Raszple 50+

Witam o poranku Ruszam się ale to nie te ruchy - hihihihi

 

Witam pogoda nie dopisała ale zawsze ożna podziwiac wzrost natury przez okno...mam nadzieję że do majówki się wypada ...wiatr też taki zimny...czyli zajęcia w podgrupach w zaciszu domowego ogniska! Mimo wszystkich na nie życzę udanej niedzieli...

 

Oj poczytałam.... MIRUŚ - miałam usuwane włókniaki z powieki / 3 sztuki/i pod powieką/ 2 sztuki/ - wiesz..na starość wszystko się łapie Fotek na forum nie umiem wstawiać / tyz stara jestem/
miałam dwie nocki z rzędu ale spoko - ogarnęłam
U mnie nie pada / padało w nocy/ ale i mój TŻ ma wolne - odpoczywamy.

 

A żeby ta nasza starość z hukiem odleciała..Ania zaliczyła teraz włokniaki, większość z nas rusztowanie ma do bani, nie mówiąc o innych detalach..psyche też siada... a szkoda gadać.
.....................................
Kochane , kolorowych snów i dobrej nocy Wam życzę.. Ewie zdanego egzaminu, a nam wszystkim więcej luzu..buziaczki, dobrze, że Was mam

 

Witam wieczorkiem...

wczoraj jak poszłam do miasta to dostałam telefon od koleżanki... przyjeżdża di mnie z mężem... spontan poszedł w łeb... zrobiłam szybko zakupy... kupiłam trochę placka... buteleczkę napitku... i szybciutko do domu coś pichcić...
nad ranem mąż koleżanki ze staruszkiem pojechali na ryby... przyjechali przed obiadem bardzo zmarznięci... ale ryby przytargali ze sobą... staruszek wypatroszył... koleżanka zabrała zadowolona je ze sobą...

trochę uprzątnęłam... i obejrzałam MasterChefa... Natalka i Kuba szli łeb w łeb... kibicowałam obydwom... wygrała Natalka... i kto by pomyślał, że tak dzieciaki potrafią gotować...

Ewuniu... hihihi... Twoja minka mnie rozbroiła...

Aniu... to musiałaś mieć duże te włókniaki, że musiałaś operować... moja koleżanka usunęła je laserem...

Danusiu... niestety my już nie młode kózki... tr truskawki zjadłam w mig...

Ninko... ja siedziałam z koleżanką przy kominku z lampką winka... było bardzo miło... pogoda nam niebyła straszna...

Tereniu... starość nie musi być smutna i straszna... wystarczy nie myśleć o tym co nas czeka... nie żyć przyszłością, a teraźniejszością... deprecha minie... przytulam Ciebie... może będzie Tobie raźniej...


spadam do łóżeczka... jestem padnięta... spokojnej nocki... Dobranoc wszystkim...

* * * * *​

"Niebo stopniowo zmieniało kolor i pamiętam, że patrząc na znikające słońce, pomyślałem o tym króciutkim, niemal niedostrzegalnym momencie, gdy dzień nagle przechodzi w noc.
Zmierzch - uświadomiłem sobie wtedy - to tylko złudzenie, gdyż słońce jest albo nad horyzontem, albo za nim. A to znaczy, że dzień i noc łączy szczególna więź; nie istnieją bez siebie, ale też nie mogą istnieć równocześnie. Jakby to było - pamiętam, że pomyślałem - być zawsze razem, a mimo to nieustannie osobno?" - Nicholas Sparks

​

 

Wieczorowo się zjawiam juz w koszulce nocnej powiedziec dobranoc babeczki ...starośc też bym ją za darmo komuś oddała ale kto wezmnie starośc to jedyna rzecz które nikt nie chce......
ale nie ma co narzekac...zawsze jest refren piosenki z kabaretu starszych panów ....."wspaniałe jest życie staruszka......." Dobranoc!

 

Witam o poranku i zapraszam na kawkę Trzeba myśleć że jesteśmy jeszcze młode babki - hihihi

 

No jak nie jak tak.
Witam babeczki.

 

witam wszystkich
pogoda chyba robi sobie żarty właśnie u nas śnieg pada
jak to powiadają kwiecień plecień
pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia

 

Witajcie kochaniutkie. Poczytałam was żeby wiedzieć co słychać. Na imprezie było wspaniale, takie spotkania rodzinne są super. Tym bardziej, że nie widujemy się bardzo często bo daleko, ale mamy zamiar pojechać latem na kilka dni z całą rodzinką, zobaczymy co z tego wyniknie? Wróciliśmy zmęczeni. Pogoda tam była ładna i w sobotę i w niedzielę utrzymało się bez deszczu. A u mnie padało całą sobotę, mamusia mówiła, że jak tylko wyjechaliśmy to się rozpadało i tak bez przerwy do wieczora. Dzisiaj natomiast rano był spory przymrozek, nie wiem co będzie z drzewami czereśni bo kwitną, szkoda żeby zmarzły. Muszę się zbierać bo wybieramy się na zakupy do większego miasta. Życzę Wam miłego, pogodnego dzionka i do wieczorka, buziaczki.

