blazers

Bry

real to wczoraj wieczorem wciągnął w Matrixa, takie tylko cyferki, krzyżyki i inne bad gatewaye (złe bramki) było widać Zecia musiałaś mieć świetną nawigację, że tu dotarłaś

A świętowaliśmy

A dzisiaj świętujemy:



​

 

Bry

Jak ja nie lubie tej mini gierki. Trzeba siedzieć i myśleć żeby jakikolwiek krok zrobić, a tego mi się nie chce. Nigdy nie układają mi się tak jak powinny.

 

Bry

​

też nie przepadam za ta mechaniką, kombinuje się i kombinuje a nie zawsze to coś daje Zrobiłam 2 na razie i mam niecałe 31 tysi punktów.

 

czasami się uda kombinowanie - wtedy jest gratyfikacja
ale stówy nie mogę złapać

Lubię tę mechanikę - dopóki się układa....

 

Miło popatrzeć na takie perełki Czasem można trafić jak losowość łaskawa póki co udało się zgarnąć z jednej gierki 81330 tyś. Stówy nie złapałam, ale próbujemy dalej, 12 gierek za mną Gratki Michaś

 

Niby teraz jest te ułatwienie, że te kaczuchy kolorowe można wykorzystać, ale na i tak co trzeba się tam napatrzeć żeby jak największe połączenie zrobić

Bry

 

Bry

​

kaczuchy trochę pomagają, ale oczopląs i tak konkretny jest A i sporo badyla trzeba by ukręcić jedną gierkę. Mozolnie to będzie szło. Koło nie bardzo chce współpracować tym razem

 

Dzień dobry. Ja tam jestem zadowolona z obecności tęczowych kaczek. Mocno mi ułatwiają

 

No mi pierwszego dnia nie powiem trochę koło ułatwiło sytuacje, bo dało 2x 100% do stodoły i +1 roślinkę. No, ale co z tego jak te połączenia nie idą totalnie. Ze 3 razy takie konkretne połączenia się udało, a ze 3 razy jak większe połączenie było to w połowie myszka nie współpracowała i w połowie skończyło i mniejsza ilość punktów


Edit:

I jak tu kręcić kołem i zyskiwać bonusy https://board-pl.farmerama.com/threads/błędy-w-grze.88345/page-2#post-2582227


Mi póki co gra jeszcze działa

 

Kaczuchy są pomocne I pomyśleć że nawet chciałam je wymienić na jakieś inne na początku pomału robię gierki, ale prawa nie wiem czy będzie do końca zrobiona, nie chce mi się aż tak, wyjdzie w praniu

No właśnie cykam się kręcić kołem bo nie wiadomo czy jak wpadnie bonus to się da potem zebrać a tego BP nie zwróci Ech kiedy im się w końcu znudzi? Mi te połączenia tak sobie idą różnie wychodzi, trzeba się namęczyć a czasem i to nie gwarantuje że coś konkretnego wpadnie. Pnącze i tak będzie a prawa no trudno będzie co będzie.

 

Cześć
U mnie gra działa.
No chyba, że wszędzie się wysypie, ale też tego specjalnie nie odczuwam.
Chyba tylko raz mnie "złapało" i poszłam spać.
Podczytywałam sobie forum - mam większy budyń w głowie niż zwykle.
I taka mnie refleksja naszła.
Że błędy w grze - błędami w grze (ale na "wrażliwe" dane zawsze trzeba dmuchać).
Ale nic tak nie uzmysławia faktu, jak ta gra jest amatorsko prowadzona jak lektura forum.
I to nawet nie jest krytyka modów - struktura jest zła, założenia są złe i.... tory też są złe.
Za błędy odpowiada : a to dostawca Internetu, a to sprzęt, a to przeglądarka, a to coś tam.
Czy ktoś sobie zdaje sprawę, co by było gdyby poważna popularna gra, tłumaczyła swoje błędy, złym funkcjonowaniem innych firm?

