Opinie Powietrzny wyścig

nie wszyscy zaczęli ,a więc masz do przodu .

 

Ja na xl wyleciałam też dopiero z 1. Mniejszy rozpęd ,mniejsza prędkość ,mniej prezentów ale jakby co to spadochron na luzie otworzę

 

Napisz do babci sówkę ,proszę . Na roślinkę czekam , ewentową na wyspie posianą .

 

ja właśnie zaczęłam 2 wyścig
no to sobie polatałam
skończyło mi się paliwo,następne będzie za 2 godz. 20 min....................
jak dam radę nie zasnąć,to jeszcze po północy sobie polatam

 

Dziwny ten event dla mnie,że mimo zastosowania biopaliwa xxl, nie można zebrać wszystkich nagród.

Burzowo u mnie było,więc net był wyłączony i roślinka rosła dłużej niż powinna.

 

Z braku czasu i ochoty,robię wszystko po najmniejszej lini oporu

 

Ale jak to ?
Wisisz w powietrzu ? Szybujesz ? Przechodzisz na drugi krąg ?
Przed za-śnięciem włącz może jakiegoś autopilota, bo nieszczęście czycha...
A i o światłach pozycyjnych nie zapomnij


A ja jeszcze nie startuję. Na razie studiuję awionikę i postaram się później poćwiczyć na dżojstiku (joystick - drążek sterowy).
Nie wiem, czy otworzę klapy przed lądowaniem (bo jak to będzie wyglądało...) ale podwozie na pewno rozstawię (czy jak to się tam fachowo określa...)

A tymczasem czekam na kolejną porcję tego licznika abo jakoś tak ...

 

nie zapomnę,dzięki za przypomnienie:*

 

Burza pozbawiła mnie internetu i nie wiem kiedy wróci
Narazie sieję tylko eventówkę, póki mam kombajn - wypadajek 520.

 

Dwa loty skończone, wypadajek 120. Jutro latam dalej

 

Gratulacje Ja jestem dokładnie w środku lotów Za 30 min zbieram eventówkę,sieję i idę spać

Spodobało mi się to fruuuuwanie

 

skończyłam drugi wyścig,można iść spać

 

ja ewenu miałem nie robić ale jak ujrzałem 1,5 tys sn to coś sieje na sp ale na 2,5 polanach
reszty nie usuwam

 

Dobry piloci .
jeszcze 2 loty na paliwie xxl i 3 wyścig będzie ukończony .

Niestety muszę poczekać na roślinkę i kanistry .

Dzisiaj latamy podwójnie , bo jeszcze balonem , więc przyjemności też będą podwójne .

 

no i powtórka z rozrywki, pierwszego dnia z goździków wyleciało 43 wypadajek a dziś 27
jutro zapewne 11 więc chyba na pewno przy takim traktowaniu nie skończę

 

Ja zrobiłam tak samo zależało mi na pnączu i itemkach. Event skończony Teraz czekam już tylko na Pana Balona

 

Czwarty wyścig rozpoczęty

 

foczunia ale pedzisz gratki

 

Dzięki ale robię sobie bardzo powolutku i spokojnie,bez żadnych szaleństw na początku troszkę nadgoniłam kasztankiem,a teraz już sieje,sieje,sieje.

 

Trzy wyścigi ukończone i zatrzymały mnie kanistry...a na kasztanka muszę poczekać