MOD_Magiczna

Spoko
Uffff jak gorąco? U Was też?

 

Taaaaaak, u mnie 47 stopni i (s)topnieję w tym skwarze. Wypiłam 3 butelki po 1,5 l wody niegazowanej i 3 lody w rożku i całą michę lodów o smaku straciatelli... a gdy już będzie chłodniej, to będę moczyć nogi w basenie.

 

i dzięki wam za to, że od 18 lat

tak i następne dwa tygodnie też mają być takie

 

jejku, Ty to się objadasz tymi lodami, mniam....

masakra jakaś A potem będzie od razu zima

 

zimaaaaaaaaaaa jeeeeeeee
zima może nie ale tak temperatura mogłaby spaść tak o parę stopni

 

No tak do 25-28 stopni może byc

 

myślałam bardziej o jakieś do 22

 

Eeee no ja bym się chciała trochę poopalac. Ale tylko troche

 

Jak obstawiamy coś to obstawiam jutro deszcz i 36 stopni C i błagam, niech się spełni A w nocy 20, brak deszczu, komarów, pszczół w autobusach i much

 

20 stopni w nocy?! Ja bym chciała z 15 stopni, przynajmniej przy takiej temperaturze można spać. Oczywiście, nie 15 stopni w domu, tylko na dworze i okno otwarte i tyle.
A deszczu to ja i moje rośliny potrzebują. I spadku temperatury.

 

Czapka nic nie daje bo głowa i tak się poci

 

A kto coś mówił o czapce?

 

pogoda + czapka = spocone włosy

 

eeee tam a po co się opalać bladość jest teraz w modzie

 

A nie skwarka?
Czesc Krasnal. Ty już z Bahamow wrociles? I nie starczy Ci już tego słoneczka. Bo mnie te upały już dają w kość

 

eeee no to dają ci w kość czy się jednak opalasz ja to np. (już się chyba tym chwaliłam zresztą ) opaliłam sobie ręce w 3 paski bardzo modnie tylko wstyd z domu wyjść

 

Ja za to mam brzuch opalony tak, że jedna połowa jest ciemniejsza, a druga jaśniejsza.

 

No to najmodniejsze wzory w opalaniu. Hihi
No i jeszcze paski na stopach od sandalow

 

Hahah, ja mam od stopek dwa rodzaje opalenizny.

 

to jest po prostu poziom sprawdzania ciepła
pasków nie mam ... mam półkole i białe palce