zzizzie

Miło będzie jak wpadniesz z życzeniami (albo i bez)
A tu u nas to cisza i spokój, wszyscy wiedzą, że farmerskie tematy to gdzie indziej

Za to jesteśmy fanami niejakiej Igi Świątek i nie lubimy takiej jednej Wyjącej Uryny Sabalenko...
... ale bo ja wiem czy ciebie tenis aktualnie interesuje

 

obawiam się, że kompletnie nie jestem w temacie

 

Szkoda wielka
Ale teraz już i tak po sezonie, może do przyszłego roku pokochasz


EDIT czyli wiadomość z ostatniej chwili:
Jensen i Jared właśnie ogłosili, że kto wie - może będzie sezon 16

​

 

Czyżby formuła serialu się wyczerpała i nikogo to już nie kręci? Pamiętam tutejsze dyskusje po każdym odcinku, a teraz zapowiedź kolejnego sezonu i nic?

 

No nie wierzę, ktoś tu coś napisał

Pewnie się trochę ta formuła wyczerpała, poza tym w sumie serial zarżnięto w pięknym stylu ostatnim odcinkiem, chyba po to, żeby już nikt nie chciał powrotu.
Ale jak widać jednak się chłopaki stęskniły za serialem, a może bardziej za kasiejką
Fani z początku podejdą pewnie do tego jak pies do jeża (ja zresztą też), ale jeśli się to uczciwie rozkręci, to chętnie zerknę, sporo lat życia mi ten serial zajął.

A to, że tutaj cisza, to już norma jest. Ludzi, którzy oglądali serial z taką samą pasją, jak ja, już praktycznie nie ma (w każdym razie w tym wątku)...
... i w ogóle jeśli jakaś formuła się wyczerpała, to chyba głównie formuła tego właśnie miejsca.
Ale nie zamierzam niczego zmieniać, wolę ten mój unikat, nawet martwy, od innych tutejszych formuł

***

W sumie to nawet fajnie, że Zgredzio o serial spytał, bo mam dwa absolutnie idealnie przepisy, którymi chciałam się podzielić (choć wiem, że nikt tego i tak nie wypróbuje, a jeśli nawet - to nie przyjdzie zameldować, jak wyszło).
Mianowicie mam absolutnie najlepszy chlebuś - oraz absolutnie genialne ciasteczka.
Nie będę wklejać słit foci, bo mi się nie chce
Ale jeśli ktoś zgłosi zapotrzebowanie na przepis (tak w ciemno, czyli bez foci), to mogę nawet spolszczyć te przepisy.
Poczekam tak z tydzień - a jak dalej będzie cisza, to wybaczcie, wątek zostanie zamknięty.
Mam nadzieję, że któregoś MODa (prędzej chyba MODkę) zdołam wreszcie przekonać, że tego właśnie sobie życzę

 

Witam.Mam pytanie ,czy ten chlebuś z pszennej mąki?
Mam zakaz od dietetyka na wszystko co z pszennicy.

Proszę napisz coś więcej o ciasteczkach.

 

Doczekałam się.

 

Chlebuś jest pszenny, nikt u nas nie jest bezglutenowy, więc się nie znam na zamiennikach.
Poczytałam oczywiście, podobno do tego trzeba jakichś dziwacznych mieszanek, mąka owsiana, ryżowa, gryczana, z jakiejś komosy czy innej babki lancetowatej, no dziwactwa okropne.
Istnieją gotowe mieszanki i mogłabym jakąś przetestować w tym chlebusiu, tyle że ja nie mam dostępu do mieszanek polskich, więc te moje testy będą mało przydatne w PL.

A ciasteczka są pięcioskładnikowe, mąka, cukier, masło, ekstrakt waniliowy i orzechy - ale niestety też pszenne, bo ta mąka -

Swoją drogą zauważyłam, że polscy dietetycy ostatnio masowo czepiają się glutenu. Kilka moich znajomych też dostało takie zalecenia. Nie znam się, więc nie krytykuję... ale ta moda na bezglutenowość ładnych parę (jeśli nie paręnaście) lat dreptała z Hameryki do PL, chyba ocean przebyła wpław albo na jakiejś tratwie skleconej ze zmurszałych desek.

Czego mniej więcej...?

 

Sowa na płocie.

 

Nie ma sowy

 

Już powinna być. Coś mi nie wyszło.