​

 

Witam babeczki z ławeczki ...u nas też był przymrozek w nocy...rusztowanko boli ale przy najmnie czuję że żyję tylko co to za życie ..
a można było by tak poskakac ...marzenie!

 

Hej moje miłe.. dziękuję Mireczko U mnie też spadło kilka płatków śniegu, a tak wogóle to wszystko dziś miałam : rano przymrozek i pochmurno, potem słoneczko, potem mżawka, i śnieg w słońcu.. i zagrzmiało, spadł krótki deszcz, a teraz świeci znowu słoneczko..
Zmykam do realu, coś ma się mi na żarełko, zrobiłam dziś duży obiad i jeszcze coś mi chodzi po głowie Do wieczora, pa
PS - nieźle ta dama wywija

 

Zaliczyłam imieniny chrzesniaka - Jarosław
Jutro dzionek w pracy.
Dobrej nocy.

 

Obejrzałam Grę o tron i padam znowu na twarz.. już po Spa, pozostaje tylko myknąć do łóżeczka.. Hej Słoneczka, na skutek przewietrzenia zawartości szaf stałam się posiadaczką bardzo fajnych spodni( 3 pary!!!) i sporej ilości letnich wdzianek i tuniczek, dwóch kiecek.. i to wszystko bez jednej wydanej złotówki.. no nie, kiedyś kupiłam, potem utknęło na zimę w worku próżniowym w szafie , przeleciał rok, potem drugi.. i zapomniałam, co tam jest.. tzn coś tam błąkało mi się po głowie, ale nie pamiętałam, czy wywalone, czy utknięte. Wszystko uprane i uprasowane czeka na lato - a tu zonk - zimno.. brr. Tak więc nie poszalałam po sklepach, bo ciuchów do noszenia aż nadto.. a propos - Mireczko - jak tam zakupy?? Udane?
..............
Spadam, kolorowych snów i dobrej nocki..koty zmęczone ganiatyką śpią i idę w ich ślady.

 

ja z mężem tez w sobotę byliśmy na imieninach było Jerzego to mój tata bym się nie spodziewała ,bo mieli rodzice nic nie robić.
przyjechali w sobotę po nas i pojechaliśmy,powiem szczerze,że takie niespodziewane imprezy są najlepsze,było bardzo fajnie.
Życzę kolorowych snów i spokojnej nocy

 

Hejka. U mnie dzisiaj trochę popadało, a na noc zapowiadają -4 st. na wysokości 2 metrów, przy gruncie może być więcej. oj narobi mróz szkody. Idę też do łóżeczka. Z zakupów wróciłyśmy przed 18 tą. Jestem padnięta, a jeszcze nie doszłam do siebie po tych wojażach. Życzę miłej i spokojnej nocki.

​

 

Witam wieczornie... ale zimnisko dziś było... w pewnym momencie nawet przez chwilę prószył śnieg... a za chwilę słońce... na jutro wyciągłam kurtkę zimową... nie ma co marznąć... wszystkie kosteczki i tak już bolą... jestem walnięta w cztery litery... a spać mi się chce, że nie mogę wytrzymać... ciągle walę łepetyną w klawiaturę... przesilenie wiosenne czy co???... cosik we mnie weszło i nie chce wyjść... czort jeden wie co... lub kto... straszna zrzęda się robię... może dlatego, że w tym roku kończę sześćdziesiątkę!?... ło matko...

dobrze, że Wy się nie poddajecie... tryskacie radością i optymizmem... ach... zazdroszczę Wam... ale może za chwilę i ja będę śpiewać "wesołe jest życie staruszki"...

Tereniu... z zakupów nici... miałam gości... ale co się wlecze to nie uciecze... czy jakoś tam...

idę spać... do jutra... miłych snów...

Pod szczęśliwą gwiazdą

Wzruszeni świetlistą chwilą,
rozgrzeszamy się w sobie,
czytamy palcami nasze ciała,
nieokiełznanym gorącem
oddechu wypełniamy noc,
jakby kończył się świat.
Nawet senny Księżyc,
niemy świadek naszych westchnień,
słucha naszego szczęścia,
brzemiennego w miłość.

A ty, o całe jutro, pragnij mnie więcej i oswajaj sobą.

z netu...




​

 

U nas za oknem deszcz i zimno

 

Dzięki Danusiu za codzienną kawę.. chętnie przesłałabym Ci trochę słoneczka - świeci u mnie na pełen etatWiatr jet tylko okropny i zupełnie ciepła w słońcu się nie czuje, wręcz przeciwnie.. a moja zimowa kurtka dzielnie schowana po praniu - nie bardzo mam ochotę ją wyciągać na jeden czy dwa dni( schnie bardzo długo..)
Przesyłam buziaczki, w lodówce zaczyna dominować widok pustych półek - muszę zrobić zakupy, zaraz wylatuję Do potem

 

witam wszystkich
Danusiu również dziękuje bardzo,za kawkę teraz się przydała,bo dzisiaj czuje się tak jak bym obuchem w głowę dostała
ta pogoda dzisiaj człowieka dobija raz słońce raz deszcz i tak na przemian.
Ja jeszcze swojej zimowej kurtki do szafy nie schowałam,jeszcze różnie może być,z tydzień poczekam.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia