Klub Nałogowców

Witam Nałogową Olę.
U mnie skarpety zapełnią się chyba za 20 min.W realu też już zapełnione tylko jeszcze jedną przesyłkę muszę odszukać , bo kajsik się podziała,

 

Kamil, usuwam Twój kolejny post dot. błyszczącego kwiatu. Kwiat otrzymasz w II etapie eventu bożonarodzeniowego. Zapoznaj się też z poradnikiem TUTAJ.

 

Błyszczący kwiat ma strasieczną popularność. Wszędzie go szukają. Trzeba Rutkowskiego nająć do 14,00 może odnajdze.
Witam przedświątecznie i nałogowo. Chociaż nałogowo to ja teraz robię wieńce, już zrobiłam 6 i jeszcze mam zamówienie na 2 szt.
Jednocześnie oznajmiam wszem i wobec kieckę mam śliczną tylko że jej nie widać.

 

Witam po tym jakże długim okresie mym niebycia na forum i.. Jak zawsze proszę o streszczenie, co się działo od 1181strony. Wesołych Świąt przy okazji!

 

Wesołych, spokojnych i radosnych Świąt wszystkim Nałogusiom .​

​

 

i po streszczeniu.

 

Widzę, że tematyka świąteczna jak zawsze na TOPie

 

Witam Nałogusiów poświątecznie.
Nareszcie może sobie człowiek spokojnie w pracy odpocząć.

 

Przynajmniej masz na własne zachcianki i z Panem Mężem nie musisz ich konsultować, bo to Twoje pieniądze, przez Ciebie zarobione Mejmy nadzieję, że nie musisz... Ona umiera ostatnia

 

Tomek, życie byłoby przepiękne jakby to co człowiek zarobi szło tylko na zachcianki. Niestety życie nie jest takie kolorowe. Ale co prawda to prawda. Mogę wydawać bez konsultacji; np zapłacić za prąd, podatki, śmieci, akademik i tym podobne zachcianki.

 

No Monika cieszę się ,że masz takie same zachcianki jak ja.....tylko zamiast akademika mam Frania Kredytowego

Święta jakoś przetrwaliśmy, teraz jeszcze Sylwestra i później już będzie po staremu

Jak tam u Was eventowe TSy? Ja mogę się pochwalić kasztanami, modrzewiami i różowymi Boberkami

Czy ktoś może mnie oświecić co to za ustrojstwo było w największej paczce w kalendarzu ? ta half-pipa to to samo co połowo pipyczy jakiś specjalistyczny tor do łamania kończyn?

 

Poświąteczne witaski Nałogom Jak tam, przyznać się, ile kg na licznikach przybyło?

Tomek, ja też swoja pensję przeznaczam na zachcianki- ostatnią w sporej części wydałam na płytki do kuchni, no to faktycznie zachcianka, bo mogłabym przecież zostawić to stare linoleum, które tam było i starą farbę olejną trochę poprawić, bo się łuszczyła, a płytki to przecież zachcianka
I w sumie to wzięłam mojego Pana Męża do konsultacji, ale decyzja była moja- to się liczy?

WH nie mam pojęcia co w paczkach było, bo żadnej nie mam W większości przypadków to dlatego, ze ten kalendarz jest tak bardzo ukryty, ze po prostu o nim zapominałam Ale chyba zdążę dorwać bizony od Franka w tym miesiącu


Swoją drogą- tok myślenia naszego Krasnala nadal mnie intryguje...

 

Ty też płytki do kuchni ??? Jak fajnie

 

Nie wiem co w tym fajnego, ale Ok, juz nie raz pisałam, że Twój tok myślenia jest dla mnie zagadką

 

Witam Nałogusie.
Niech się darzy.

 

Abym zdążył powtarzam od rana
Więc teraz złożę Wam życzenia:
Dużo szampana
I...
Nigdy więcej lenia!

 

wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Nałogusie

 

Wzajemnie Bez postanowień noworocznych to ja chyba nie zrozumiem nigdy fenomenu obchodzenia Sylwestra i Nowego Roku..

 

Witam Nałogi. Dzisiaj nowy evencik z wypadalcami.

Postanowień noworocznych nigdy nie robiłam i nie zamierzam nigdy robić. Tym bardziej jak słyszę, że te wszystkie postanowienia kończą się ok. 15 stycznia.

Dzisiaj natomiast postanowiłam wypić zaraz kawusię i wziąć się za papierzyska następnego klienta. No i myślę, że dotrzymam postanowienia, bo czeka z remanentem coby sklep otworzyć.

 

A ja czekam na propozycje jako kto mogę pracować pomiędzy maturą a studiami (tak wiem, wszystko zależy od ofert, ale chodzi mi głównie o pewniaki związane z informatyką(taką podstawową) albo innym czym)