blazers

u mnie jest akcja śnieżyca właśnie

​

ja zebrałam hurtem, ale zagwozdka na początku też była Pierwszy hodowlany zrobiony

 

U mnie też śnieżnie od rana. Ohydna pogoda.
Zostawiłam w oazie resztę załadowaną za 1 SP.
Nie mam potrzeby klonowania, bo misje zrobione.

 

Bry

Ja nawet tego nie sprawdzałam, no jakoś sie nie polubiliśmy od początku

Taaaaaa

NO i koniec Tak to lubie

O matulu toz to 1 kwietnia przecież juz dawno był
No ale

No ja tam ciągle jeszcze coś dłubie

 

za ta zagadką może się kryć coś grubszego się kryć

​

ja też miło, szybko i bez problemów Mogliby coś wymyślić szybkiego z badylami jeszcze, żeby nie trzeba było ton siać i by było git

 

Ech no i sie wyjaśniło

Oj tak jestem zaaaaaaa
----------------
Coś na poprawe humoru Dobrze ze ja tak nie miewam

 

musiała być ostra bitka z targaniem za kudły i cioraniem po podłodze Dobrze, że biedak był w bezpiecznej odległości i wyszedł z tego cało

No to jeszcze jedna interwencja

​

 

Oj tak dokładnie, biedny niewinny kicia

No tylko to coś na prawde dziwnie wygląda a kto by pomyślał ze to jedzonko

 

tak z dołu patrząc to ten rogal mógł wyglądać jak wielka gąsienica No a jeszcze się tak natarczywie w okno wpatrywał

spisałam się dziś powszechnie przez neta, ech wszystko by chcieli wiedzieć, co gdzie kto i z kim Ale jakoś poszło

 

NO dziwne dziwadło

Taaa jeszcze troche i bedziemy meldować kiedy i w jakim celu do wc chodzimy

 

Bry

​

no dokładnie I ile razy spłuczki użyliśmy

Kurcze trzeba pilnować zaś te dynksy z pomidirowego i wędkarskiego, żeby zebrać Wczoraj pamiętałam

​

 

Oj jej dużo tego, no i co tu świętować?

Ta i jeśli mamy podział na mniejsze i większe ciśnienie to który i kiedy używamy

Ech a ja jak nie mam czasu wejść to pamiętam ze jak wejde to musze zebrać, nooo ale jak juz jestem to jakoś zapomne tam zajrzeć

 

no ja wczoraj otworzyłam 2 piętro i zamiast kroki zaliczać to czekałam na te żółte kwiatki bo coś mnie zaćmiło i mi się umyślało, że te drzwi u góry trzeba najpierw otworzyć żeby iść dalej a je przecież na końcu po oczyszczeniu 2 piętra i dojściu do nich się otwiera, bo to wejście na 3 piętro i dopiero przed chwilą tego 3 żółtego kwiatka odblokowałam ja niby pamiętam kiedy mają się zebrać, ale poślizgi i tak są

 

Nie proponowałem przypominajki?

 

Uff, jednak na polu pełni była roslina , a nie drzewka

 

Ech niestety tak samo sie zrobiłam z tymi drzwiami na pierwszym piętrze zamiast pierwsze te po lewo to te po prawo otworzyłam

Czyli na start poleciały wypadajki

 

Aga poleciały, ale nie za wiele z 8-godz rośliny 44

 

Ja nawet nie zerkałam ile leciało u mnie

 

A ja 1 piętro zrobione mam, 2 jeszcze 1 krok został, no i całe 3 piętro.

Bry

 

o widzisz, muszę poustawiać

no to masz dobrze, bo ja zagrody i drzewka zostawiłam i calutkie 0, ale nadrobi się Dzięki sąsiadom i znajomym za płateczki, już jest 15

no bo z dużo tam tych drzwi i innych dynksów Damy radę

no tak nie kto wie ile, ale może się rozkręci

na 1 mam jeszcze 1 krok z badylem, na drugim jeszcze z 4. Jakoś idzie pomału

 

Szybko Ci to idzie

Dlatego ja przeważnie tak jak wszędzie to i tam mam mix, no chyba ze całkiem zapomnę o zakończeniu pełni to nieraz pomidor czy coś zostanie

A no damy, damy ( Chyba )