blazers

Niedawno przerabiałem i mam podobne odczucia .
Smak dzieciństwa to agrest , ale poziomka też była w TOP-ie .

 

Smak dziecinstwa to jagody i czeresnie. Och, wszystko za nie oddam.
A Warszawy nie lubie, przytlacza mnie. Bywam, bo musze. Nie pokocham niestety.
Krakow, Gdansk ciezko kolejnosc wybrac

 

.... Toronto .
Wybór jest niesamowicie prosty.

Warszawa tylko nocą .

 

Toronto tez ma swoj urok, nie zaprzeczam

Warszawy noca nigdy nie widzialam, wstyd sie przyznac. Chyba czas temu zaradzic

 

Jako , że mam pewne zobowiązania wobec Ojca Dyrektora jak i Prezydenta ....

​

 

Wrocily jakze mile wspomnienia, dziekuje

Popatrzylam, jak moje miasto rodzinne noca wyglada i wzruszylam sie. Nie moge sie doczekac wakacji

 

Toronto, też piękne nocą.
A żeby nie było tak całkiem kolorowo, to mój szofer właśnie mandat zaliczył 100zł

 

Balkonu nie mam,mam ogród,ale cały w betonie to tak czy siak pozostają donice.Jeszcze tylko żeby znalezć sadzonki

 

Czy mogę na czas wakacji prosić jakiś ciemny odległy kącik prosić?
Taki, żeby licealiści nie mogli znaleźć?

Ciesz się, że tylko 100. Słyszałam, że w stolicy wszystko droższe

 

I całe szczęście..Mnie tam nie bawią różowe kreseczki albo plusiki Bez względu na to ile plus

Kraków ? A cóż tam takiego fajnego poza starówką i Kazimierzem? I jeszcze paskudnym powietrzem? Bywam może zbyt często i z każdym pobytem podoba mi się mniej. I wiem,że wielu się narażam ale trudno.

 

ja w sobote i niedziele ogladalam

 

A co się ostatnio tak mało udzielasz?

 

W ogrodniczym nie ma?
Do lasu pojedz i kilka sobie wykop. One bardzo szybko sie rozrastaja i duzo nie trzeba na poczatek, zeby potem miec cala sciolke donicy na zielono.
Wiem, wiem- bardzo niedojrzale podejscie z tym lasem, bo eko, jakby to wygladalo gdyby tak kazdy z lasu bral itd. Ale umowmy sie poziomka nie drzewo- jeden czy dwa krzaczki mniej nie spowoduje wiekszych zmian (po miesiacu w to miejsce beda juz nowe)

Zadne miasto tak na prawde nie powinno pociagac, bo powietrze nie to, samochody, gwar, beton.
Dla mnie ono ma dusze, lubie tam jezdzic.
Ale bardzo mozliwe, ze gdybym bywala czesciej, to zmienilabym zdanie.

Bry zaciagniete.

 

Bry niewyspane

Wczoraj po drodze minęliśmy jeszcze trzy razy miłych panów policjantów, na szczęście już bez pit stopu*
Ależ bym na hamaczku poleżała mmm...
W Krakowie miałam okazję być kilka razy, Gdańsk lubię, jeździłam tam do wujka kiedy jeszcze żył , a potem raz parę lat temu, piękna starówka Z chęcią bym się też jeszcze chociaż raz na Jarmark Dominikański wybrała
*postój

 

3 posty jednego dniaAz taka restrykcyjna dieta Za co
Przecież po tygodniu zostanie tylko decha,później listewka, sklejka,szczapa a na końcu juz tylko wióry
To na czym my będziemy leżeć
Dzień dobry po ciężkiej nocyWstałam z bólem głowyTo chyba z nadmiaru żelu
Tak to jest jak sie nie ten typ typnie

 

Doktor wyraznie napisal minimum 3 posty. Proponuje inna dawke lekow i zdejmij te okulary przeciwsloneczne


Bernadka przyjezdzaj, akurat bede w tym czasie. Po jarmarku nie oprowadze- unikam, natomiast potem chetnie pokaze gdzie mozna dobrze zjesc i wypic z naciskiem na to drugie

 

bry zelowe hahahaha
Magda ja tez lubie Krakow. Mieszkajac jeszcze w PL bywalam tam 2 razy do roku.... To miasto ma swoj klimat i mnie przyciaga Z checia znowu odwiedze, ale kiedy to nastapi?? Wstyd sie przyznac, ale 8 lat mnie tam juz nie bylo Moze znajde czas w te wakacje?? Grafik mam dosc napiety

 

Hejka. Edzia,wstyd się przyznać,że mam lat ile mam a nigdy jeszcze w Krakowie nie byłam-w Warszawie zresztą też

 

W tych ogrodniczych,w których bywam nigdy nie widziałam poziomek tylko truskawki,maliny porzeczki,agrest.
Ale z tym wypadem do lasu to dobry pomysł

Witam niedzielnie.

 

Siedzę sobie nad rzeczką w przytulnych krzaczkach i czytam, że tu statystyka postowa potrzebna
No to postanowiłam, że niepytana i nieproszona będę ratować kozetkę przed utratą lukratywnego kontraktu z ONZ-etem, NFZ-etem czy innym -etem
Nie mogę dopuścić do sytuacji, w której dla Doktorka zabraknie łiskasa, a dla nas refundowanych tabsów we wszystkich kolorach tęczy.
Ponieważ nie mam nic mądrego do powiedzenia, a po BB to dodatkowo nic, co by się nadawało do nieocenzurowanej publikacji to wklejam tylko to: