blazers

Bry

Dobra muzyka jeszcze nikomu i niczemu nie zaszkodziła Lapek dzielny, dał radę udźwignąć
Czyli byłaś królową drogi

Starsze pokolenie, jak widać nie tylko ludzi, z jakiejś twardszej gliny ulepione jak patrzę na moją babcie, to mam wrażenie, że lepiej się trzyma ode mnie Sprzęt też starszy trwalszy był, nie tylko lapki, ale pralka, lodówka. Pralkę mieliśmy 20 lat i do tej pory jeszcze śmiga u wujka A teraz kupisz to ledwo się skończy gwarancja a już mu coś jest Dlatego te starsze warto w razie W gdzieś tam mieć Tablet lubię, ale musi mieć ios do Androida się nie przekonam, miałam przez chwilę i no nie pokochałam ​

​

 

A ja przeczytałam "międzynarodowy dzień zmniejszania sutków" i tak sobie myślę kto by chciał zmniejszać, skoro media raczą nas modą na powiększanie mało spałam, to i literkę zjadłam

 

Ale uwierz . Są panie,które bardzo cierpią z powodu nadmiaru i chętnie by dziś poświętowały

 

Nie zwalaj na sen.
Przyznaj się, świętujesz od rana?

 

Mało spałam, wcześnie wstałam i nie było jeszcze kiedy świętować
Wieczorem nadgonię

 

no co, nadmiar tam to przecież też klęska żywiołowa,wszystko się zgadza Wbrew pozorom za dużo też niedobrze, napewno by się znalazły chętne do świętowania Ta cała Klęska Żywiołowa ma pewnikiem sama za dużo co nieco i pierwsza w kolejce do świętowania

 

Co do wyliczeń sezonowych:
Chcąc zdobyć max SPN (18k) trzeba machać wszystko, jak leci.
Ze zleceń 16k i 2k z ewentów.
Mała podpórka w skleporamie - 420 SPN za 120 FM.

Chcąc tylko ulepszenie (16.270 SPN) można by trochę zleceń odpuścić.
16.270 - 2.000 - 420 = 13.850
Jak dobrze policzyłem, to zlecenia będą dostępne przez 32 dni i wychodzi dziennie 500 SPN do zdobycia.
Nie wiem jak będą wyglądać SPN w zleceniach, a wg powyższego, to wystarczy dziennie ~433 SPN.
Kurka, przed samym TOP szkoda oddawać towar, nie do końca wiedząc na co.

 

Ech kurcze, pewnie, że szkoda oddawać towar darmozjadom. A niestety od nich najwięcej tych SPN można wyciągnąć. Zwierzaków i produktów szkoda najbardziej, owoców też. No rośliny jakoś przeboleję, bo czerwony koszyczek załatwi sprawę chociaż i tak stratnym się jest. A tu jeszcze nie wiadomo dokładnie właśnie na co, co z tych skrzynek i ts wyskoczy.

 

Dobre popołudnie, mam pytanie czy leci tutaj informatyk? Rozwaliła mi się poczta w Qutloku... na wp. i nie mogę sobie poradzić> wyskakuje komunikat błąd (0x800408Fc). Zrobiłam jak poradził wujaszek ale lipa. I co dalej??? Pomocy!!!!

 

W życiu nie używałem outlocka, ale takie "cóś" znalazłem:

http://translate.google.com/transla...outlook-0x800408fc-error-during-send-receive/

oryginał:
https://www.repairwin.com/fix-outlook-0x800408fc-error-during-send-receive/

a tu od microsoftu:

https://support.microsoft.com/pl-pl...-try-to-send-or-receive-email-in-outlook-2010

 

Bieżnia przyszła była próba. Na razie szliśmy programem. 10 min i zmieniało prędkość co i min. Na końcu leciało tak wolno, że zdążyłam włosy poprawić zanim zjechałam na koniec. Ale spaliłam 25 kalorii Spodobało mi się

i tak jeszcze świątecznie

​

 

Pięknie dziękuję za odp, część zrobiłam i nie pomogło. Obecnie głowę mam zaprzątniętą lolkiem bo wylądował w szpitalu. Mam nadzieję, że się wykraska.

 

Maryniu to dużo zdrowia dla Lolka, oby się szybko wykaraskał i wrócił do pełni sił

Ech i zabiorą bonusy ze skleporamy

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/skleporama.42578/#post-2076444

tak patrzę i muszę znowu farmarki zacząć ciułać , po kupieniu tych punktów i wybiegu zostanie mi jakieś 300 z haczykiem

 

ten POCHP jest obrzydliwy bo jak się zaweźmie to może udusić. Oj ciężki jest żywot palaczy.
Takie coś złapało go w Albanii i nie powiem co mówili lekarze.

 

Bry

Ech POCHP niestety jest przewlekły i męczący Lolek musi uważać na to palenie Miejmy nadzieję, że lekarzom uda się szybko pomóc Mój dziadziu był palaczem i to takim bardzo z dymkiem zżytym. Rzucił i to z dnia na dzień dopiero jak lekarze mu przegadali, że niestety bez tego dłużej się nie da

To dziś farmerki myją ręce przy studni ​

 

Dzień Białej Laski.
A np.: Murzynki, Azjatki, to co? Pies?

 

Ehh...i jutra czas zacząć cykl szkoleń w robocie. Dzisiaj się okaże czy popołudnia mam wolne czy cały dzień w robocie spędzę (te szkolenia w tym tygodniu przed pracą mam)



Bry

 

ech to do bani trochę, szkolenia powinni w godzinach pracy robić. Tylko u Was też zostawić bez nadzoru produkcję też nie da rady Oby te wolne popołudnia jednak się udały

no widzisz jaka dyskryminacja Dobrze, ze chociaż rąsie mogą przy strumyczku czy innej studni umyć i na balocie siana poleżeć Tyle im zostało

 

W przyszłym tygodniu mam w trakcie pracy, ale te w tym tygodniu niestety musimy przed lub po pracy robić. Idziemy w 3 osoby, jak już to 1 osoba dostanie wolne. Żadna z nas nie będzie chciała od 9-22 siedzieć. Ja z tego co się orientuje pierwsza o wolne wystąpiłam, w tamtym tygodniu przełożona mówiła, że raczej nie będzie problemu, ale dopiero w tym na 100% potwierdzi

 

To miejmy nadzieję, że nie będzie robiła problemu z wolnym. Bo im się zmienia co chwilę Trzymam kciuki Tyle godzin siedzenia w robocie to katorga jakaś jest

Czytam poradnik do tych misji No zwierzaki mam potrzebne, ale kurcze to i darmozjady to ciut dużo Dobrze, że ryśki wystawiłam niedawno, bo w pasku siedziały Oczywiście BP pędzi z serią pomocnych wyprzy Manty u mnie już z targu wymiotło. Maksa mam po wyżej 700 tyś do wystawienia. Zagrody pracują pełną parą