Raszple 50+

Witam no tak można myśleć, że dziś poniedziałek po wczorajszym Święcie

oj ten czas leci ,dziś mamy niestety czwartek

Do miłego

 

Lenistwo przyszło do mnie Sprawdziłam i nie mam tego itemu Jest już OO na event neonowy

 

Niestety mam tylko misia z wiaderkiem - ale jest item"prawdziwi przyjaciele"

 

Leń dotarł równiez do Wielkopolski... Witam pięknie i dzięki za kawę, teraz spóźniona realna przedemną stoi i siorbię z dziką przyjemnoscią Miałam rozebrać choinkę, ale pewni jeszcze trochę postoi Taki leń to okropna paskuda Jutro neonki i trzeba będzie wyskoczyć z realnej kasy na superpaszę.. bo serduszka ( kłódeczki ) dostaniemy tylko przy okazji klonowania,, BP coraz bardziej szkoli się w sztuce, ćwiczenia robią mistrzaMam jakieś drobne zapasy, ale i tak pakiecik trzeba chyba kupić.. pożniej jeszcze wskoczę, teraz marsz do kuchni, Terenia

 

ja po drugiej kawie wzięłam się za porządki w szafce z buciorami... segregacja prosta: do schowania, do szewca, do kubła...

czeka mnie jeszcze wyjście do sklepu i muszę trochę poprzepychać się z leniem, żeby dać mu radę...

dziękuję za pomoc w szukaniu itemu...

 

Ja chyba nie zasadzę się na neonki - mało kasy a w stodole pustki. Nie wiem czy można na pół gwizdka.
Pochmurno , ciemno - ale chłodek jest - 3 stopnie.

 

i cały zapał do pracy poszedł w diabły...w domu robi się coraz zimniej, bo nie wiedzieć czemu, wyłączyli ogrzewanie...

 

Oj , to bardzo przykre jak zimno !!!!!! Może jakaś mała awaria i szybko naprawią !!!!

 

właśnie dzwoniłam do administracji, nic nie wiedzą, a pan techniczny z naszego rejony dzisiaj jest na urlopie

 

A mi się dzisiaj nic nie chce. Mąż cieszył się, że może urlop przedłużony bo nikt nie dzwoni, więc pojechał z zięciem na budowę, no i w trakcie jazdy zadzwonili, że jutro ma być bilet na sobotę. To jutrzejszy dzień będzie wypełniony po brzegi, trzeba biegiem robić zakupy, pakować torbę, wpaść na chwilę do córci i najważniejsze do wnusi, która czeka, że dziadek przyjdzie w sobotę na jej urodziny, a dziadek o tej porze będzie wsiadał do autobusu. Mieliśmy w planie jeszcze odwiedzić dwóch kolegów męża, ale niestety nie zdążymy, może innym razem. Miłego popołudnia życzę.

​

 

Zajrzałam jeszcze na chwilkę, pożalić się trochę... dalej nie grzeją kaloryfery, ale tez nie ma ciepłej wody, a ja jutro rano mam wyjście... nie wiem w jakim stanie rano wstanę...

dobranocki

 

Grażynko współczuję Ci, zapewne jakaś awaria, teraz te mrozy były, może jakaś rura pękła, oby nie, bo możesz trochę poczekać za nim naprawią. Złośliwość rzeczy martwych, ale mam nadzieję, że jak rano się obudzisz będzie w domu ciepełko i ciepła woda poleci z kranu, tego Ci życzę z całego serca, a całej reszcie spokojnej nocki i kolorowych senków.

​

 

Alu, Twoje życzenia mają moc sprawczą, poszłam do łazienki ogarnąć się przed snem... dotykam rury, a ona gorąca... odkręcam kurek, a tu wrzątek leci... zdążę jeszcze zrobić sobie spa

 

Witam z zasypanego śniegiem Szczecina Za oknem bielutko i pięknie Dzisiaj zaczynamy nowy event i BB Grażynko ja też się cieszę że masz ciepełko

 

Witam cieplutko ..dziś mam bardzo pracowity dzien ale okazyjnie pojawiam się a teraz znikam !

 

Witam w pochmurny piątek.
U mnie nic nowego - leń się zasiedział na dobre.
Tereniu- muszą Cię bardzo cenić na farmie - tak często przeskakujesz o poziom wyżej

 

Terenia znowu awansowała - hihihihihi Gratuluję

 

Witam. Właśnie też składałam Tereni gratulacje idzie jak burza. U mnie pada śnieg i jest -3st. Grażynko cieszę się, że wszystko wróciło do normy. teraz zmykam bo jedziemy obkupić męża na wyjazd, pa do wieczorka.

 

Dziękuję pięknie za gratulki.. awans tym razem naprawdę, przeskoczyłam na setkę, ale ponieważ system wariował i dawał Wam zaliczki PD, to kiedy naprawdę jest przeskok, to Ala np dostała 100 PD - nie wiem, co wlali w siebie informatycy, ale były to zapewne wysokooktanowe płyny
Ogarnęłam chatę i piję zasłużoną kawę - dzięki za wirtualną, tak w parze pic bardzo sympatycznie.. i cieszy mnie powrót ciepła do Grażynki, w blokach jak zabiorą cokolwiek, to straszna bieda, obojętnie czy to ciepło, czy woda.. tak mi się cniło do śniegu, no i mam.. przed blokiem nieodgarnięta, zamarznięta breja, idę po trawnikach, tam łatwiej przejść.. Należy uważać z życzeniami, bo mogą się spełnic Do potem, o osiemnastej BB, a wcześniej ewent, ale narazie oaz nie będę ruszać, do potem

 

Tereniu - gratuluję