Unga-Bunga

Aniu , [ciach] w Bieszczadach , byłam pierwszy raz. Jechałam słuzbowo i mieliśmy wszystkie zdobycze techniki ze sobą , a korzystaliśmy z długopisów i kartek papieru Odtrutka totalna , chociaż nie wyobrażam sobie pobytu tam w zimie.

Usunąłem niestosowne słowo.
MOD_Casino

 

Bieszczady mmm kocham!Zazdroszczę, bo nie byłam nigdy jesienią. Zawsze latem jakoś tak się składało.
Czasami warto się odciąć od wszelkich technologii i skupić się na innych rzeczach. Ale jeśli Ty byłaś służbowo, to mogło to Wam nieźle sprawę utrudnić. Niektórzy tak dużo korzystają z komputerów, że długopisu używają tylko do podpisania się. Dlatego potem takie notatki ze spotkania mogą być nieco nieczytelne

Usunąłem niestosowne słowo z cytatu.
MOD_Casino

 

Myśmy to pisali , zanim mogłyby być nieczytelne .... Wieczorem już nikt długopisu w rece nie trzymał

 

Hahaha jasna sprawa Nie mogłoby być inaczej

 

Nie taka jasna......
odzwyczajamy się pisać ręcznie,
ja zawsze miałam brzydki charakter pisma i sama siebie nieraz nie mogłam rozszyfrować, a co dopiero teraz, zgroza i to na trzeźwo
jak coś ważnego to pismo techniczne mnie ratuje

 

Hej Małgosiu , ja dużo piszę ręcznie , wole jak na komputerze , bo robię to szybciej. Tyle ,ze jak potem trzeba wysłac coś do większej liczby osób , to oczywiście komputer wygodniejszy.
Wlaśnie odkryłam wątek "Kuchenne tajemnice" , muszę koniecznie podglądnąć

Do MOD Casino: to co usunąłeś ,to potocznie : miejsce z brakiem ośrodków kulturowych i obiektów przemysłowych , zwykle z trudnym dojazdem .Zgadza się wszystko i jest słowem popularnym , dziwię się tej cenzurze ......

 

Witam Was Ungusie.
Real mnie porwal ale zagladalam przez krzaczory do Was.
Mialam takie urwanie glowy przez weekend ze tylko 3 sadzonki posadzilam.
Ale moze i dobrze bo ja zawsze dam sie skusic i kupuje jak durna.
Z tych magicznych sadzonek wyskoczyla mi czarna wierzba z czego ciesze sie ogromnie.

Dzisiaj taki deszczowy i ponury dzien wiec kawusie zrobilam


Milego dnia.

 

Hej Madziu , u mnie piękne słońce ,ale herbatkę porywam.

Witam WBW

 

Witam popołudniowo WBW

Jak się Wam podoba nowy event? Mi pod względem nagród bardzo, ale białe krowy (których rzecz jasna mam 0) oraz wchodzenie na farmę co 2 h 50 minut już tak mi się nie podobaNie każdy ma na to czas, a jak nie wejdziesz i nie zbierzesz tych szalików czy flag, to nie będzie miejsca na kolejne.. No ale w praktyce może się okazać, że nie będzie tak źle. I tego będę się trzymać

 

Hej Słonka
Aniu, a od czego są sąsiedzi?
a to ściąga od zawsze niezawodnej Oreczki,
powiem, że po przeczytaniu faq wpadłam w pierwszej chwili w lekki popłoch, myślałam, że to dostawa na 1 lampion, czyli 4 razy więcej towaru potrzeba, niż w rzeczywistości

Do wykonania całego eventu potrzeba:
świetlista jagoda 4000 + 5000 (do młyna) = 9000
szaliki 80 + 100 (do młyna) = 180
flagi 500 + 200 (do młyna) = 700
żołądź = 100
mięta pieprzowa = 1500
jajka = 50
króliki = 50
krowa biała = 20
owoc morwy = 100
rozmaryn = 2000
indyki = 50

Flagi będą pojawiały się na tylko głównej łące:
1-sza po 15 min. (od pierwszej aktywności na farmie)
2-ga po 35 min.
3-cia po 60 min.
4-ta po 90 min.
5-ta po 125 min.
6-ta po 165 min.
Czyli co 165 min = 2 godz.45min zbieramy 6 flag.
Flagi możemy zbierać co 2,45godz. lub po kolei w miarę ich pojawiania się.

