pietruchin48

O a to ciekawe, a mógłbyś o tym co podkreśliłam coś więcej?

bardzo dobre miejsce, gdyby nie to ze przydzielono Ci miejsce którego nie powinno być, to na pewno ( tak uważam) znalazł byś się w pierwszej dziesiątce ,w górnej jej częsci

 

Piotr, dzieki Eli masz zloto

 

to stary sierotka tak rozlosował stanowiska
nie mam do niego pretensji bo to strasznie fajny człowiek od zawsze będący aktywny , pełen zapału i checi pomocy dla wszystkich dziś już znajduje sie między nami tylko w tak symboliczny sposób
A te robale hm....
Po kolacji jesteście ?
W sprzedazy sa żywe robaczki najrozmaitsze choć te najbardziej popularne to larwy muchy czyli tzw białe robaczki . Te od duzych gatunków to robaki białe te od małych to pinka . Dawno temu gdy byłem chłopakiem pozyskiwano je bądz to z odpadów z rzezni bądz z chatek z serduszkiem ustawianych najczęściej za stodołą . Na dzisiejszej Twardej wtedy Krajowej Rady Narodowej kupowało sie to na łyzeczki od herbaty z misek ustawionych na stołeczkach przy ulicy . Potem słoik , trociny i po jakims czasie nadawały się do wedkowania .
Dzis to larwy pozyskiwane w hodowlach w sterylnych laboratoryjnych warunkach . Dzięki temu mozna je jeszcze dokolorować czy dosmaczyć po swojemu Każdy ma własne tajemnice
Larwa jest przezroczysta a o barwie decyduje jej treść normalnie biała . Wędkarze zawodnicy głównie kąpią je najpierw w płynie do mycia typu ludwik , potem suszenie w trocinach potem kąpiel w barwniku i atraktorze która nada im odpowiedniej barwy zapachu i smaku
Ja swoje na karpia wczoraj przygotowałem w barwie fioletowej i aromacie jedne halibuta a drugie wanilii Z kukurydzą jest duzo mniej zachodu Po kilka ziaren kukurydzy konserwowej zalewa sie w pojemniczkach rozmaitymi barwnikami i zapachami i na drugi dzień jest gotowa do założenia na haczyk

 

o la la , a ja myślałam, robaczek na haczyk i po wszystkim, a tu tyle kombinacji z tym
takie zapachy/ aromaty do ciast, deserów się nadają?

 

do kukurydzy nadaje się waniliowy zapach lub cukier choć na ryby częściej dodaje się " aromaty " mocno śmierdzące typu halibut , kryl , krab a te już nabywa sie w sklepach wedkarskich , karp wyposażony przez naturę w wąsiki jest nadzwyczaj mocno wrażliwy głównie na zapach i im dalej od wiosny tym bardziej kuszą go rozmaite smrodki, wczesniej woli owocowe typu truskawka , ananas czy pomarańczowa czekolada

 

a do kolorowania ? barwniki do jajek?

mój pies lubił śmierdzące kości

 

no nie takie barwniki jakie chyba masz na myśli
W sklepach wedkarskich jest cały arsenał barwników w formie emulsji dodatkowo śmierdzącej czy pachnacej wedle potrzeby a drogie jak czort.
I tylko trafić z jednym i drugim w upodobania rybenki
Ciężko tyram dziś na farmie ufff.
Mili Sasiedzi dali wytyczne co gdzie i jak ustawić i staram się jak mogę wszystko dokładnie zrealizować .
Nie jest to moje ulubione zajecie ale co jakis czas mus jest popracować .
Ech niewidzialna ręko gdzie jesteś ?
Ktoś pamieta niewidzialną rękę . Ja nawet chciałem nia być ale się szybko wydało

 

co trzeba i gdzie ustawić? czego ja znowu nie wiem

za bardzo skomplikowane jest wędkarstwo
nie to co myślałam, rowerek, sprzęt na plecy i hola na rybki

 

dobry na wieczór

ja sie wogóle nie znam tylko obserwuje jak łowia

moge tylko zaspiewać
pewnie Piotr tak se czasem spiewa

 

Hallo śpicie??

może się przyzna

 

nie potrafię tak śpiewać
ale gdy jest okazja i uda nam się w "naszym " pełnym 5 osobowym składzie przez wtajemniczonych nazywanym spółdzielnią wyrwać gdzieś nad wodę na dłużej niż dzień to śpiewów nie brakuje o nie i nawet dobrze nam to wychodzi
jesteśmy znani z kilku utworów ale jeden towarzyszy nam zawsze a jego tytuł stał się logo naszej ekipki i widnieje na koszulkach zawodniczych czapeczkach i polarach
Gdy tylko zaczynamy śpiewać ludziom którzy nas nie znają opadają szczęki i to dosłownie , ci którzy nas znają już sie przyzwyczaili i czasem sami prowokują byśmy dali popis
nie wyobrażam sobie by ktoś odgadł o jaki utwór chodzi ale można próbować a jesli ktos trafi to przez dwa tygodnie codziennie wysyłam dżemik

może nie rowerek tylko autko ale takie wędkowanko jest najfajniejsze Marzenko ( jest szansa na takie w czwartek )
zawody wędkarskie to faktycznie coś zupełnie odmiennego i jeśli kogoś jak mnie kręci rywalizacja , te nadzieje , czasem klapa , kiedyś wcale nie tak mało sukcesów, to nie wyobrażam sobie życia bez tego chocby tak jak teraz już tylko w formie udziału a nie walki o trofea

 

już nie

a moze to jest to


dzień dobry

 

Dzień dobry
albo to....

​

 

eeee tam to by nie była zagadka gdyby chodziło o piosenkę o rybach
nie ma w niej o tym ani słowa
to naprawdę wydaje się nie do odgadnięcia ale próbować mozna chocby milion razy

 

ano to juz jest podpowiedż
chyba to to było tak popularne

 

To i ja spróbuję zgadnąć.

 

a tak wogóle to jak u was na rybkach
sledzika złowiłam
dalej jedziemy

 

Nie no Dziewczyny świetne kawałki do wspólnego śpiewania bez muzyki i pewnie ze i jeden i drugi raczej mniej ten trzeci śpiewaliśmy no ale wyobrażacie sobie żeby komuś opadła szczęka gdyby ktoś zaspiewał Beatę z Albatrosa przy ognisku ?
Toż to norma jest a przecież napisałem że sobie nie wyobrażam by Ktos odgadł
W sumie to nawet jesli ktoś nie zna naszego hitu to kazdy z pewnością słyszał go a niektórzy zapewne wiele razy
Strzelajcie dalej choć marne szanse by Wam się udało i jednak proponuję wiele tytułów podawajcie a symbolicznie filmiki by nie robić niechcianego zajęcia Moderatorom którzy również mogą puścic wodze fantazji a co tam
Tyle że 6 łatwiej trafić
A o 3 w nocy wyjazd nad ukochaną dziką Narew
rzeka Narew rzeka Narew tralalala

 

no twoich piosenek nie znamy
ale spróbowac mozna i czegos w końcu posłuchać

a nóz widelec ktoś zgadnie ja nie wiadomo ale jeszcze raz na dobranoc zaspiewam dawno nie spiewałam

 

no ale tak bez żadnego naprowadzenia zgadywać? toz to można w nieskończoność zgadywać
pojawił się tu kiedyś ten utwór?

tak mi się wypady na ryby z rowerkiem kojarzą bo tacy wędkarze są najbardziej widoczni, co kto w aucie wiezie to nie widać

Jak wypad?

u mnie wypad ten najwyżej,marlin chyba