blazers

@Marrylan, miła osoba... Czy to zdjęcie przypomina ci coś?



Vanagon...

 

Oj tak Ale ważne ze jak tak zawieje to raczej radośc sprawi niż smutek

 

Benia piekny masz ten wirtualny ogródek

 

Dzień dobry
Dziękuję za wspaniałe prezenty
Przy okazji zła wiadomość dla kociarzy( np. ja), misiewiczów i myszewiczów..Podczas eventu z Utylizatorem już nie zdobędziemy dużo SNawozu za farmarki..

 

rodzice mieli Nissana, a dziadek Starem jeździł, auta sprzed lat zdecydowanie mają to coś

dokładnie i taki to sobie może wiać ile wlezie

dzięki Aniu Z WS na razie spokój, przynajmniej dopóki im się nie zachce dokładki tak z 200 lvli zrobić

Greciu Tobie także ogromne dzięki za piękne prezenty Ech ja miśkowa, no i musieli popsuć Trzeba się baobabami ratować.

 

Ja kociara jestem i mnie też kurek przykręcili ale dam radę..

 

Damy radę, damy Coś tam ze skrzynek, coś tam z itemów coś z eventów, baobaby, jakoś to będzie

 

Ja mam dużo baobabów. Cały czas stoją na trzech łąkach. Zbieram jedynie podczas eventów i jeśli muszę dosiać roślin np. do szklarni.

 

Ech wszedzie by tylko psuli Jeszcze trochę to nigdzie nic nie zdobędziemy bez realnej kasy

 

Nie zapomnijcie o pełni , wprawdzie jeszcze prawie godzina , ale jak sie człowiek zagada , to potem rosną jakieś pomidory

 

NO właśnie juz całkiem o niej zapomniałam Dobrze ze piszesz bo by zostały no nie pomidory ale dynie

 

właśnie byłam pozamiatać na mrocznych zwierza wypuścić, drzewka posadzić, światło zgasić Fosforyzujące i buki im będą świecić to nastrój będzie Oj dobrych kilka razy po takim zagadaniu pomidory zbierałam na następnej

taaa lepiej niech oni "naprawiają", to co trzeba, a nie to co im pasuje

 

Też tak miewałam, zamkneli pełnie i chwile namysłu co tam zostało a później sie okazało ze jednak pomidory

Ech może kiedys i tego sie doczekamy

 

pal licho , jak kolejna normalna pełnia była , ale jak dali jakis event za miesiąc i wypadajki z pomidorów lecieć nie chciały

 

Bry

A ja wczoraj w pracy miałam jakiegoś totalnego lenia, nie zbierałam ani pełni (tak jak przed pracą posiałam coś tak zbiorę dopiero przy następnej pełni), ani nic innego, nawet tych lodówek w evencie. Totalnie zapomniałam o farmie

 

Bry

Tatusiowie kochani najlepszego Tata może wszystko i jest naj. Jesteście wielcy







Dzień Kobiet w Inżynierii
​

u mnie jeszcze ostatni zbiór rośnie, pnącze jest tylko te lodówki na 3 piętrze jeszcze 2 nie odblokowane, no znaczy 1 rano z sp odblokowałam Zdąże raz zebrać

no właśnie. Nigdy nie wiadomo, kiedy e eventem na pełni wyskoczą, a potem odpalają, a tu pomidory zęby szczerzą

​

 

no ja w niedziele skończyłam całość, może i w sobotę bym zrobiła, ale źle roślinke wyliczyłam, jakoś chyba pominęłam niektóre kroki i w niedziele 2 zbiory jeszcze musiałam zrobić (w piątek przestałam siać, siałam coś na wypadajki). A teraz tylko zbieram lodówki z 3 piętra, reszty nie tykam, bo już niepotrzebne.

 

Ja od niedzieli już tylko lodówki opróżniam

 

ja siałam na 1,5 polu bo nie miałam serca wywalać magazynów z plantacji. I tak na styk wyszło, ale coś tam z lodówek jeszcze podjadłam leciutko

No i choć raz, że nie trzeba napełniać tylko sama się odnawiała Mogli by taką do domu podrzucić

Rozmawiają dwaj wędkarze:
- Nie uwierzysz, złowiłem wczoraj 5-kilogramowego karpia!
- A ja węgorza, który miał 4 metry!
- Niemożliwe!
- To prawda! - potwierdza żona - Józek go cały dzień rozciągał!

 

Ani sezon ani latanie nie powodują,że czekam na nie z niecierpliwością. Raczej smuteczek taki niż "wydarzenie"