blazers

Nie wiem co zrobiłam nie-tak
Nie mam ani kaca ani czkawki a pkt za najedzenie się do syta mi nie dopisało

Jeszcze jutro przetestuję i obym do PT pisać nie musiała,że naleśniki mi zaszkodziły

Bry popołudniowe

 

Może odpowiedniej kolejności w konsumpcji nie zachowałaś

 

Kolejność to może nie ale umiaru chyba nie miałam bo kruszon taki smaczny był

 

Bo w miarę jedzenia ( tu picia ) apetyt rośnie

 

Talarku, a może po prostu źle się do tego kruszona zabrałaś. Bo to trzeba najpierw otworzyć butelkę i pozwolić kruszonowi pooddychać a jeśli wygląda jakby nie oddychał to zrobić mu usta usta. Tak, że może za wcześnie było i jeszcze oddychał

Ale za to mogło by być ciekawe doświadczenie psychologiczne I o ile więcej Doktor pacjentów by miał

 

za to ja miałam trudności z oddychaniem ale "po"

 

Pacjentów jak pacjentów, ale ile wdzięcznych pacjentek
Z ciekawych doświadczeń psychologicznych to utkwiła mi w pamięci lewatywa i przeniesienie na geriatrię Chyba tych doświadczeń już nic nie przebije

 

Ale to normalne zwykle tak jest

 

Tiaa no właśnie. Nie dość, że nas na tą geriatrię przeniósł to się jeszcze co noc tłucze tą laską czy innym balkonikiem po sąsiednim oddziale dla tetryków i biednym pacjentkom geriatrii spać nie daje
Mimo wszystko Cię lubię Doktorku, bo te kozetki dla seniorów fajne. Tylko jakieś stopery do uszu daj

 

A ja poszłam uzupełnić zaległości w eventowym I ,no ja wiem,że koń może wzbudzić wiele emocji ale jak do tej pory (przynajmniej dla mnie) były to emocje pozytywne. (a nawet bardzo) Okazało się,że możliwe ale tylko pod warunkiem,że jest to ewentualnie koń w liczbie 1 i absolutnie nie jest neonowy. Więcej niż 1 neonowy koń świadczy o tym,że nie jest się uczciwym farmerem a najzwyklejszym kułakiem (patrz historia powojennej Polski) Takie wnioski wyciągnęłam z dyskusji o koniach w eventowym i jako posiadacz 7 neonowych szkap ,poczuwam się do bycia nieco zubożałym kułakiem ..I z tym poczuciem winy,wynikającym z właściwie nie wiem czego idę chlapnąć jakiś procent i połozyć się spać,

 

A ja przehulałem bejbibuma i na ostatnią chwilę klonowałem tylko tyle, żeby mieć komplet na pnącze. W związku z tym nie mam ani jednej nadmiarowej chabety i wcale mi z tym nie jest źle. I nie wiem, czy mam się z tego tytułu już poddać jakiejś terapii, czy to jeszcze norma?

 

Bry bladym świtem
Eventowy powalił mnie na kolana Strach się już czymkolwiek pochwalić W nosie mam kto i ile wydaje na grę,bo jest to jego prywatna sprawa,a ja nie zamierzam nikomu zaglądać do portfela
Wiem jedno,że dzięki tym graczom,którzy jeszcze swój portfel potrafią otworzyć ja mogę codziennie wejść i się pobawić
Z innej beczki Słonko świeci i śnieg w oczach się topi oooo Rano było 2 kreski na minusie,a jeszcze tydzień temu siedziałam nad rzeką w bluzce na ramiączkach i wystawiałam pychol do słonka
Poranny obchód na geriatrii się zaczął więc wracam do łóżka

 

Moniś ale pięknych rumieńców dostałaś po tym słonku- kiecunia zajefajna
U mnie jeszcze w cieniu szronik na trawce ale słonko świeci cudnie a ja czekam na południe.
Póki co kładę się na kozetkę i czekam grzecznie na obchód bo po śledzeniu pewnych wątków to ja na terapię już się na pewno nadaję

Zgredziu ,gdyby się okazało że ten kunik jednak będzie Ci "niezbędny" na wyspie czy do jakiegoś zaprzęgu ... to ja jakimś cudem mam aż 3 i jednego chętnie Ci podaruję
Zapomniałam dodać: Bry kozetkowe

 

Rosjanie zawsze robili świetne bajki. Misza i Masza są przykładem, że nie zapomnieli tej sztuki

Dziękuję bardzo, ale to nie moja liga. Ja dopiero wczoraj odkryłem, że w pasku trzymam jakiś żołądek

 

Dziękuję Basiu W związku z tym,że ja już jestem w wieku geriatrycznym spokojnie mogę z moimi brzdącami oglądać bajeczki,a na samym wierzchołku tej dobranockowej góry jest właśnie "Masza i niedźwiedź" Przyznaję się bez bicia oglądam i zaśmiewam się do łez
dyszy nie dyszy itp teksty doprowadzają mnie do histerycznego płaczu.Tak na marginesie gdybym miała taką Maszę pod własnym dachem udusiłabym gołymi rękoma
Bajkę polecam na poprawienie humoru każdemu
Spokojnego dnia Lecę to i owo ogarnąć

 

Moniu ja takich bajek niestety nie oglądam bo mój niemal 8-letni smerf ma inne priorytety w bajkach i dlatego marzę o wnusi,z którą z pewnością na Maszę bym trafiła
Jednak poprawa humoru czasem konieczna,zatem napisz jeszcze na którym to programie i w jakim czasie a chętnie obejrzę

 

Swego czasu leciało na ABC około 20-stej teraz nie ma,ale na youtubie wpisz tylko Masza i niedźwiedź i jest tego cała masa
Jedynym mankamentem jest to,że nie ma w jęz polskim,ale skoro 4 latkowi nie przeszkadza to i Ty dasz radę
Na początek polecam wielkie pranie i hokus pokus

 

Nie wiem jak 8 latkowie, ale 4 letni chłopiec ogląda po 5 razy ten sam odcinek z równie wielkim zapałem za każdym razem
Bajka jest po prostu genialna. Po raz kolejny pokazuje, że przeciwieństwa się przyciągają. I tak jak Wilk nie mógł żyć bez Zająca, tak Niedźwiedź "siła spokoju" nie wytrzyma chwili bez Maszy "żywe srebro"

 

Monia właśnie zachęcona obejrzałam hokus pokus i Że też ja wcześniej o tej bajce nie wiedziałam Niedźwiedź bez rezolutnej Maszy ani rusz Zanudził by się chłopak A kieca Twoja
Po poczytaniu chwilę eventowego czuje się jak kuń po westernie więc się kładę na kozetkę grzecznie i na obchód czekam

Bry zimno słoneczne

 

Wydaje mi się, że można znaleźć w sieci Maszę po polsku. Mnie rozbawił odcinek ze śladami zwierząt

Dzień dobry, chłodne ale słoneczne Majówka chyba nie będzie upalna