ankagdw

hehehe kto to przyszedl zapraszam tu drzwi otwarte nawet jak na wczasach jestem to Zła ma klucze ...a wogole KSPW(klucze sa pod wycieraczka)
dieta to juz mnie wykancza....zjadlabym karkowke z grilla albo chociaz kawalek krakowskiej suchej...

 

Zjesz tuzin po diecie Obiecuję Ci, że Ci wstawię do wątku tylko powiedz kiedy się ona kończy

 

Anka,czuję się tutaj jak u siebie Co do karkówki,myślę,że spokojnie możesz ją zjeść byle bez chleba,ale co ja tam wiem
Pamiętaj jednak o tym,że po tłuszczach 4 h bez węgli po węglach 3 h bez tłuszczy
Karkóweczka tak chlebuś nie Tylko nie kilogram od razu

 

wiem dlatego dzisiaj mam na kolacje pomidorka z jogurtem i buleczke razowa z ziarenkami moze kąsnę jeszcze troche salaty i to by bylo na tyle dobrego...
a jak mnie przycisnie na podjadanie to mam na wieczor zawsze arbuza pokrojonego w kosteczke

 

Aniu ,przyjmij proszę najszczersze wyrazy współczucia a tak na serio ,to dumna jestem z Ciebie!!!
Jesteś twarda babka

 

zeby to jakis efekt dawalo ....5 kg schudlam i teraz stoi waga jak zaczarowana...wiem ,ze to tak sie odbywa ale ja niecierpliwa jestem...

 

Dobre i 5 kg

 

poruszaj troche bioderkami aleeeee teraz masz remont to masz aerobic za darmo

 

A cwiczenia jakies do tej diety dodalas? Czy remont daje Ci odpowiednia ilosc ruchu?

 

Nie chcecie ze mną rozmawiać to pa

 

Skoro Wiesz,że tak ma być,to wrzuć na luz!!!!Chwilę postoi a później poleci aż sama się zdziwisz
5 kg to bardzo dużo Weź 5 kg cukru do ręki i sprawdź
Kurcze nie jem chleba,kasz,mąki,makaronów,ziemniaków a dzisiaj mnie licho podkusiło i zeżarłam 3 placki ziemniaczane
Tak to jest jak się stoi przy garachU mnie silna wola leży i kwiczy a najbardziej w nocya nazbierało się tu i ówdzie trochę

 

nie lubie cwiczyc.... ale mialam taki wycisk w Krakowie podczas przeprowadzki i tu odkad przyjechalam ,ze zgubie spokojnie i tak jak Edzia mowi mam gimnastyke za darmo

 

Ja tam jem wszystko. Nie mam silnej woli to raz a dwa nie chce mi sie gotowac dwoch obiadow
Wypijam przed kazdym posilkiem szklanke wody i klade mniej na talerz

5 kilo to dobry wynik Tak trzymaj

 

no ja nie gotuje 2 obiadow...sobie wrzucam do garnka na pare takiego rozne cuda i sie samo robi....miesko w ziolach klade ,jakies warzywka i gra-po robocie...a kubie albo robie to samo tylko gotowane normalnie..albo je to co ja a miesko mu np robie osobno bo gotowanego nie tknie...to kotlecik smaze a warzywka daje te co ja mam..
pulpeciki z chudego mieska robie to tez je...

 

ja to bym chciała chociaż te 5 kg zgubić ale co poradzę,że mam taką słabą silną wolę

 

A idź jeszcze pewnie napiszesz,że szczupła jesteś
Mój DP i starsza córka mogą zjeść konia z kopytami i popić beczką piwa i nic....typy szczudłowate,a ja jak patrzę ile oni jedzą to na sam widok tyłek rośnie
Szklankę wody powiadasz spróbuję chociaż w moim przypadku sądzę,że to wina kalorii ,które siedzą w szafie

 

no jakos nie widzialam zebys miala tylek wielki

 

Szczupla to jestem jak brzuch wciagne
Nabylam kilka kilo przy ciazach i jakos nie umiem ich pokochac To pije szklanke wody przed kazdym posilkiem, bo wtedy sie mniej jesc chce. Do tego jakies cwiczenia i daje rade

Napisalam, ze jem wszystko, bo lubie jesc taki typ. Pewnie powinnam odstawic weglowodany, ale za bardzo je lubie

Tez mam w rodzinie i przyleglosciach takie 'żerne' typy, moga wszystko, a portki i tak spadaja Nie kazdy widac ma tak dobrze

 

To wielce niesprawiedliwe ,ze niektorzy jedza i szczupli sa a niektorzy troche pofolguja i zaraz tyłek jak rozrusznik od odrzutowca sie robi

 

To stare zdjęcie

Ja też .ja też
Mam budowę klepsydryw pasie w miarę,ale zad