Raszple 50+

Witam o dość późnym poranku Zaspało mi się dziś

Aniu ja tam tytułu nie dopatrzę, nawet okulary nie pomagają
Miłego wtorku.....

 

witam

widzę, że nie tylko mi się przysnęło...już po śniadaniu, teraz czas na kawkę...

miłego dnia

 

A co tu taka cisza????? Gdzie Wy jesteście kobiety? Wstawajcie, czas na kawę

Miłego.....

 

witam

jesteśmy, jesteśmy...kawa się przyda, bo coś mnie dzisiaj podkusiło i oglądałam mecz Agnieszki Radwańskiej...

miłego dnia życzę

 

No..... pokrzyczałam trochę i chociaż jedna się przebudziła
I jaki wynik tego meczu? Warto było zarywać noc?

 

Ja też witam !!!! Ale krzyczą z samego rana !!!! Następna noc nie przespana !!!! Dzięki za kawkę !!! Miłego dnia !!!!!

 

i tak, i nie...po dobrym meczu z Kontą miałam nadzieję, że Agnieszka sobie poradzi, ale w tyle głowy był zeszłoroczny mecz z Dubaju gdzie Amerykanka pokonała Agnieszkę i potem odnosiła kolejne sukcesy, eliminując faworytki...ale dzisiaj tylko w pierwszym secie walczyły 7:6 (7-4), a potem to już dominacja Agnieszki, 6:0...

a teraz oglądam mecz Kvitowa-Giorgi, zwyciężczyni zagra w kolejnej rudzie z Agnieszką...

 

Witam, ja też już dawno nie śpię tylko tyram ciężko, że dopiero zapach kawy mnie przyciągnął.

 

Witam i poszukuję Raszpelek !!!! Za oknem leje deszcz a ja później muszę wyjść !!!!! Przypominam o nowym evencie !!!!!!

 

witam

nie ma to jak łyk dobrej kawy na początek dnia

u nas też pada, a ja mam dzisiaj sporo spraw do załatwienia na mieście...

oazy już mam częściowo załadowane zwierzakami...

pogodnego dnia życzę

 

Witajcie dziewczęta
Widzę że czasami trzeba zawołać głośniej żebyście porzuciły obowiązki domowe i przysiadły na chwilkę odpocząć U mnie nie pada "jeszcze" ale za oknem jakoś ponuro

Miłego życzę...... weekend się zaczyna

 

Witam.

Huknięcie na kogoś z góry zawsze pomaga.
Przytuptałam z kawką.
U nas dzisiaj na drogach i chodnikach lodowisko. Mżaweczka i przymrozek. Cud-miód. Rowerem czyste samobójstwo, ale się udało dotrzeć.
Przy takiej pogodzie zawsze mi się przypomina moja siostrzenica jak była mała. Leciała w telewizji prognoza pogody i zapowiadali marznące opady i zwracają uwagę na możliwe gołoledźi. A ta wpada do kuchni i drze się: " Babciu, babciu, mówili żeby uważać bo goła leci"

 

No u mnie nie pada ale z domu nie chce się dziś wychodzić tak buro. (a czas na zakupy) Chyba złapię jeszcze z godz. drzemki i dopiero się wygramolę połazić po mieście i obejść sklepy jakieś, a nóż się coś trafi fajnego?

 

Dzień dobry.

Tak zaglądam tu czasami i jedna myśl mnie naszła.
Czy za dwa lata też będę bez problemu wstawała o tej 6 rano?
Bo jak na razie mam z tym ogromny problem, a widzę, że o tej porze życie towarzyskie na ławeczce kwitnie

 

Ja biorę szary

To idę wymienić
<idzie i wraca>

 

Witam wieczorkiem. Brak mi czasu przysiąść na ławeczce. Ostatnio same wizyty u lekarzy. Jak nie ślubny to ja i to takie na wyjeździe. Córcia ma auto u siebie więc jeździmy autobusami, a to trochę się schodzi i nieraz już nic się nie chce po powrocie do domku. Ja już po biopsji, teraz poczekamy na wynik, dzisiaj odebrałam wyniki z morfologii, nie ma już anemii, ale dolna granica hemoglobiny, nie wiem co tak opornie przyrastają mi te czerwone, dopiero w poniedziałek przestałam brać żelazo, tak długo mnie faszerowali. Ślubny robił dopplera kończyn dolnych, jeszcze rezonans, ale trzeba poczekać. Jutro jedziemy do okulisty a w sobotę na urodzinki do wnusi. W poniedziałek i wtorek odwiedzaliśmy znajomych i się gościliśmy. Jeszcze kilku nam zostało, ale nie wiem czy zdążymy, bo może już w niedzielę będzie musiał wyjechać, zobaczymy ??? Eventu nie zaczynałam, czekam na BB. Życzę wszystkim dobrej i spokojnej nocki.

 

Autobusy powiadasz? Rano jeszcze zniesę, ale po południu to gdzieś tak w połowie drogi same mi się ślepka zamykają

 

Witam o poranku, dziś u mnie biało wszędzie, zima nadchodzi

Alu tabletki mało pomagają, kasza gryczana, kaszanka, czerwone mięsa, buraki, wątróbka etc. to naturalne sposoby na hemoglobinę, tabletki w ostateczności.
Miłego dzionka....

 

witam

to się wczoraj nabiegałam po mieście...najważniejsze, że wszystko pozałatwiałam, tylko szkoda, że przy okazji nawdychałam się miejskiego smogu...

to się Agnieszka wczoraj nagrała (0:2 z Włoszką Giorgi)...mam nadzieję, że w Australian Open zobaczymy ją w lepszej formie...

zwierzaki już od dwóch dni czekają, a ja czekam na BB i wtedy mam nadzieję szybko skończyć event...

zapraszam na filiżankę kawy

​

miłego dnia życzę...

 

Witam i pięknego dnia życzę !!!! Kawkę w realu też piję !!!!! U nas dalej buro i pochmurno !!!! Dzisiaj nie wychodzę z domku !!!!