blazers

Nie podpowiada się w trakcie trwania mówiłam,że mam skłonność do przesady??

 

O chytrusie jeden chciałaś wygrać a ja podpowiedziałam.

 

Noooo,a jak miałam nadzieję,że oberwę jakąś cmentarną donicą

 

Strzelam 1750

 

Oj tam zaraz cmentarną. Kupiłam pnącze i w nadmiarze będę miała weselne i walentynkowe
Do wyboru

 

Ja się z chęcią dołożę, będą podwójne

 

Znaczy się, że Monia nagrody pocieszenia już ma

Wiecie, że najbardziej oczekiwane przeze mnie ostatnio pnącze, to "randkowanie"

 

To ja z tych Waszych pnącz poproszę o różowe masełko lub różowe pióra od biedy za róż drabiny też się nie obrażę
W zamian Wam po wieńcu wyślę

 

Trzeba przyznać, że skromna i niewiele wymagająca zawsze byłaś
a przy tym jaka hojna

 

za milion tryliardów donic jak mi wpadnie ze skrzynki 8 słoniczek lub 8 kaczek weselnych to masełko albo pióra Twoje. Tylko masz cierpliwie czekać i się nigdzie nie wybierać

 

Skromność to moja główna cecha ,a hojność to moje drugie ja

Siedzę ..... jeszcze siedzę czekaj ,milion tryliardów donic to ile będzie lat ??

 

Hmmm czekaj no 1 donica dziennie to miliard tryliardów dni -8 kiedy wpadną słonie lub kaczki to jest nooo dużo lat

 

Strasznie długo każesz mi czekać

 

ech dziewczyny, wchodząc tutaj powinien by wielki afisz, uwaga czytanie podczas jedzenia lub picia grozi zadławieniem, no ostatnio biedny Zgredzio dziś u mnie groziło zadławieniem
(oczywiście ze śmiechu, to tak na marginesie podkreślę oby zle nie zostało to zadławienie odebrane)

 

Monia kocham tą Twoją skromność i hojność
a mnie dzisiaj znów donica wpadła

kiedy ja Ci wybuduję to masełko - nawet jakbyśmy się z Benią złożyły

 

Może się pnącze nad Tobą zlituje i będzie parę trylionów donic wcześniej A póki co będę Ci czekanie donicami umilała. Będziesz liczyć.. 1, donica, dwie donice, trzy donice i czas zleci

Na kozetkę z płynami i jedzeniem nie wolno absolutnie

 

Aniu

Normalnie nie to żebym się cieszyła ,że takie cuda wam wpadają,ale dzięki Wam nie zakupiłam pnącza
Będzie na kombajn

Benia ależ dziękuję Ci za szczodrość lepiej na targ z nimi to moje "rusz masełko lub pióra ew drabiny" będą prędzej

 

hmmm no niby sie nie powinno, no ale wiesz tak przed sobie siadłam na spokojnie wieczorną kawkę piłam i ciastko zajadałam i chwila wystarczyła żeby żle sie to skończyło

 

No to mnie wpadło cudo... 4 perfumy

 

A gdzie moje słonie ????