Raszple 50+

To chyba raczej kwestia paznokci, zrobiłam dwie próby u różnych kosmetyczek, od tej pory maluję sama -szkoda siedzieć u nich godzinę dla 3-dniowego efektu
Miłego wieczoru

 

Witam wczesnym wieczorkiem. Pogoda dosyć ładna, ale troszkę się ochłodziło, wieje wietrzyk chłodnawy. A ja wybieram się do psiapsiółki, więc już teraz życzę Wam Wszystkim miłego wieczoru, spokojnej nocki i kolorowych snów.

​

 

Witam wieczorową porą
Teraz na paznokietkach można robić cudeńka, dosłownie dzieła sztuki w miniaturze.
Moje słabiutkie paznokcie wzmacniałam sobie odżywką 9 w 1. Starczyło na dość długi czas. Muszę znowu powtórzyć kurację.

 

Moje pazurki, tfu, tfu, żeby nie zapeszyć, są twarde i mocne..jeżeli jednak ja mam gorszy okres to i na pazurkach też to widać - pękają.., a odżywkę stosuję regularnie i moze dlatego nie miewam z nimi większych kłopotów.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
ewent się zrobił sam, bo zaparłam sie na tartak bobrów, różowy ma sie rozumieć.. jak narazie mam połowę i wypaprałam mnóstwo superpaszy i mam dość swojego szalenstwa, zbyt kosztowne jest
oglądam sobie teraz na zasadzie znane, to lubiane Miss agent z Sandrą Bullock, no i śmieję się serdecznie, narazie , pa

 

Do jutra

 

witam wieczorową porą
Wszystkim życzę spokojnej nocy i kolorowych snów
bardzo mi sie podobają te wzorki na paznokciach,moja przyjaciółka robiła sobie paznokcie co tydzień ma talent do tych rzeczy zawsze jej paznokcie podziwiałam

 

Witam , teraz to myślę tylko o spaniu. Jeszcze pozbieram te resztki z pól , posieję i zakopię się w kołderkę.
Dobrej nocki .

 

wpadłam na chwileczkę życzyć Wam spokojnej nocy...

córcia z zięciem i dziewczynkami byli dzisiaj na zakupach we Wrocławiu i wracając do domu przyjechali do nas... dobrze, bo już stęskniłam się za wnusiami, szczególnie za Tonią, jest tak słodka, że można by ją schrupać

dobranocki

 

Witam wieczornie... wróciłam z działeczki... trochę się narobiłam... ale i odpoczęłam... grill też był... jutro znowu wybywam... staruszek raniutko jedzie na rybki... wpadnie do mnie później...

kupiłam rower... hihihi... muszę się na nowo nauczyć jeździć... ale wstyd... ale na działeczkę będę jeździć rowerkiem a nie samochodem... coś w końcu dla zdrowia...

Alu... pazurki przepiękne... ja w dzieciństwie ciągle je obgryzałam... strasznie to wyglądało... teraz mam krótkie i pomalowane "odżywką"... długie w pracy mi przeszkadzają...

evencik jutro chyba skończę... dzięki dziewczyny za super paszę... pnącze już działa... z TS wypadł mi mrówkojad... brakuje mi tylko do kolekcji czerwonej pandy...

idę do łóżeczka... jestem padnięta... miłych snów...

półmrok

na skobel skostniałych ramion
zamykam kolejny dzień
z nadgarstków
zsuwa się słońce
przez niedostatek
twych dłoni

nie ugasi tęsknoty
asteroidów deszcz
kiedy bez ciebie
zmierzch
pod moje okna przychodzi

giulietka



​

 

Witam niedzielnie. Miłego dnia życzę.


​

 

Witam Raszpelki i zapraszam na kawkę Event skończyłam już wczoraj ale zapomniałam napisać Czekamy na działce na syna z rodzinką - będzie grill !!!! Miłego odpoczynku

 

Nie wierzę, że dziś ja podaję kawe Słoneczka na cały dzień..i przyjemnej niedzieli. Mireczka , gratuluję znaleziska Do potem Raszpelkowo
PS Nie dość, że wyprzedziłyście mnie, to jeszcze kawa nie chce wyglądać jak kawa.. Do potem, trzymajcie się, a ja nie będę się puszczać

Poprawiłam grafikę, bo zamiast niej wkleił Ci się link do strony,

SMOD_Atena.