Do wykonania eventu potrzeba 180 flag czyli 180 : 6 = 30 zbiorów co 2,45 godz.

 

Hej Gosiu

Nie doczytałam, można je przesyłać znajomym? Jeśli tak to pół biedy, ale jeżeli nie to dziennie max 5 zbiorów flag czyli na moje możliwości 30 flag dziennie. A to daje 6 dni czekania na komplet. Na 100 % już teraz wiem, że nie jestem w stanie wejść 5 razy dziennie na farmę, bo real nie pozwoli. Dlatego znowu pomoc sąsiedzka jak najmilej widziana

EDYCJA: Nie flagi będziemy zbierać co 2:45 h, tylko szaliki. Flagi będą wypadajką

 

Dzień dobry WBW
Wkradł się mały błąd..... oczywiście zbieramy na głównej szaliki, a nie jak napisałam flagi.
Szaliki zbieramy ..... flagi wypadają z drzew, pól.
Ale to pewnie już zauważyliście
I to o szaliki trzeba prosić sąsiadów
Powodzenia Ungusiom życzę

 

No nie ma wyjścia, trzeba prosić
Dzięki Oreczko za wyjaśnienia dla farbowanych
A przy okazji - przy evencie wolisz szaliczki czy skrzyneczki?

 

Hej to ja już dzisiaj mówię, chodzę na kijki i zimno się robi to bardzo proszę o szaliczki od jutra jak by ktoś miał chęć przesłać

 

Zawsze i niezmiennie skrzyneczki ..... dziękuję
A o szaliczkach będę ja pamiętać

 

Oreczka , szaliki i tak zdobędziesz ?!

Ja proszę o szaliki , kto może....cały dzień na farmie .....chyba żart....

 

ja mam farmę ciągle włączoną i co jakiś czas zerkam więc pod warunkiem że będę przy kompie to będę polować na świetliki

 

Ja w pracy nie mam mozliwości zerkania więc polowanie u mnie będzie się odbywać tylko po 16
A co się nie dozbiera to się dokupi

 

ja dzięki bogu pracuję w domu

 

To jeszcze raz ja
Dla tych co mają czas na częste zerkanie na farmę to szaliczki nie będą problemem .... a Ci co tylko po pracy na farmie są będzie to dużym ułatwieniem w ich zebraniu, bo.....
Według tego co piszą w innych FAQ najkorzystniej jest zbierać szaliki zaraz po pojawieniu się pierwszego.
Wtedy następny pojawi się za 15 minut .... zbieramy go i za 15 min. mamy już następny szalik.....zbieramy i za 15 min. mamy następny...itd.
Natomiast jeżeli będziemy czekać, to szaliki będą pojawiać się w takich odstępach czasu (jak wcześniej pisałam):
1-szy po 15 min.
2-gi w 20 min. po pierwszym czyli w 35-tej minucie zbierzemy 2 szaliki
3-ci w 25 min po drugim czyli w 60 minucie zbierzemy 3 szaliki
4-ty w 30 min. po trzecim czyli w 90 minucie zbierzemy 4 szaliki
5-ty w 35 min. po czwartym czyli w 125 minucie zbierzemy 5 szalików
6-ty w 40 min. po piątym czyli w 165 minucie zbierzemy 6 szalików.
Ważne: maksymalnie możemy mieć na polu tylko 6 szalików.

Powodzenia WBW życzę
Dobrej nocki
Ja już zmykam ..... no wiecie, cisza komputerowa się zbliża