-nefretete1-

Bo jak widzę zielony stół (tudzież niebieski) to do roboty na pewno nie trafię

 

To kiedy mnie na partyjkę bilarda zapraszasz?

 

Na którejś uroczystości rodzinnej też grałem Może coś pamiętam - zobaczyłoby się, przypomniało albo od nowa nauczyło

 

A kiedy chcesz
Na to jestem gotowy 24/7

 

To co, jutro 19?
W Szczecinie
Tylko uprzedzam, że ja się uczę dopiero

 

I jak męski wypad na bilard,udany

 

No jak widać, nawet odpowiedzi sie nie doczekałem

 

Krzychu, ostatnio mam niewiele czasu więc Szczecin odpada... ale za to Wawa jak najbardziej

 

Hmmm, no to jak będę w okolicach to się odezwę w tej sprawie, może przez ten czas lepiej będzie już szło w grze

 

No to trenuj, bo ja taryfy ulgowej dla znajomych nie stosuję

 

Mam tylko nadzieję,że to wasze spotkanie nie skończy się jak zwykle

 

No dooobra, ale to jeszcze duuużo muszę potrenować
Z resztą, nie liczy się wygrana, tylko sama gra i spotkanie

Ja też mam taką nadzieję

 

Remont zrobiony,zobaczymy czy warto coś tu jakoś pusto

 

Ale ładnie tu u Ciebie
U mnie za oknem szaro, buro i ponuro... ja chcę już wiosnę

 

Ale chałupka fajna
To chyba jednak ja do Ciebie będę wpadał w odwiedziny częściej

Ja lato, ale co z tego jak jeszcze zima przed nami

 

Ja o lecie nie śmiem marzyć, wystarczy na razie wiosna

 

Też tęsknię za latem.Rany jestem w szoku w końcu was czymś przyciągnęłam
Tylko szkoda ,że na chatę
To już do kompletu macie barek zapełniony

 

Do zapełnionego barku zawsze chętnie przyjdziemy

 

zostawiam małą zagrychę

 

Mmm, widzę ananasa!