Unga-Bunga

brawo gratulacje

 

Ufff Madziula ,ale nas wytrzymałaś.....ja Cię kiedyś ubiję ! Na wszystko nie , nie , wszystko sama...pisz co Ci na G&T podesłać ,bo taka Samosia pewnie ma braki. Gratulacje za skończenie! Wszyscy skończyli? Idę obiad gotować dla strudzonej rodzinki w realu.

 

dzięki za wsparcie.... nie udało się

na pociechę wzięłam SN... Gratulacje dla Wszystkich za zdobycie pnącza itd...

 

Witam popołudniowo, wszyscy już ochłonęli po biegu do mety?

Nie przejmuj się, w końcu to tylko gra, przecież nie musimy mieć wszystkiego...

 

Witam WBW .

A co w zamian?

Gratuluję eventowych osiągnięć, ja zdobyłam itemik na pamiątkę i jestem nawet zadowolona, bo zawsze to coś . Nie starczyło na tę moją katarynkę, ale jest nieźle .
No i do polskiego evenciku mamy spokój z małą przerwą na pełnię .

 

Witaj, Martuniu, ile udało Ci się zdobyć?

 

Sadzonki i beczułkę a za to co zostało zagrody, SN, SP, kupon i żeby się ostatnie sztuki nie zmarnowały to naklejkę dobrałam .

 

To i tak nieźle przy Twoim ograniczonym czasie, gratulacje

 

Dzięki .
Za względu na to, że eventy zawsze się o 14 kończą to zawsze muszę ten ostatni dzień sobie odliczać, bo do 14 najczęściej nie zdążam zajrzeć na farmę. I właściwie każdego dnia eventu z pół dnia mi odpada, ale cóż - robię ile mogę .

 

Martuniu, tak, jak każdy z nas Gdyby nie to, że mąż pomaga koledze w remoncie, też nie miałabym tyle czasu, a i tak kończyłam "na styk", ledwo zdążyłam.

Zmykam, zajrzę później. Do poklikania.

 

Dobry wieczór Ungusie
Pędżcie do kina, leci film za filmem. Ja już zarobiłam na 5 florenów

 

Cześć, Aniu, już wyczerpałam swój dzisiejszy limit kinomana, oglądałam pod koniec trwania eventu i wydałam wszystkie florki...

Chyba wszyscy są zmęczeni wyścigiem do mety, pusto tu.

 

Ja jestem Madziu, tylko musiałam zajrzeć do synka, bo się przebudził. Z pieskiem już byłaś czy jeszcze się wybierasz?

 

Jeszcze jeden spacer przed snem, nie odpuści mi, już się obudził i siedzi obok, zawsze wychodzimy po 22.00. Swoją drogą często zastanawiam się, czy on nie ma wbudowanego budzika

 

A może o tej godzinie chodzą na spacery też jego koledzy albo koleżanki i ciągnie Cię, żeby ich spotkać Mam nadzieję, że mieszkasz w bezpiecznej okolicy, bo tak chodzisz sama po nocach

 

Okolica jest w miarę spokojna, zwykle kręci się tylko trochę lumpów, są niegroźni, poza tym nie zaczepiają mnie, bo wiedzą, że mój obrońca tego nie lubi.

 

No to dobrze, że dba o swoją PaniąA to ten jegomość z avatara? Jak się wabi?

Ja mam Golden Retrievera ale t raczej ja musiałabym bronić jego w razie czego

 

Aniu, dokładnie - sznaucer miniatura o imieniu Agat, ale bardzo nie lubi pijaków, wygląda wtedy na bardzo agresywnego psa - można boki zrywać, kiedy się na niego patrzy, ale ktoś, kto go nie zna, może się przestraszyć, taką ma wściekłą minę.

Idę już, coraz bardziej się upomina o spacer. Spokojnego wieczoru, Aniu, miłych snów, po spacerze idę do łóżka, muszę się doleczyć, jakoś nie mogę się pozbyć przeziębienia. Dobranoc, do jutra.

 

Haha, jakie fajne ma imię Ciekawe czy to od Agaty, czy od agatu
Tobie również spokojnej nocy Magdziu. Kuruj się w takim razie i wracaj szybko do pełni sił. Do jutra

 

Słoneczne dzień dobry, Ungusie.