 

Ja też, ja też

A mnie właśnie dwie blogerki kulinarne podrzuciły na maila dwa przepisy GF (czyli gluten free czyli bezglutenowe).
Chyba mnie śledzą

Ciasteczka bez pieczenia z płatkami owsianymi (ale takimi GF, musi być oznaczenie na opakowaniu - sprawdziłam, w PL są takie) - niby banał kulinarny, ale jak się doda masła orzechowego to wychodzą baardzo mniam.
Oraz takie ciasteczka migdałowe z marcepanem, jedyna mąka to ta migdałowa czyli mielone migdały (a marcepan na allegro zalega i prosi, żeby go kupić).
Chleba nikt mi nie wciska na bazie tej komosy, pewnie czują, że to nie dla mnie
Zresztą z tym pieczywem GF jest poważny problem, ono się niemożebnie kruszy, bo nie ma glutenu właśnie
Ale mam radę: może zmień dietetyka...?

***

Tak bez związku - farma chyba faktycznie sprzyja odspawaniu od rzeczywistości.
A to znaczy, że farma nie dla mnie, wolę być przyspawana.
Uszy mnie już bolą od słuchawek, oczy od gapienia się w taki jeden filmik na YT, a do tego na zmianę wydaję okrzyki radości i zachwytu oraz złowrogie pomruki oburzenia.
Adrenalinka genialnie ożywia

***

I tym bardziej bez związku: tak się wygląda, jak się jest młodym pingwinem.
Czego wam nie życzę oczywiście

​

EDIT w sprawie pieczywka GF: przypomniałam sobie, że kiedyś wieki temu wypróbowałam chlebuś na mące owsianej z gumą ksantanową w miejsce glutenu. Kruszył się, ale tylko trochę, a smakował w miarę normalnie.
I jeszcze pamiętam jakiś chleb gryczany czyli (jak sama nazwa wskazuje) na mące gryczanej. Muszę go zlokalizować. O ile dobrze pamiętam, był jadalny.

 

Zdrowych ,spokojnych Swiąt Bożego Narodzenia ,Gospodyni i jej bliskim oraz wszystkim odwiedzającym jej profil z całego serca życzę.
Święta i sylwestra spędzam u moich kochanych dzieci w Frankfurcie nad Menem. Jestem przeszczęśliwa.
Dodam jeszcze że farma śmiga nieporównywalnie jak w PL.

 

Dzięki
I wzajemnie
Jak miło, że pamiętałaś i tu zajrzałaś

Dziękuję
I wzajemnie, dla twoich kochanych dzieci też

***

Jutro nie ma mnie dla świata, więc dziś:

Spokojnych, pełnych nadziei, smakowitych -

​

***

Halo, Władzo - ja naprawdę już od bardzo dawna bardzo serio proszę o zamknięcie tego wątku.
Ulituje się ktoś...?

 

Niech Święta Bożego Narodzenia przyniosą Ci nie tylko radość,
ale i wzruszenie głęboko ukryte w sercu.
Bogatego Mikołaja,
złotej gwiazdki z nieba,
Śnieżnego opłatka,
a w Nowym Roku wszystkiego, czego tylko trzeba!

​

 

No nie wiem, bo tu nie ma Władzy, jest tylko służba a ta służy ale się nie lituje
Wszystkiego dobrego

 

Bardzo dziękuję
I wzajemnie - spóźnione ale szczere
Na wszelki wypadek radzę zastosować totalną blokadę informacyjną, w Święta należy dbać o spokój ducha oraz wątroby
Ale będzie dobrze, wszelkie podskoki zostały przewidziane z duużym wyprzedzeniem, podobnie jak środki zaradcze (raphacholin oczywiście, a co...?).

***

Życzeń noworocznych składać nie będę, bo i tak wszyscy tu chyba wiedzą, jakie mogłyby być te moje życzenia...
... cóż, spójrzmy prawdzie w oczy: nieregulaminowe

Prezenty dla moich Sąsiadek czekają na jutrzejszą wysyłkę, a ja w takim razie spróbuję inaczej:

Cóż, jeśli nie tak, to może tak:

Proszę Ekipę Moderatorów o zamknięcie tego wątku.

 

Skoro tak usilnie nalegasz to nie mogę przejść obojętnie, zgodnie z prośbą wątek zamykam i przenoszę do Archiwum.