pietruchin48

Dzieńdoberek

śniadanko przyniosłam, zwierza też nakarmiłam, Psotke, rudasa i Azora
na spacer zabrałam, rybek już nie dałam rady, ciężko mi by było iść z akwarium pod pachą.


Irminko lepiej przynieś kawy niż rózgi

 

W parzeniu kawy jestem słaba, bo mało jej piję. ale proponuje herbatę

 

herbaty ja bardzo lubię, nam całą szafkę różnych smaków

 

A ten rudas to kto? Kot? To on w końcu został? Skoro tak, to może niech to będzie Klakier

 

witaski herbatką się poczęstowałam ,a teraz zabieram się za śniadanko tyle tego na stole ze nie mogę sie oprzeć pózniej wpadne do was na kawę

 

codziennie jak zaglądam to on jest, nie wiem czy on tu już został czy tylko wpada się najeść
no chyba że on do Psotki przychodzi?

Klakier może być
jakoś w końcu trzeba na niego wołać

 

To kawaler Psotki A taka różnica wieku

 

ja się na kotach nie znam
o wiek go nie pytałam

 

To widać gołym okiem, no chyba, że to wyrośnięty chłopczyk. Jakby nie było, Azor musi za przyzwoitkę robić

 

musi musi, gdy nikogo więcej w domu nie ma

jak nie przypilnuje
to takie dzieci później bedą

szaro-rude

 

Bardzo ładne, ale nie ma co się spieszyć. Trzeba pilnować. Nie wiem tylko czy Azor wie co robić.

 

Azor tylko bacznie obseruje i myśli co tu sie stanie

 

Oj! chyba jednak pilnuje, może aż za bardzo.

 

kochany Azorek jak on wszystkich kocha

 

jak tak bedzie pilnował to Klakier
wiecej się nie zjawi

 

Klakier nie wygląda na zadowolonego. Też się zapowietrzył
A te słodkości to dla niego?

 

a chcesz się z nim podzielić

 

A na cóż mi ten kłopot?

 

to szybciutko bierz póki jeszcze możesz wybrać

nie dla kota ciastko

 

I nie dla psa kiełbasa