Unga-Bunga

oooo, to, to, jak zwykle
ja dopiero jutro pnącze odpalę, a tymczasem eventówka niech rośnie

zadne dziwne, wszystko podrożało, a szczególnie te roślinki z niższych szczebelków, młodziaki w ramach wyrównywania szans mają te krócej rosnące, ale więcej,
w poprzednim takim evencie ktoś miał do oddania 120 tyś. pszenicy

 

No wszystko OK z tymi młodziakami, ale dlaczego oni wystawiają na targu z 20 - 30% rabatem?

 

witam Ungusie
wypadajek 162 roślinki sobie rosną

 

Wszyscy tak pracujecie nad eventem, to przegryźcie coś chociaż

 

Dzięki. Przyda się coś "na ząb".
U mnie wypadajek komplet.

 

Ta co ty nie powiesz , ja też mam nadmiar

 

hahaha
jakby Magda powiedziała- nadludzie
ja będę miała komplet jutro
a na poważnie, handel narazie zawiesiłam, poczekam dzień, dwa
nooo, prawie zawiesiłam, jak jest okazja to trzeba kupić

 

To dobrze - bardzo dobrze.
A pewnie jutro pod wieczór, a najdalej po jutrze rano będziesz miał komplet roślinek.
To prawie tak jak ja.

Ja też na razie nie sprzedaję nic, bo nie wiadomo co krzyknie ta bogini.

Na dziś już muszę się pożegnać, bo jutro o 4:50 pobudka, więc wypada się przespać.
Dobranoc i do jutra.

 

Dobrej nocy Marian,
za to jutro masz podwójnie pracowity dzień

 

Witam wieczorowo
Nie skomentuję słów Mariana i Piotra , bo musiałabym powiedzięć to co Małgosia już napisała, w kazdym razie gratulacje
Nocka się nie nadaje jeszcze do spania (+25),więc może roślinki podciągnę

 

ja na razie nic nie sprzedaje bo nie wiadomo co będzie potrzeba ,podobnie jak Marian

 

Witam wieczorowo.

Gratki dla tych co jak zwykle wszystkiego maja w nadmiarze.Nie wiem jak Wy to robicie hah...

A te ceny podskoczyly zapewne w związku z bobrowym eventem.Coz trzeba zakasać rękawy i pracować nad tymi Boberkami
Coz lece obrobic farme a Wam zycze kolorkow.

 

Hej kochani nocą, chyba pogoda usłyszała że fiksuję więc przyszła burza ,no tego to ja nie chciałam oj się działo teraz dom wietrzę na dworze chłodno i idę pozbierać krzesła i stół ,a rano oszacuję straty


A jak by co
to ja proszę o zegary bo wypadajek mam nadmiar

 

Beatko , to jest najgorsze ,że po upałach te gwałtowne burze przechodzą. Mam nadzieję ,że nie bedziesz miała dużych strat

 

Madziu nie wiem tyle co widziałam to powywalane donice z kwiatami jakieś ozdoby powywalane ,lampek solarnych nie ma wcale zniknęły ,a było ich chyba ze 20 szt ,rano zobaczę dokładnie ,ale w domu już chłodniej ,może dzisiaj trochę pośpię

 

Chłodku ci zazdraszczam,
z tego co piszesz burza musiała być gwałtowna, ale może rano okaże się, że nie jest tak źle

 

No to faktycznie ostro było. Mogę tylko życzyć miłych snów ,ja się nawet nie kładę , bo nawet prześcieradło parzy.

 

No było ostro ,aż się dziwię że prąd i internet jest jeszcze,kolorków dziewczyny do jutra

 

kolorków
wyśpij się za nas
Madzia, a tobię radzę wilgotny ręcznik albo prześcieradło do przykrycia, może się jednak zdrzemniesz

 

Do mokrego ręcznika zaraz ściągnę komary , wyśpię się jutro
Kolorków Wszystkim


Dzień Dobry
Wstawać śpiochy , śniadanie przyniosłam :