blazers

Gosia ,rozumiem Ciebie ,bo decyzja o wycofaniu rafy dla wielu z nas jest sporym rozczarowaniem ,wiele spekulacji było ,jak to będzie ,co się tam będzie robić , nawet ciągłe przesuwanie w czasie tego faktu nas nie zniechęcał i czekaliśmy cierpliwie ,aż nie gruchnęła wiadomość ,że rafy w ogóle nie będzie .
Trzeba sobie znaleźć inny cel i przeć do przodu na pewno coś dla siebie znajdziesz ,jak minie ta apatia ,która Cię ogarnęła - tego Ci życzę
ja się wzięłam za rzemiosło ostatnio ,jakos zawsze gdzieś tak na końcu było u mnie w pracach na farmie ,traktowałam je na zasadzie jest to jest ,coś tam produkowałam ,ale niewiele i tak stało sobie bezużyteczne
pomijając fakt ,że produkcja wielu rzeczy jest tam zupełnie nieopłacalna to jednak ulepszyć je można do maksymalnego 5 poziomu w inny sposób ,potrzeba tylko cierpliwości i systematyczności
właśnie przed chwilą ulepszyłam Spa do 5 poziomu ,tak samo jak wcześniej dżemy ,piekarnię i kwiaciarnię ,teraz został mi alchemik zaczęty na 4 poziomie
długa droga przede mną ,ale wiem ,że się uda ,bo upór to moje drugie imię

 

dziękuję i wcale nie chciałam być na pierwszym miejscu wolałabym być tym razem na ostatnim

nie widzę tu miejsca na główkowanie...nie miałam wpływu na to które klucze mi wypadną a główkować to mogę wtedy, gdy cokolwiek zależy od mojej decyzji....na szczęście dzisiaj losowość była łaskawa i pierwsze od razu było kółko....bo na kolejne dosiewanie już nie byłoby czasu....a SN przyda się w normalnych eventach, gdzie mogę zaplanować i realizować a nie liczyć na los szczęścia

owszem...na kole fortuny też jest losowość ale eventy powinny zależeć od wkładu pracy i ewentualnie innych dopalaczy a nie od szczęścia...TS to co innego...one nie wymagają nakładu czasu .....więc ich losowość tak mnie nie złości....
Olga... nikt Cię nie atakuje...tylko padła propozycja....postaw się na miejscu tych co biorąc udział w evencie nie ukończyli go przez losowość przy dużym wkładzie czasu i pracy....

 

Gosiu ja tez czekałam i pracowałam na rafę ale skoro jej nie ma to szukam gdzie indziej pocieszenia i rozpaczać nie będę
Teraz sobie sieję bo przez głupotkę własna niepotrzebnie uruchomiłam kombajn i zdjęłam drzewa,zagrody i...sama z siebie się śmieję a to już jest przyjemność
Poza eventami też mam łąki w drzewach nawozowych i kilka zagród ts ,czasem coś różowego dla oka lub potrzeb innych,na wyspie drzewa i 3 zagrody lub same wielbłądy w zależności od nastroju,humoru czy widzimisię...
Wchodzę wówczas na kilka minut pozbierać i nawet czasem się nie przyglądam zagrodom czy drzewkom bo idę na forum zajrzeć tu i ówdzie i to też mnie cieszy-kontakt z innymi choćby na forum
Jak mnie kiedyś coś drażniło to robiłam sobie króciutką przerwę od gry ale że nałóg ze mnie to szybko wracałam
Też marzę o wyzwaniach,ciekawych eventach ale marzenia nie kosztują a są miłe.
Gdy gra przestanie mnie cieszyć i bawić to po prostu grać przestanę a póki co poprawiłam sobie nastrój ubierając lekką,przewiewną,wiosenną sukienkę bo patrzenie przez okno mnie znudziło

 

To,co do gry mi z rzemiosła potrzebne,to mam-też uparcie do tego dążyłam.Jeszcze czekam na wyprzedaż w galerii,żeby ciasteczko ananasowe sobie kupić,bo na razie Monikę wykorzystuję Reszta rzemiosła też nie na niskich poziomach.Ja ogólnie jestem"bidna ale solidna" Poczekam,może jakiś pomysł na dalsza grę się wykluje...A jak nie,to pomalutku,bo szkoda tego wszystkiego,co do tej pory zrobiłam.Nawet różowe zagrody mam-choć się zarzekałam,że nigdy,przenigdy... No oki,na Baha teraz luz(298 lvl mam)to może się za farmę wiecej wezmę,bo tylko 93 lvl... Edycja: od przedwczoraj na ptakach i rzemiośle zarobiłam 11 mln-dodaje to chyba powera do dalszej gry?