 

witam wszystkich niedzielnie
ja tez Wam życzę bardzo miłego dnia
pogoda dzisiaj nam dopisuje,chociaż wczoraj myślałam że u nas będzie padało,ale wszystko bokiem przeszło
zaraz robię szybki obiad i na spacer,szkoda marnować tak pięknego dnia
pozdrawiam

 

Witajcie - uff nareszcie !! znaleźliśmy i zamówiliśmy dzisiaj na targu fotele , bedą za tydzień / poprzedni się załamał pod staruszkiem/
Ja dzisiaj siedzę w domku bo na noc do pracy. Na targu / giełdzie/ oglądałam kwiaty - nawet oczęta mi się podświetliły, na szczęście opanowałam się - nie mam ziemi. Misiek musi mi zakupić ze trzy duże wory, wtedy obsadzę donice. Co prawda zamarzył mi się groszek pachnący w olbrzymiej donicy , oczywiście na podporach a na dole maciejka - zobaczę. Miłego i spokojnego dnia.

 

witam ze słonecznego Wrocławia

obiad zaliczony i jak pisała Anetka, szkoda dnia... zabieramy do koszyka owoce i napoje i idziemy do parku na zieloną trawkę...

miłego popołudnia i do wieczorka

 

Witam, witam
Pogoda piękna, zachęca do wypadów w zielone. Aniu, kwiecie sadzisz w domu, czy też donice będą zdobić ogród?
Chciałabym pięknie przystroić balkon, ale jest on wystawiony na słońce w kierunku południowy zachód - zachód. W czasie lata wszystko się na nim pali. Można smażyć jaja i kiełbasę na parapecie (jaka oszczędność gazu, prądu, grilla, itp. . Rośliny jednak nie dają rady. Myślałam też o rozchodnikach i południkach, ale jakoś nie mam do nich serca. Może po renowacji balkonu przekonam się do nich.

Dziewczyny, a teraz kawa i lody

 

Kwiaty w ogródku lub na tarasie , groszki na tarasNiestety kawkę mogę siorbnąć , ale lody zostawię dla Was - biegnę na przystanek .

 

Witam pięknie ..Małgosiu, mój kurduplowaty balkon też ma wystawę południe-południowy zachod..Mam na nim niewiele miejsca, ale całkiem sporo kwiatów i roślin dobrze się czuje na moim balkonie.. w tym roku mam trzy aksamitki ( zwane też pieszczotliwie śmierdziuszkiem dwie pelargonie, dwie lobelie, jedną komarzycę.. dwie skrzyneczki bratków miniaturek, doniczki to fiołki, lawenda i nasturcja..w poprzednich latach miałam malutkie pachnące goździki, gazanie.. i to pomimo maltretowania ich przez kociszony ma się dobrze, tyle że podlewam tylko i wyłącznie na noc, w dzień czasem leciutko spryskuję ziemię pod roślinką, nie roślinę. Ale się rozpisałam, uff dłużej wymieniam niż to wszystko zajmuje miejsca, bo na balkonie mam przecież jeszcze jednostkę od klimy, zwaną przezemnie ławeczką i tak ją zresztą traktuję, przysiadam tam sobie czasem. Aaa i jeszcze przecież koty mają na dole swoją łączkę czyli dwie spore skrzynki z trawą i pszenicą..
Lecę do kuchni, muszę napełnic miski i opróżnić kuwety..ot proza kwiczy

 

Przyniosłam coś z grilla Syn z rodzinką pojechał do domku Bycie na działce jest super

 

Danusiu, same smakowitości
Teresko, miałam różne kwiatki na balkonie i wszystko padło, dlatego zaczęłam myśleć o rozchodnikach i południkach. Najpierw jednak odświeżę trochę balkon, a potem zacznę go ozdabiać. Myślałam też o gumi tarasie.
Masz siatkę zamontowaną na balkonie, aby koty nie zmykały? Muszę założyć u siebie, bo kocia ma ochotę wychodzić wieczorem i się wentylować.