Unga-Bunga

Rozmiar zależy od firmy, a ja uwielbiam spodnie tylko jednej firmy, mają zaniżoną rozmiarówkę
Dobranoc

 

Ekstra. Ciekawe jak teraz czują się gracze, którzy nie złamali zasad regulaminu i OWH /cokolwiek to znaczy/ a zabrakło im niewiele, żeby znaleźć się na liście

Echhh...też już chyba myknę bo futrzaki czekają i tak będzie bezpieczniej.
Dobranoc

 

Cześć, czołem, czuwaj.
Witam WBW.
Zameldowywam, że event ukończyłem i pnącze odpalone.
Jakby cóś, top poproszę o skrzyneczki (dla Piotra też).
Życzę powodzenia w jeżdzie na traktorku.

 

Witam WBW
Wpadłam zbierać ,ale nie ma co , mój 4 zawodnik dalej jedzie

Marianku , gratuluję ukończenia , jak bez kasztanka , to tym bardziej

Gosiu , spać przez Ciebie nie mogłam , jak można mieć taką idealną wagę i nie tyć? Powiedz ,że wagę masz zepsutą.....

Do miłego Wszystkim.

 

Witam
nie napiszę, że cieplutko, bo nastrój na FF raczej pochmurny
Madga, co ty chcesz od wagi Gosi?
ma dopuszczenie z Urzędu Miar i Wag
Gonię lisa(?), jutro go złapię

 

A ja Was witam cieplutko
W takich dniach jak te ostatnio ....wszyscy potrzebujemy troszkę ciepła
Małgosiu ..... ja wyścigi właśnie skończyłam. Ale była cierpliwa...prawda? Nie zużyłam nic a nic SN
A Ty już skończyłaś?

 

Oreczko gratulacje ogromne !!! Ja nie wypuściłam 5 zawodnika , będzie na styk!

Gosi to mogę zazdrościć , moje marzenie ta waga! Gosiu , jak możesz takie coś pisać ,że jesz i nic......

 

Madziu ...dziękuję
I trzymam kciuki, aby i Twój 5-tu dojechał przed czasem

Miłego wieczorku WBW
Kolorowych

 

Dobry wieczór właśnie lazanie zjadłam i ledwo dycham . Dzisiaj na farmę wchodziłam tylko posiać...zebrać i już mnie nie było
Dzięki temu mogłam trochę więcej zrobić w domu

 

Witajcie slodziaki moje
Czas ostatnio mi nie pozwala z Wami posiedziec ale podczytuje i jestem z za krzakiem czasami
Gratki dla tych co ukonczyli event i trzymam kciuki za reszte
Ja jeszcze jade i mam nadzieje ze dojade na czas
Pozdrawiam i zycze milego wieczoru.

 

Oreczko gratuluję zakończenia wyścigow i cierpliwości
też nie zużyłam ani jednego SN, ale jeszcze mi zostało ponad połowę 5-tego wyścigu, najpóźniej w południe będzie finisz
trzymam kciuki za tych co jeszcze jadą i gratki dla tych na mecie
Gosia, znowu się na noc opychasz, a potem mnie od grubasów wyzywasz, chudzielcu jeden
pewnie od rana nic w ustach nie miałaś, oprócz kawy - skąd ja to znam
Kolorowych snów

 

Dzień dobry w południe, Ungusie, nikt nie pracuje?


Dawno mnie nie było, nadrabiam zaległości. Najpierw - gratulacje dla wszystkich TOP-owiczów, jesteście wielcy, mam nadzieję, że wszystkie nagrody zostały już dopisane. Dalej - gratulacje dla wyścigowców, którzy już dojechali do mety. Mój ostatni zawodnik ma do pokonania niecałe dwa etapy, być może wieczorkiem dojedzie do mety, ale wypadajki wyjątkowo słabo lecą. Pnącze już uruchomione.
Pogoda się psuje, rano było piękne słoneczko, teraz pochmurno, ale chyba deszczu nie będzie, zaraz idę z futrzakiem na dłuższy spacer.
Miłego popołudnia WBW, do potem.

 

Cześć, czołem, czuwaj.
Witam WBW.
Ja jestem, pracuję od rana i zerkam zza krzaczków na wątek.
Dzięki za życzonka. Ile jeszcze Ci brakuje tych wypadajek?
A może jeszcze komuś potrzebne wypadajki?

 

Witaj, Marian, chyba coś około 40 - 50 sztuk, do wieczora się uzbiera Spokojnego dnia, zmykam do kuchni.

 

Witam WBW
Hej Siostrzyczko i Marianku.
Faktycznie wypadajki słabo lecą , no ale po to mamy koszyki kupować Ja też jeszcze 2 etapy do zaliczenia mam.
Miłego popołudnia Wszystkim.

 

Madziu, ani pół koszyka, zawzięłam się i skończę bez kupowania

 

Jedna z Was dostała "dzienną" dostawę - druga trochę później dostanie.

 

Dzięki, Marian, kolejny krok zaliczony. Teraz już zmykam, obowiązki wołają do kuchni. Udanego popołudnia WBW, na razie.

 

Hej ciemno i deszczowo ,u mnie już fajne okazje na rynku więc postanowiłam jak jestem na farmie częściej tam zaglądać

 

I tak trzymaj Madziunia

Dzięki Wszystkim za pomoc , turbo od Was płynie , a ten rudy dalej mnie wyprzedza , skończę ten wymęczony rajd
Za 3h jeszcze jakieś resztki drzew zbieram , natomiast aż do dziś myslałam ,ze z każdego mutanta leci wypadajka , a jednak nie
Idę połazić po bieżni , waga Gosi dowaliła mi kompleksów , ja koło lazanii usiąść nie mogę , a co dopiero ją zjeść

Małgosiu , skończyłaś wyścigi? I komu jeszcze wysyłać turbolinę ?