pietruchin48

Witajcie , to ja Wam powiem śląski kawał
Idzie babka drogą i widzi dzieciaka pijącego łyżką wodę z kałuży i mówi
- kaj ty to synek tako zmazano woda pijesz ,podź symną do dom to dom ci szolka tyju
na to dzieciak : ja nie rozumiem co pani mówi
A to nic goroliku pij se dalij
Też rodzinnie jestem związana ze Śląskiem ,mam tam sporą rodzinkę ale też nie byłam tam sporo lat

 

I co poskutkowało przekupstwo....
Co prawda użyłaś mocnego argumentu nie ma to tamto....

 

A we antryju na byfyju stoi szolka tyju

Obietnicy dotrzymam, torebki nie kupię. Ale o turbo młynie nie było mowy

 

a bifyj jak już to stoi w kuchni w antryju to możesz sobie szrank postawić

 

No tak o tym mowy nie było..ale w stosunku do torebki taki wydatek to pikuś......

 

Halinko mam byfyj na działce nikomu go nie oddam witaj

 

Witaj Danusiu , ja też mam taki na działce chyba mebel z lat 50-tych ,czasem się go odmaluje i wygląda pięknie ,nie do zdarcia nawet nie pamiętam po kim go odziedziczyłam Tylko na działeczkę mam 160 km rzadkawo tam bywamy

 

moje serdeczne gratulacje

 

moje popołudnie odnalazło się wieczorem,a raczej w nocy
po pracy ledwo do domu wróciłam, poduszka dopiero teraz mnie wypuściła ze swych objęć, a sen przegonił troszkę choróbsko

sama napisałaś że podobają Ci się te akwaria,karmić ich nie musisz możesz na nie popatrzyć

ale się dziś tu śląsko zrobiło
a ja w przeciwieństwie do Was na śląsku się nie urodziłam ,ale mieszkam tu od drugiego roku życia, tak mineło może ze 3 lata od tego czasu

 

Witam późnym wieczorkiem, niedawno wróciłam od mamy, jestem wykończona psychicznie, nerwowo i fizycznie
ostatnio marzy mi się, aby wydano mi zakaz zbliżania się do niej.... marzenia dobra rzecz... niestety real jest nieubłagany

 

ostatnio jak byłam na Śląsku to taki jeden pan koniecznie chciał wycyganić ode mnie 100 zł i tak mnie przekonywał : słuchej no dziołcha jo tam w doma w szranku w ancugu w kapsie mam dwiesta złotych jak zońda do dom to wezna i ci oddom , na odczepnego kupiłam mu flaszkę i było z głowy bo gość trunkowy był , zawsze to taniej było niż stówka

Ja cię rozumiem po wizytach u mamy mam podobne odczucia , ostatnio siedziała i wyrywała kartki z książki zapytałam tylko po co jej ten papier i oświadczyła że przecież musi sobie jakoś w piecu napalić bo jest zimno .Od razu zapaliło mi się czerwone światełko w głowie czy nie zakamuflowała gdzieś zapalniczki bo brat jest palący , kuchnię niestety zamykamy na klucz .


Twoje posty połączyłam. Jeśli chcesz coś dopisać, to korzystaj proszę z opcji "Edytuj"przy poprzednim swoim poście.
Proszę zapoznać się z poradnikiem --->KLIK
Tutaj można poćwiczyć --->Wątek do ćwiczeń

SMOD_Salsa

 

jak on mógł zapomnieć ubrać ancuga,tak byś może od niego dostała dwie stówy,

 

Dobranoc kochani , życzę spokojnych snów i żegnam się grzecznie.

 

dobranoc kolorowych snów

 

Ja założyłam grzałki na prąd w piecach kaflowych, rachunki sa duże, ale nie ma problemu z drzewem i węglem, no i z brudem. Mama już chodzi, oczywiście wtedy, jak nikogo nie ma, więc trudno potem cokolwiek znaleźć... nie ma sensu pisać o tym, kto tego sam nie przeżył, nie zrozumie...

 

problem jest w tym że mama mieszka w bloku ma centralne i nie ma pieca ani potrzeby palenia w nim ale coś jej się ubzdurało ale w tej chorobie już tak jest

 

znam to, moja też ciągle coś wymyśla...

 

wczoraj ją zagoniłam do łazienki pod prysznic i kazałam się umyć bo brzydko pachnie to mi powiedziała niech pani tu więcej nie przychodzi bo ja pani nie lubię ,kiedyś było mi przykro ,teraz już nie zwracam uwagi ,dobranoc

 

dobranoc, dużo siły i wytrwałości życzę...

 

Powiedzenie , że starość się Bogu nie udała jest niestety jednym z najprawdziwszych powiedzeń . Moja mama cierpi na demencję starczą . Ośrodek mózgu odpowiedzialny za pamięć i logiczne myslenie praktycznie już nie istnieje . Nie jest to miejsce bo szczegółowo opowiadać wyczyny takiej osoby ale ,życie pod jednym dachem to codzienne pasmo udręki , często tak potęznie dołujące . Najgorsza jest bezsilność . Patrzenie jak z dnia na dzień ukochana osoba zmienia się na gorsze sprawia , że jednym z największych marzeń jest bu nigdy nie stać się samemu kimś takim dla swoich dzieci .