Opinie Misja: gry

wyliczenia Rysia to stan na dzisia....

bo tak jak piszesz, pewnie pojawią się nowe, lepsze pnącza, itemy-petardy, itp....
więc będzie nieco szybciej - co w perspektywie kilku tys. lat nie będzie miało aż tak wielkiego znaczenia

mam wrażenie, że krzywa dziennego, możliwego utargu PD i % "skuteczności" wbijania kolejnych lvl mocno się wypłaszczyła
w porównaniu do kiedyś....
teraz znacznie trudniej jeśli nie masz wszędzie kwiecistych i stosownych bonusów do PD (pnącza, sloty....)

kolejna sprawa to brak jakiejkolwiek motywacji do wbijania kolejnych, wysokich lvl - żadnych profitów!!

z kolei jak patrzysz na gracza z prawie 30 bln. PD!!!!, to przecież nie z tych kwiecistych!!!!

event zaliczony

 

Ewent skończony z pikolaka nieumarły skarb.Na głównych polach strasznie się wiesza trzeba wielokrotnie resetować.

 

Łukasz, ale Ja właśnie wręcz przeciwnie
Na farmie jestem chyba totalnym minimalistą, moja gra polega tylko na zwykłym sianiu z chmj na własne lub potrzeby sezonu
oraz robię i próbuję zakończyć każdy event i to właśnie oprócz dożynek na które po prostu mnie nie stać, ale skoro mam ich już 5 i kilka bonusów to może czas coś zmienić

Tak hehe wierzę, że w końcu będzie petarda i dadzą item z tortem 10 urodziny i będzie dawał lepszy profit niż kwieciste i postoi na polu a nie zapomniany w pasku
Dziękuję za gratulacje, ale wolał bym właśnie Dyniowego bo wolę siać niż hodować idę wystawić pico z obecnego eventu.

 

No to wygląda na to, że Chińczycy zatroszczyli się o to, abyśmy mieli rozrywkę na następnych kilkaset wcieleń. A jako że są buddystami, to wiedzą, co robią. Wiec trzeba tylko się starać, żeby zapamiętać login i hasło do konta i przenieść je do następnego wcielenia. Każdy, kto jest bardzo przywiązany do swojej farmy i jest od niej wręcz uzależniony, gdy zobaczy taką grę od razu dozna oświecenia, o którym mówią Mistrzowie. Nie potrzeba żadnych innych praktyk. Wystarczy grać w Farmeramę.
Więc grajmy

 

finito wszyscy skończą jest prosto i na luzie

 

Pnącze odpalone już pracuje

​

a z Piccolo no cóż.... kumpel

 

Event zakończony już - albo dopiero przy niektórych mistrzach - w niedzielę, ale święta babci i dziadka były priorytetem, więc nie było czasu kiedy tego radośnie obwieścić. Pomogło łaskawe koło i + do zbioru w slocie, bo bałam się, że nie zdążę wysiać drewna przy tych baaardzo częstych i gęstych zamuleniach i przymusowych postojach w grze. Powodzenia jeszcze walczącym i gratki dla tych, którzy już się uporali z tym spokojnym i fajnym eventem. A skrzynki Piccolo czekają cierpliwie w pasku, wolę wystawiać hurtem, bo wtedy większa radość ze stadka kumpli hi hi

 

Uf, skończone, ale na kliencie gra okropnie się zacina.

 

Dziękujemy za opinie. Temat zamykam i przenoszę do archiwum.