 

oczywiście i to powera najlepszego ze wszystkich

 

Gosiu i tak trzymaj Ty za farmę, ja za wyspę bo mam tam tylko 293,na farmie za 3mln 98 -do setki daleko
Agusia się opiera ale rozbudowuje rzemiosło ,ja też to robię ale powoli jeszcze spa i kwiaciarnię do 5 ulepszam(brak po 50tys.) i za alchemika się tyle co zabrałam z 2 -jestem na 4
Ja różowego koloru nie lubię ale zagrody zbierałam a teraz warsztaty - bo wymyślam sobie sama co by tu jeszcze robić by się nie nudzić
Zawsze z tęsknota czekam na GT bo balonem polatam,nowe znajomości,kogoś obdaruję i już mam radochę z gry
Do tego zawsze coś sobie zaplanuję zbierać do moich wizji łąk i zmieniam z gt na gt jak trudno o realizację,były już wiśniexxl i kwiatowe zajce,była jap.wiśnia i poziomkowiec a na kolejne będzie drzewko złotolistne bo mam wizje jesieni
Każdy znajdzie coś dla siebie i powolutku jak piszesz bo...no właśnie szkoda

 

I z sadzonek eventowych na wyspie wyszła mi pitomba xxl -już dla niej samej warto było się męczyć

 

Ale,tak myślę,do tego trzeba mieć "naście"lat,jak my p ),bo dzieciaczki,te chronione regulaminem,już by dawno logować się skończyły Co do GT,to zwykle w trakcie się jakiś pomysł teraz u mnie wykluwa-ostatni bzik,to klony cukrowe XXL-mam pomysł na 3 łąki w XXL-bez,niesplik i klony.Może przez kilka następnych GT uzbieram.Także polecam się pamięci...

 

drzewka to całkiem dobry pomysł....tym bardziej, że obiecywałaś przymiarkę do dożynek w tym roku
więc te zarobione miliony przerabiaj na towar do dożynek będzie jak znalazł na czyszczenie stodoły

 

Ok.330 mln mam w stodole-to z czym do ludu?????????????W zeszłym roku to dolna granica była,nie dam chyba rady A poza tym-to chyba by mi zal było,za jeden item tyle dobra dać-i na dokładkę nie wiedzieć czy to nie przepadnie Ale,pożyjemy,zobaczymy

 

te 330 to już całkiem dobry wynik mimo, że pewnie w tym roku będzie potrzeba jeszcze więcej....ale jeszcze dużo czasu, więc jak tak dalej będziesz zbierała to i 500 nie będzie Ci straszne wiem...wiem... żal jak się straci ale to tylko piksele...szybko się odrobi...a do czyszczenia stodoły jeszcze jest trochę czasu....jeszcze można spokojnie szukać okazji a nie kupować jak leci
a bywają takie perełeczki jak korek za 10 SG czyli 1/16 jego wartości "do worka"

 

Pewnie masz racje,czasu dużo ale się określę,jak będzie wiadomo za co Byle jaki item do pozbycia się dorobku mnie nie przekona Kolekcjonerem nie jestem.Dla mnie ważne są profity z pracy-więc tylko takie itemy mnie satysfakcjonują.Jak będzie OO dożynkowe,to wtedy zdecyduję.

 

Witajcie

I to jest, moim zdaniem, najlepsze podsumowanie tego eventu. Kolejnego podobnego mam nadzieję, że nie zobaczę.
Gratulacje, tym co ukończyli (wbrew wszelkiej losowości) oraz specjalne gratulacje dla zwycięzców w cysorskim konkursie.
A skoro cysorski konkurs się skończył, to może zechcecie mój? Będzie krótki i nie wymaga rymowania (niektórzy się ucieszą).

Konkurs na nieznane, pożyteczne zastosowanie dobrze znanych narzędzi farmerskich. Wybór narzędzia proszę krótko uzasadnić. Grafiki mile widziane (ale niekonieczne).

Przykład narzędzia: CEDZAK czyli Certyfikowany Ekskluzywny Detektor Zakamuflowanej Aktywności Kasozdzierczej
Pożyteczny jest ponieważ na początku eventu Świątynia Drzwi ostrzegł mnie, że minimalne ilości eventówki (które zresztą nie gwarantują jego ukończenia) są znacznie powyżej mojej tolerancji.

Czas trwania konkursu: do wtorku 19 kwietnia do godz 15.00
Nagrody: biała niewinność dla 3 pierwszych miejsc
Ocenianie: decyduje liczba lajków.
Miłej zabawy

Edit: odrobinkę zmieniłam opis konkursu

 

Dziękuję Wszystkim za tablice Dzięki nim ukręciłam sobie kolejne faliste Tak więc zapytuję, żeby przy g&t wiedzieć kogo nagabywać: u kogo jest moja armata pisankowa i 2 itemy z tego eventu?

 

O, dziękuję. Moja pierwsza wizyta tutaj.

 

SITO - skuteczny instrument tropienia opłat

 

Dobry wieczór
Nie spodziewałam się , że zajmę , aż tak dobre miejsce w konkursie
Losowość ...ach ...oby więcej nie było takich eventów .
Dziękuję za prezent

 

Nie udało mi się wybić ponad przeciętną-ani w gore ani w dol
To może chociaż w ramach pocieszenia jakaś nagroda- samotna kózka albo kurka

 

Przypomnij się podczas GT Bo mnie jakiś kurczak kocha bardzo i uszczęśliwia codziennie nową durnostojką
Nie za bardzo mam co z nimi robić

 

I nie załapałam się na konkurs...
Ale cóż w tym dziwnego, jak z wielkim zaskoczeniem stwierdziłam przed chwilą, że event się skończył...