panoramaogrodnicza

Przepiękny Widziałam wczoraj i też długo podziwiałam Podziwiałam też ogród Marzenki, bo to ona też zdaje się wrzuciła
Podczytuje sąsiadów za ścianą, ale jakoś nie mam śmiałości się odezwać

Łooo Ewaaa jakie masz piękne przebranie walentynkowe No i Zosia też się ślicznie walentynkowo ustroiła

 

A co ma się gniewać
Niech się cieszy ,że reklamę mu robimy
Widziałam wcześniejszy ogród Piotra i jakoś tamten ciemny, straszny i tajemniczy jak sam go nazwał ,bardziej mi się podobał

 

zaraz Lew przyjdzie i na grzbiet Cię weźmie za tą nieśmiałość

 

a ktos mi powie co tam jest? tylko las grzybowy dzięki Ewci znam....

 

No właśnie wszyscy o nim mówią, ale ja nie miałam okazji widzieć

hehehe Lew to wcielenie łagodności skóry mi nie przetrzepie

Nie wszystko poznaję - ale są drzewka tęczowe, żółwiki, czarownice (to zdaje się z pełni), tej pajęczyny i kuli nie kojarzę..

 

nie rozumiem dlaczego nie masz śmiałości się oderwać Lew tylko od czasu do czasu warknie

a większość bywalców domku Piotra zagląda do Farmerki

 

Straszenie starym lwem jest nieetyczne
W sumie wieżyczka Effela stoi w jakiejś tam metropolii chyba europejskiej i można sobie od niej zrobic spacerek przez Elizejskie Pola do łuku Tryumfalnego . Paryż moich żółwików jest troszkę inny Pod Wieżą zamiast ciemnoskórych breloczki sprzedają żółwiki miejsce Pól zastąpiła Aleja Magicznych Smoków którą mozna dotrzeć do willi tajemniczego Ktosia dla żądnych mocniejszych wrażeń wyprawa grzybowym lasem do mrocznych młynów buuuuuuuuuuuu wrauuuuu !!!
I weż się nie bój pawda Aniu
Dobry Wieczór i gorące podziękowania dla WSZYSTKICH bawiących się z nami w czasie g&t

 

Hehe No właśnie sama nie wiem Zanim tutaj się odezwałam to z 2 miesiące się zbierałam a potem znowu w krzakach się schowałam To jeszcze chwila i w gościach się odezwę

 

Pokażę Wam trochę zdobyczy na różowo - jak szaleć to

 

Ja bym nie była taka pewna
Skóry i może nie przetrzepie ale pazurem może drapnąć Też się długo czaiłam w krzakach ,zanim wlazłam im tam do chatki nie miałam jakoś pewności i sobie pisywałam tylko w eventowym .

Piotr usunęłam wpis ,poniosło mnie przepraszam

 

Przepiękne te różowości Muszę przyznać że graficy mają fantazję i niezłą zabawę przy ich tworzeniu Takie małe cacuszka

 

Czy ja wiem , czerwone też są ładne i pomarańczowe .

 

Ale neonowe już nie bardzo No ale są praktyczne

 

a jak to sie stało, że nie masz różowych strusi? chyba że źle widzę.... same pomarańczowe

jakim starym? nieetyczne jest mówienie o Lwie, że jest stary
stary to jest niedźwiedź i do tego mocno śpi

 

Mam , tylko w menażerii siedzą - kaczki miałam , ale wydałam chyba , bo nie mam .

 

Ewuś jaka kiecka wow

 

Ale to chyba przymiarka była - bo znowu widzę dziewczę z gitarą

 

A bo jeszcze za wcześnie - w odpowiednim czasie ubiorę .

 

No przymiarka musi być zanim nastąpi wielkie wejście

 

Bez tego się nie da . Wszyscy zamilkli , albo odpoczywają , a może porządek na farmach robią .