Morrigan

markowe

no a już? tak siup?

 

a myślisz, że czemu się tak opalałam? zna się te trendy w modzie
(tylko teraz to troche tak głupio wyjść w bluzce z krótkim rękawkiem )

a jak inaczej?

 

nie no nie wątpiłam

a no w sumie...

 

niech ktoś już wyłączy to słońce

 

specjalnie dla Ciebie

 

ooooooo tak! stanowcze tak zima to jest to czego mi w tym roku zabrakło

 

Mi nie Ja jestem ciepłolubna, co prawda trochę za wiele tego ciepła, ale wolę to niż zimę

 

a ja lubię, jak jest tak "normalnie" - tak, że nikomu nie zagraża... 20-25 stopni, ładne słonko, ale i parę kropel deszczu od czasu do czasu... normalnie to to prawie nie bywa..

 

Najlepiej jakby latem było +25, zimą +20 i normalnie dla mnie raj

 

eeee dla mnie latem mogłoby być tak z 18 do 22 stopni a zimą musi być zimno! no tak z -15
chociaż mi się to kiedyś marzyła wycieczka na Antarktydę ale koszt coś około 160 tys. zł. mnie z tego marzenia wyleczył

 

I w zimie -15 i jest idealnie.

 

idealny prezent to bilet do Brazylii, rozumiem?

oj troszkę przesada zimowa... do -10 toleruję

może nie przesadzajmy, mrozy też ludzi zabijają... lekki mrozik w zimie i śnieżek do tego ale to tak ze dwa tygodnie..później moje siniaki od wywrotek lodowych się na siebie nakładają i cierpliwość mi się kończy

 

taki mamy klimat raz ciepło raz zimno a ja się dziś chyba przegrzałam na słońcu zachciało się spacerów

 

Oj tak

W taką pogodę na spacer Stanowczo przygrzało
Miałaś do mnie przyjść do pracy, zapraszam jutro od 5-tej Chłodek gwarantowany, nawet kawę zrobię

 

a zachciało mi się iść sklepu, co mam go 4 km od domu, no to taki spacer po patelni
od 5 mówisz .. hmm... zwlokę się o 10.00.. nim się ogarnę.. zaraz, zaraz przecież jutro sobota łoooo Jesu, tak rano ..

 

A mogą być 3 tygodnie zimy bez lodowiska?

W tym czasie (u nas lato) nie polecam Morrigan, skoro ona tak uwielbia przerażające temperatury. Zasada jest taka, że im cieplej u nas, tym zimniej u nich. Zacytuję z Wikipedii: Średnia roczna temperatura to 18-20 °C. Najchłodniejszym miesiącem jest czerwiec (10-12 °C), a najcieplejszym styczeń (24-27 °C). Zacytowałam ze strony Urugwaju, ale on leży blisko Brazylii, także polecam styczeń, a na tę porę jakieś ciepłe, europejskie kraje.

 

czasami brakuje mi takiej ikonki co by przewracała oczami


łeeeeeeeeeee za gorącooooooo

 

Mi też.

W sensie? Już tłumaczę.
Jeżeli u nas jest lato, w Urugwaju i Ameryce Południowej jest 10-15 stopni, jak nasza wiosna, a jak u nas jest zimno, to tam ciepło.
A teraz polecam np. Chorwację, Grecję, Francję - jeżeli lubicie upały, a jak nie to mogę stawić lot na Grenlandię - to Europa. Albo do Tuska, do... Brukselek.

 

serio, nie musisz mi tego tłumaczyć...

 

Hahah, kto to, Putin?