SMOD_Atena

hmmm no dobra nie oszukujmy sie więcej niema co Odp jest jednak jedna Stare sie robimy i czas nam ucieka Gnie gdzieś sobie ku przodowi

 

Ja się stara nie robię, ale już jestem

 

hiiii powiadasz ze juz prawie setka na karku

 

Aga, może i sobie ten czas tak gna, ale ja za nim nie nadążam

Akurat...
Pozdrowienia dla właścicielki domku

 

Oj to chyba nie tylko Ty Ja też czasem próbuje go dogonić ale niestety gdzieś ucieka i nawet nie wiem gdzie i kiedy

 

Ja już nie gonię. Nalewam sobie do szklaneczki coś dobrego i obserwuję jak pędzi

 

Oj kochana to co Ty tam nalewasz ze po tym czymś tylko obserwujesz

 

Ale ja nie próbuję go dogonić, niech sobie płynie...staram się pozostać w tym miejscu i czasie, gdzie mi jest najlepiej

No właśnie...np. dobre winko. Wtedy czas się nie liczy

 

hmmm tylko takie pozostanie to nie na dłuższa mete niestety

 

Dlaczego?
Pesel peselem, ale świadomość mojego ja jest ważniejsza

 

No niby tak ale jakby nie patrzyć wszystko inne ucieka

 

Dokładnie...co ucieka?

 

Jak to co? zycie i wszystko w koło , wszystko sie zmienia dni , tygodnie, miesiące , lata

 

A nawet my.. Ale nieznacznie

 

Tak mi się wydaje Jak miałam naście lat to na wszystko miałam czas, a może to nie to, że miałam czas tylko byłam młodsza, zdrowsza i miałam więcej energii, i sił na wszystko, teraz gdzieś to wszystko uciekło

Też tak właśnie mam

No wiesz, to co ja mam powiedzieć?

Dziękuję Aniu i wzajemnie

Pozdrawiam również pozostałych zaglądających i miłego popołudnia wszystkim życzę

 

O to raczej bardziej ta energia na wszystko pozwalała wtedy a nie czas

 

Pewnie tak właśnie jest, a im mniej energii to i czasu jakby mniej

 

A no niestety kiedyś potrafiło sie biegać jak szalona i wszędzie być a teraz nim człowiek nieraz sie wybierze to juz dzień prawie sie kończy

 

Tak, ale ja pozostaję, a przynajmniej bardzo chcę, w tym samym miejscu

Teraz z perspektywy upływających lat wydaje mi się, że u mnie było inaczej. Mając naście lat zawsze się spieszyłam, chciałam wszystko zrobić, zrozumieć, przeżyć, zawsze brakowało mi czasu. Teraz osiągam spokój zgodny z wiekiem, nie muszę się spieszyć, bo po co?

 

Jeśli jest to mozliwe to czemu by nie