz źle myślisz
Pisać możesz. Ale ja czytać nie muszę. Po prostu mi takie tematy nie odpowiadają

Argument nie do zbicia

To jest nadinterpretacja. Nie zabraniam nikomu pisać, co go boli. Ja tylko o tym czytać nie chcę. Do tego chyba mam prawo? Znajdę sobie inny kawałek forum wolny od takich problemów i wrócę za kilka dni. Może do tego czasu temat się zmieni




Tyle, tylko tyle i aż tyle.

 

mam Gosiu Zabłocka mgielke solankowa jodowo-bromowa do inhalatora.wlasnie testujemy mniej kaszle nieco

Też ciekawa jestem,bo to moja żona farmowa a zniknęła bez słowa [/QUOTE]
lajkuje zza agrestu,my za porzeczka a jej glowa zza agrestu wystaje .przypatrz sie dobrze

ale przeczekanie to najlepszy sposob.tez tak robie od pewnego czasu i bardzo sobie chwale
np omijam skuteczne watki eventowe i wiekszosc poradnikow(Roza mi streszcza w dwoch zdaniach po znajomosci) tylko w trakcie bb ostatnio do mini eventow zagladam.dzieki temu tez nie cierpie na niestrawnosc i mdloscii inne takie tamsportowy watek tez mnie po euro przestal tak interesowac to nie chadzam.i juz.aleee ja jestem oczywiscie w tej komfortowej sytuacji,ze nie musze czytac a Ty musisz

 

Zgredku-od czego nas,co nas boli to i w innych tematach nie ochłoniesz Wracaj,pewnie już skończymy.Chociaż boli fakt,że tylko bawić tu się chcesz...Wszystko,co ludzkie,nie powinno być obce.Ani tym bardziej ignorowane.Po to tu jesteśmy,żeby sobie odwagi dodawać...

 

Przepraszam, że się wtrącę..............ale kiedy pisałaś o chorowaniu twojego synka, to jakbym cofnęła się w czasie do czasów przedszkolnych mojej starszej córci.
Dopóki była w domu, dopóty była zdrowa jak rydz.....................a kiedy zaczęła chodzić do przedszkola..............to się zaczęło.............jeden tydzień w przedszkolu i dwa tygodnie w domu z anginą, zapaleniem gardła, albo innym tym podobnym paskudztwem.
W przychodni mogłyśmy właściwie zamieszkać, borykałyśmy się z tym problemem, jakieś 5 miesięcy dopóki przypadkiem nie trafiłyśmy w ambulatorium dyżurnym na świetną panią doktor. Byłam pewna , że to znowu angina i znowu będzie antybiotyk itd...............a okazało się, że antybiotyku nie było, tylko skierowanie do laryngologa z podejrzeniem przerostu trzeciego migdałka.
Pani doktor powiedziała, że jest pewna swojej diagnozy, ale musi ją potwierdzić specjalista.................no i tydzień później specjalista potwierdził i po upływie kolejnego tygodnia i zrobieniu niezbędnych badań moja córcia miała zabieg w trakcie którego usunięto przerośnięty migdałek.
Wszystko odbyło się szybciutko i bez stresu dla dziecka.
A żeby odporność jakoś przywrócić do normalnego stanu z czasów "przed migdałkiem" pani laryngolog przepisała nam tabletki " BRONCHO VAXOM". Córka zaczęła je brać pod koniec sierpnia, tak jak zaleciła pani doktor czyli 10 dni brania tabletki potem 20dni przerwy i znowu i znowu.
Od wrzesnia dziecko poszło do szkoły i raczej nie choruje, a jak już się zdarzy, to nawet grypę przechodzi jak zwykłe przeziębienie. Młodsza córcia też przechodzi taką terapię i mamy problem z głowy.
Wiem, że każde dziecko jest inne, ale ten lek polecam z czystym sumieniem mamom, które borykają się z problemem chorujących dzieciaków i nie tylko bo w dawce dla dorosłych ten lek też jest dostępny.
Pozdrawiam Cię i życzę dużo zdrówka Twojemu synkowi
Dobry wieczór Wszystkim na , pod , za i przed kozetką