Raszple 50+

U mnie są tylko pomarańcze

W stolicy brak śniegu i wichury Ale ponoć w nocy ma znowu padać śnieg Przy takiej pogodzie to niedługo będzie burza - tfu, tfu

A tak ogółem bry popołudniowe

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki i krasnoludku pozdrawiam cieplutko i dziękuję za wszystkie przygotowane pyszności .
Co do ewentu świetlikowego to niestety nie udało mi się zakończyć bo w poniedziałek się akurat kończył mnie nie było i nie byłam w stanie a ten szkolny to brakuje mi dwa kamyczki ale jutro jeszcze mam nadzieję ,że zdążę z drzewa wiedzy zdobyć .
Dzisiaj zaczął się nowy ewent może mi się uda do niedzieli skończyć bo w poniedziałek mam znowu zastrzyk do oka lewego i znowu przez parę dni będę musiała się męczyć ale trudno ważne ,że jest lepiej bo spotykałam pacjentów którym już zastrzyki nie pomagają i lekarze już im więcej nie robią już za późno niestety muszą się pogodzić z tym ,że w szybkim czasie zupełnie stracą wzrok .
Aluniu dobrze ,że już jesteś w domku no i muszę pochwalić Twój stroik bo jest śliczny jak jeszcze dodasz coś z iglaczków to będzie piękny masz artystyczne zdolności.

Ja dzisiaj wzięłam się za mycie okien bo było słonecznie jedynie bardzo wiało ale pogoda była znośna jutro przyjedzie moja córcia żeby mi zawiesić firanki i zasłony.
Tereniu gratulki za awansik idziesz do przodu jak burza jesteś niesamowita brawo .
A teraz życzę kolorków na sen i dobrej nocki , do jutra. Hejka!

 

Dziękuję Krysiu, też mam nadzieję, że zielone doda mu jeszcze uroku. Życzę Tobie dużo zdrówka i oby te zastrzyki pomagały Ci jak najdłużej, choć są bolesne, ale pomocne. Wszystkim życzę dobrej nocki i miłych snów.

 

Witam i ciepłego dnia życzę Krysiu jak to czytam to mnie wszystko zaczyna boleć !!!! Oby Tobie te zastrzyki pomogły !!!!

 

Witam .
W papierzyskach siedzę, a ta sterta ciągle gdzieś rośnie. No ale końcówka roku i początek następnego zawsze najwięcej roboty. A i jeszcze robótki domowe na zamówienia córek. Normalnie nie ma czasu pierogów zrobić.
Krysiu, Ty to masz z tymi oczkami. Dobrze , że chociaż pomagają.
Danusi kawka wypita.
To ja dzisiaj domowe wafelki zapodam.

Alu. śliczny stroik, jeszcze jak zielone dojdzie będzie super.

 

Witam. Danusi dziękuję za kawkę a Mariolce za pyszne domowe wafelki. A ja mam lenie żeby wybrać się po zielone do stroika. Życzę Wszystkim miłego dnia.

 

Hejka Minęła ponad doba eventu a ja nawet nie zebrałem pomarańczy i drzewek magicznych

 

A ja zebrałam i nawet jest super bo brakuje mi do końca 30 czapeczek, na dwóch polach cebula będzie do zebrania po 21 szej. to mam nadzieję, że będzie koniec eventu

 

A ja mam dopiero 33 czapeczki - z 10 lasek a dookoła i 2 pozostałe łąki - słoneczników Przepraszam, jeśli wypowiedź jest zbyt chaotyczna Ech, te endorfiny

 

A ja pomyliłam się ze zbiorem cebuli mam po 23 ciej. a nie po 21 szej.

 

To pewnie będziesz dawno spać i skończysz jutro

 

Skończyłam evencik , pnącze odpalone Porządek na farmie zrobię jutro zrobię bo dzisiaj nie chce mi się !!!!!

 

Danuśka poszłaś jak burza.
U mnie 5 i 4 zadanie w całości. Reszta w srebrze, Czapek brakuje. Ale czasu jeszcze od groma.
Tiramisu właśnie z młodą stworzyliśmy i dziewczę się ucieszyło, że mniej nabrudziliśmy w kuchni niż moja starsza latorośl.
No ale ona to potrafi.

 

Witam całe Raszpelkowo z ławeczką i na niej odpoczywających cieplutko pozdrawiam Danusiu ślicznie dziękuję za kawusię a Mariolce za domowe wafelki pychotka sama też często je robię.
Jutro też skończę ewencik już mi dużo nie brakuje czapeczek a i laseczki jak jutro posieję to mi wystarczy do ukończenia .
Dzisiaj przyjechała moja córcia i zawiesiła mi na wszystkich oknach firany i zasłony , już mam z głowy jeszcze tylko wszystko uporządkować i już będę mieć sprzątnięte to co najważniejsze. Ostatni tydzień przed świętami zostawiam na zakupu i pichcenie.
Spokojnej i dobrej nocki życzę, kolorowych i dobrych snów , do jutra . Hejka!

​

 

Witam Raszpelki Ostatnio mam lenia i nie chce mi się sprzątać

 

Witam wszystkich. Danusiu dzięki za kawkę i gratulki za skończony evencik, ja mam też lenia, planowałyśmy okna na poniedziałek, ale ma padać, dzisiaj też pada i wieje.

No i własnie skończyłam dzisiaj i to dopiero o 9,30 bo nie chciało mi się wstać wcześnie
Krysiu zazdroszczę tych wypucowanych okien i zawieszonych czystych firanek. Też już bym chciała.
Mariolka a jak to tiramisu, skonsumowałyście odrobinkę, udało się? Och aż mi ślinka cieknie.
Miłego dzionka wszystkim życzę i niech już przestanie wiać ten silny wiatr.

 

A ja wstałem o 13 i jestem dwa zbiory w plecy, bo w nocy przez mamę nie zdążyłem znowu posiać lasek ani nawet długorosnących

Nie Tobie jednej

Nie wiem jak w W-wie, bo dopiero co wstałem i nawet nie byliśmy w sklepie jeszcze samochodem (ale do samochodu trzeba dojść) Rano padało, ale teraz nie wiem A o wietrze nic nie wiem, ale może niedługo się dowiem I nadal nie umiem formułki "przesłuchania kościelnego" (przecież religijne słownictwo jest zabronione a kościół niekoniecznie musi kojarzyć się z religią)

 

Witam Raszpeleczki i krasnoludka cieplutko pozdrawiam wieczorem troszkę już późno ale myślę ,że jeszcze nie śpicie .
Daneczko dzięki za poranną kawusię u nas dzisiaj było nawet ciepło i słonecznie na termometrze było dziesięć w plusie tylko trochę wiatr dokuczał .
Mój mężuś dzisiaj przyniósł trochę gałązek jemioły na dekoracje świąteczne i na cmentarz wykorzystał pogodę bo po niedzieli ma padać a potem ma być mróz .
Kochani życzę kolorowych snów i dobrej nocki, do jutra. Hejka!

​

 

Witam późnym wieczorem, wpadłam z dobranocką. Dzisiaj po długim czasie poszłam do koleżanki, oj zasiedziałyśmy się na pogaduchach, a przez telefon się nie udało, bo jakaś awaria. Dobrej nocki wszystkim.

Witam w deszczową niedzielę.
Zostawiam kawkę na podniesienie ciśnienia .


​

 

Witam . Mikołaj zaliczony cały , nawet naklejkę udało się zdobyć.
U nas dziś cały dzień leje niemiłosiernie. Tiramisu przepyszne. Córcia dumna , że się jej tak udało.
Można się częstować.