panoramaogrodnicza

Jak to nie brać
Ewa a ja własnie świetlany przykład trendów na Baśce z Ciebie biorę robię kruszony i smoothie w ilościach pozwalających na przechodzenie kolejnych leveli. Jakoś powoli idzie do przodu a zabawa masz rację przednia

 

Ale jakieś takie niemrawe te dożynki, przynajmniej na razie.
Pamiętam dwa lata temu, to były emocje.
Eh chyba się człowiek zestarzał albo co.

Jasne, drożdże są bardzo dobrym źródłem witamin z grupy B.

 

Ja się nie starzeję - lekko dojrzewam , a dożynki - moim skromnym zdaniem za długo są i nudą wieje , ale ja to się nie znam , tak
sobie klikam .

Czasami mi się coś uda , ale to tylko czasami . Wiesz , dla mnie to relaks ta farma , no i fajnych ludzi poznałam .

 

bo są za długo i furtka w dodatku otwarta od początku
no złe drzwi ewidentnie wstawili
dawnych dożynek też już nie ma i nie będzie ech

po mojemu to dożynki zaczną się od poniedziałku po południu

 

Też mi się tak wydaje

 

Zobaczymy , bo jak na razie to letarg lekki panuje .

 

póki co są tak jak to było do przewidzenia i dlatego ja się kompletnie nie emocjonuję
zacznę się stresować od poniedziałku i do czwartku będzie to rosnąć
...
Edit: a nie mówiłam
że setkę pyknie przy stole
Zgredek wbił 100

 

Gratulacje dla Zgredka

a poziom wyżej wskoczyła nasza Ewa

 

Brawo Zgredek

Tak jakoś wyszło.

 

Gratulacje dla Zgredka

Ewa gratulacje

 

Dzięki Iza .
Tak mi muli dzisiaj gra , że można się zezłościć .

 

Nie złość się powolutku wyczyść trybiki może pomoże
Mnie wczoraj nie było ,bo roboty miałam dużo ale czytałam ,że wczoraj tez tak się działo.

 

Brawo Ty

 

Coś z internetem jest kiepsko od wczoraj .

Dzięki Aniu .

 

Ewciu, Zgredek gratulacje dla was, brawo

 

Dzięki bardzo .

 

Zmęczyłam się okrutnie, rejwach mnie obudził, co się dzieje?
Widzę, widzę, nasza Ewcia, brawo.

No i Zgredzio




Tam we Wrocławiu się dzieje.
U nas też szampan się poleje.

 

Trzeba było coś tam troszkę do wora dołożyć bo troche mnie zapchali to choć kilka szczebli jeszcze sie wdrapałam , teraz znowu poczekam i popatrzę

 

a to Ty zdaje się określonego stołka pilnujesz

w innym rzędzie jest ten Twój stołek ja trochę dalej od sceny ale widzę wszystko
ja tak w psim pilnowałam co chwilę mi ktoś stołek zabierał i przesuwał

 

Nie no na koniec mogę być i na 999 pozycji ale teraz im bliżej sceny tym mniej osób depcze a do końca daleko i taka posiniaczona przez tyle dni oj to zbytnio by bolało teraz daje sie zwalić do połowy czyli 500 a wspinam sie na nowo o kilka szczebli