panoramaogrodnicza

Ela ma trochę racji, krokus nie jest drogi, zresztą możesz go siac za każdym razem na wypadajki, może tych wylotek będzie mniej niż z hortensji, ale będzie 2 w 1

wszyscy się wyrobimy, chyba że ktoś zapomni posiać
albo pójdzie spać na 15 godzin....

kuponiki, czy pomocnicy to pomagają, ale tak naprawdę to jak nie masz pomocników, to możesz drobnicę siać na super-polach, albo jej wcale nie siać, tylko postawić wszędzie coś o tym czasie zbioru - ja mam takie pakiety - po 110 zagród o tym samym czasie na farmę (mam 10 magazynów i 8 baobabów na leśnej) i sandały i XXL na 3 pola wyspy a gdy mnie najdzie na zwierzaki wyspowe to mam pakiety po 41 lub po 82 zagrody
i wszystko robię takim pół-hurtem, żeby nie być uwiązanym do klawiatury czy tabletu...​

 

Wiesz ja luzak jestem , ale ja coś zacznę robić ,to do końca i wtedy się mobilizuję .

 

Eh nie ogarniam jednak
wyspa w nieładzie

​

Mam uszlachetniony krokus -20 %
i sieję ale nie zawsze

e mniej to już lepiej nie
i tak mam z nimi pod górkę

 

najważniejsze że się przykładasz jak chcesz

dobrze byłoby znaleźć jakieś sposoby na posiadane krokusa do dalszych działań w szklarni...
z czerwonego koszyczka będzie bardzo powoli, z targu albo będzie, albo nie... siać nie ma kiedy, choć teraz jest czas do siania, jeżeli nie masz +2z zagród czy nie wystawiłaś warsztatów, to możesz posiać trochę....
a masz teraz już wszystkie potrzebne do misji 4 pocztówki? potrzeba 1020

 

Jak muszę , np. przy ewentach .
Czytam zgadulę i się przygotowuję do następnych , więc coś tam robię , żeby nie było .

 

ja to nie muszę, ale lubię zrobić dobrze, dokładnie i najsprawniej jak tylko potrafię.... tak mnie wychowano i tak mam

 

Nie jeszcze nie
mam 570 pocztówek
sieję cebulę szpinak krokus żółty groszek zależy co akurat czasowo mi pasuje

 

Każdy gra jak lubi .

 

to tak trochę ponad połowę masz
a jak siejesz?
całe pole tego samego?

 

Witam
Żółty groszek z alchemią spokojnie zbierzesz dwa razy dziennie bo jeśli się nie mylę to 7:12 rośnie. Zostanie jeszcze zasiew na noc. Niby podstawowy czas to 10 godzin ale dwa zbiory to tak jak 20 godzin podstawy. Do misji też się przyda lub na targ Jest jeszcze pnącze do warzyw, które skraca czas

 

Tak całe pole i całe łąki
jak cebula czy cokolwiek innego to na wszystkich łąkach jedno i to samo
no tak żeby nie marnować alchemika czy pnącza bo to często u mnie stosuję by więcej wcisnąć zasiewów

Żółty groszek i 3 razy jak trzeba
ale przeważnie sieję gdy akurat mi czasowo pasuje a dłuższe nie chcę

 

jakbys go miala ulepszonego w szklarnii to na upartego da sie go zebrac 4 razy

 

Pamiętacie o konkursie u Piotra? Trzeba wybrać swoje typy. Niestety tylko pięć.

 

Głos wczoraj wysłany
Łatwo nie było


Co do szklarni, to ja ciągle zapominam co mam a czego nie (poza tymi kluczowymi typu:młoty lub jednosekundowy krokus).
Marzy mi się, by przechodząc z szybkiego rozsiewu i najeżdżając myszką na daną roślinę pokazywało:
masz z tej rośliny takie i takie uszlachetnienie.

Pomarzyć dobra rzecz


U mnie hortensja po 38 tys. i dalej schodzi

 

Doberek
Miłego poniedziałku wszystkim życzę .

 

A u mnie tylko po 8 tys. i oferty przestarzałe.

Dzień dobry.
Oby był miły. Na razie opóźniona jestem, stare dobre czasy 3 jeszcze nie skończone, o 14 nie zacznę czwartych czasów, mam dopiero 792 pocztówki, więc nie wiem czy jutro do ostatniej chwili nie będę kończyć.
Eh, ciężkie jest życie farmera.

 

Ela , dasz radę jak zawsze . Ja 3 wczoraj skończyłam , koło mi pomogło .

 

Bry. Kłaniam się nisko kolejnej Gryczanej Królowej. Od teraz - moim zdaniem, to już masz lżejsze życie farmera. Byle do 25% z SN dla gryki. I lecisz z poziomami i dożynki robisz bezboleśnie. Trzymam kciuki.

 

Do koła to nawet nie zaglądam, focha mam.
Jak przeszłam poziom, myślałam, że zgodnie z zapowiedziami coś się zmieni w prezentach, przed naprawą koła w tych równych poziomach zjawiały się potencjalne róże, a u mnie cały czas żółte strzygalnie owiec.
Posiałam ostatnie krasnale, za pół godziny skończę trójkę.

Dzięki Elu. Zobaczymy jak mi pójdzie to uszlachetnianie, na razie czatuję na targu na pojedyncze nasionka.

 

U mnie też marnie z kola , ale wczoraj polazłam , chyba z nudów i poszło .
Tak czytam i ja tu zupełnie nie pasuję , czuję się jak taki kopciuszek między wami , idę w krzaki .