Jeszcze jakby "podłapała to" i "zmemowała" społeczność graczy?
Z pozwów by się nie wypłacili. A tutaj można, bo kogo ta gra obchodzi.
W życiu nie chciałabym być modem, raz nie umiem wciskać frazesów, dwa nie ma takich realnych pieniędzy (a co dopiero pikseli), za które nadstawiałabym głowę - nawet jeśli tylko teoretycznie i nawet jeśli tylko realnie kosztowałoby mnie to "tylko" nerwice, bo jak wyżej - ta gra nikogo nie obchodzi.
Oficjalnego stanowiska firmy nie ma - niechby nawet po angielsku... i takiego bardzo ogólnego.
Bo oficjalne, to chyba nie są ogłoszenia, które na każdym forum brzmią inaczej.
I albo są sprostowywane (bo podobno wynikały z błędu przy tworzeniu poradnika <swoją drogą na forum, gdzie poradniki się "przekleja", bo nikt ich tam już nie pisze>).
Albo zawierają rady - nie wątpię, że w dobrej wierze czy wynikające z chęci udzielenia pomocy.
Które jednak zachęcają do łamania (własnego i zostawionego do swobodnej interpretacji) regulaminu, w dodatku mogące przynieść szkodę Graczom.
Którzy mieli pecha przeczytać nieedytowaną wersję.
Płatnego produktu "obcego" chyba nawet nie można,(zresztą, kto będzie wydawał równowartość 1000 pln, no w promocji 500 -600 na dwuletnią subskrypcje VPN specjalnie po to by zbierać wirtualne marchewki).
I kto by za to odpowiadał? Pewnie nikt. Bo forum, to miejsce w którym Gracze sobie tylko pomagają, no dla utrzymania porządku kilku bierze za to florki...
No cyrk, cyrk.
Można się pośmiać w borówkach, chociaż ta komedia ma element grozy...brrr...
Eh, mózg mi gnije, ile razy tu wejdę,.
Niby wchodzę tu dla "odmóżdżenia", ale są granice
Tak sobie napisałam, dla siebie. Nie wchodzę w polemikę, bo mi się jeszcze w budyniu grudki porobią.
Pa.
Pozdrawiam chłodno, inaczej nie wypada

 

No bo takie rzeczy tylko w Farmeramie A odkąd Chińczycy przejęli pałeczkę to jest tylko gorzej. Ja po prostu przeczekuję i tak przedłużą eventy i tak Tak swoją drogą, aż dziw, że farmerowych memów przaktycznie nie ma, było by o czym robić

I jeszcze przekazuję pozdrowienia od Agusi Odpoczywa i korzysta z wakacji

 

Uprzejmie informuję,że kończy się poniedziałek

 

Bry

​

Ja to zwykle za nim nie przepadam, no chyba, że mam wolne Jak robiłam zaocznie magistra to z kolei był moim najlepszym przyjacielem Dzisiaj taki w miarę był

Pnącze zgarnęłam, po prawej tak w połowię stoję, koło ni chce współpracować, chyba też nie lubi poniedziałków

 

nurkowanie do wraku zakończone....
kraba brak i nie będę na siłę go łapał - stówę przekroczyłem tylko dwa razy....
58 to najlepszy wynik - ktoś zrobił idealny kwadrat? (64)
jak ktoś ma lepszy schemat niż czyszczenie jednego lub dwóch kolorów, to poproszę o info





na koniec zostało 48 gier po skompletowaniu prawego paska, więc experymentowałem, ale niewiele z tego wynikło
kaczki, jak dla mnie, mega przydatne - szkoda, że czasami okupują środek




a jak cisnąłem na 80, to już się witał z gąską - poźniej jednak gąska zawitała,


.

 

witam kozetkowiczów

no to wbiłam 24lvl w Alpach
eventów na razie nie robie bo szkoda bonusów na to zacinanie się

Wyniki na tyle sie poprawiły,że urolog stwierdził,ze sie spotkamy jak cosik będzie się działo,wszystko się cofnęło ,zostało teraz zadbać o woreczek,echhh,szpitala się boję ,to za wcześnie aby o tym mysleć....poczekam.....tylko nie wiem na co....chyba na nastepny atak...oby nie przylazł zbyt szybko

 

Ewa nie zwlekaj.

 

Aniu w normalnych warunkach poszłabym bez niczego ale .....ale 2 m-ce temu odeszła moja Mamcia własnie w szpitalu,trauma długo pozostanie bo to nie spodziewanie,echh

 

Cześć.

Najszczersze kondolencje - śmierć bliskich (a już zwłaszcza tak bliskich nam osób jak rodzice) nigdy nie jest łatwa

I już z powrotem zmykam w krzaki.

 

Ewa , rozumiem. Wyrazy wspólczucia.