Opinie Dolina Szarotek

I prawidłowo, że zginęła - stanowiła składnik do produkcji odznaki II-stopnia. A czemu produkowałaś odznaki II-stopnia, skoro potrzebowałaś I-stopnia?

 

Ponieważ odznakę 1 stopnia używa się do produkcji odznaki 2 stopnia Więc jeśli najpierw wyprodukowałaś odznakę 1 stopnia a potem odznakę 2 stopnia to siła rzeczy ta pierwsza zniknęła gdyż została użyta do produkcji tej drugiej.

 

Odznaka I stopnia nie zginęła, tylko została wykorzystana do produkcji odznaki II stopnia.

 

No i tu nie ma żadnego błędu bo do wyprodukowania odznaki II stopnia oprócz owoców potrzebna jest odznaka I stopnia .

 

Hmmm... zdaje się , że już wiem w czym ten ,,problem,, i
chyba jednak nie zginęła, a jedynie...

została przerobiona na tą drugą odznakę. I dlatego ta II stopnia została , a tej I-go brak - no przemieliło ją razem z tą buczyną i od nowa trzeba produkować te I-sze powstrzymując się od produkcji II bo inaczej za każdym razem te I-go stopnia będą tak ,,ginąć,, / zostaną zużyte

 

I o to wlasnie chodzilo,ja tez do tego doszlam,nie mozna na zmiane produkowac odznak I stopnia z odznakami II stopnia Ja tak zrobilam,bo mialam duzo bukowiny i chcialam ulzyc magazynowi owocow i wyprodukowalam odznake II stopnia ,nastepnie I stopnia i tak kilka razy no i za kazdym razem wcinalo mi odznake I stopnia.Marion,blagam nie pytaj " po co" wiem,ze masz racje i zawsze wiesz o co mi chodzi. kalinamala tez masz racje,dobrze to rozszyfrowalas.Juz jest wszystko ok,dziekuje

 

Mnie dolina kompletnie nie bawi a wręcz nudzi... Początkowo wchodziłam, klikałam... Doszłam do 7 poziomu i zaczęłam się zastanawiać "po co ja to robię?" Żadnego zysku a same straty...
Od jakiegoś czasu nie wchodzę... Jeśli kiedyś dolina zostanie powiązana z jakimś eventem to na dobre spadam.

 

Jak to nie ma zysku? A przyjemność? Mnie tam się podoba i częściej przebywam w Alach niż na nizinach

 

Nie widzę w tym kompletnie przyjemności.... Wyzbywanie się wszystkiego ze stodoły by zebrać kilka owoców z drzewek to przyjemność?
Jak dla mnie to dolina jest be i tyle. Kompletnie nie kompatybilna ze mną i moimi oczekiwaniami.
Wolałabym aby naprawili błędy w grze ( np Renzo jest porażką) niż dokładali ciągle coś nowego.

 

Tych kilka sztuk owoców czy roślin (w szczególności z mroków) nie nazwałbym "wyzbywaniem się wszystkiego ze stodoły". Najlepsze w tym jest to, że można tam wchodzić ale nie trzeba. Pełna dowolność według gustu

 

Zysk może i jakiś jest, ten cały jeleń i pnącza, ale przyjemność? Absolutnie, nuuuuuuda. Sadzenie i zbieranie tych samych drzew dla mnie nie jest żadną przyjemnością, raczej przykrym "obowiązkiem", bo nie wiadomo do czego prowadzi, więc jak się już gra w tą grę od 2010, ło matko , to się ciągnie i te beznadziejne alpy. Ale i tak najbardziej mnie martwi, że alpy wprowadzono, żeby docelowo zastąpiły farmę Jeśli o mnie chodzi to nie ma szans, alpy to gra w grze i nie zostanę w nich jeśli zaczną wypierać nazwijmy to klasyczną farmę.

 

Nie pisałam jeszcze w tym wątku, ale i ja chcę wyrazić moją opinię o tej grze w grze. Nie podoba mi się i to wszystko. Tak jak poprzednik pisał..... nuuuuda. Nie widzę w tej grze nic ekscytującego, wręcz przeciwnie, pomijam już błędy, które się uwidoczniły przez ten miesiąc, ale co tu jest ciekawego, kręcimy sie w kółko z powtarzającymi się czynnościami, zupełnie bez celu.... wyprodukuj drzewo, zbierz owoce i zetnij i tak apiać w kółko Macieju. Zabiera to masę czasu żeby wszystkiego dopilnować, a zysk? Wczoraj po 32 godzinach recyklingu otrzymałam "wspaniałą" nagrodę.... 8 Dostatku owocu, no nie, to chyba jakaś kpina ... a gdzie moje 200 APD? To jest przegięcie, żeby nagroda była losowa.....

 

Chyba kiepska jestem w planowaniu bo ciągle mi czegoś w tych Alpach brakuje - najbardziej desek. Podziwiam tych co potrafią zepełnić magazyn tak, że nie mogą czegoś produkować, mi się na razie nie udaje ...

 

to jest badziewie - lepsze by było pole na ozdoby , drzewa , zagrody itd - trochę porobiłam i dalej nie mam ochoty wcale tam nie wchodzę - pass

 

błędy są niestety, nie każdy jest idealny
mnie też momentami denerwuje jak kolejny raz wciskam F5
ale regularnie udaję się w Alpy i powoli sobie tam utylizuję "nadmiary farmowe"

przyznaję, że bardziej przydatne mogłoby się okazać miejsce do utylizacji ozdób a może tego typu obszar będzie do odkrycia przy kolejnych odkrywkach alpowych

fajny by był jakiś konkretny wielohektarowy las, ale na te "farmowe" drzewa, bo jak jest event i jeszcze spółdzielnię chciałoby się obskoczyć no to na drzewka po prostu brak miejsca

 

item i pnącza WYPAS !!!!
na minus - permanentna żonglerka magazynami na granicy pojemności....
absurd dnia>wyrzucanie orzechu buczyny żeby zebrać....orzech buczyny!!
produkuję odznaki II stopnia chociaż jeszcze do niczego niepotrzebne
jak na razie drzewka produkują się szybciej niż zbierają, czyli byle do 10 lvl

 

To po co produkujesz buki skoro masz ich dużo w magazynie?

 

naprodukowałem wcześniej....teraz usiłuję się ich pozbyć
aktualnie sad wiśniowy

 

Ja stosuję miks drzewek z naciskiem na te, których aktualnie mam mało.

 

dobry wieczór

czy ktoś z was ma jeszcze problem z robieniem zleceń ? no jak mam zdobywać te góry skoro nie mogę oddać tego, co tam chcą, bo cały czas jest jakiś błąd ??