ankagdw

dokładnie...............

 

Moja Mama zmarła 2.5 roku temu.Też sobie nie wyobrażałam tego a jednak musiałam przez to przejść...Najpierw był szok,później smutek a teraz,w ciężkich chwilach,jestem na Nią zła,że mnie zostawiła....Chyba nienormalna jestem....

 

jestes calkiem normalna rozne uczucia towarzyszom takim wydarzeniom...od smutku po gniew

 

ja też jestem zła na mamę,że nas zostawiła.................

 

Ewa, ode mnie też przyjmij wyrazy współczucia z powodu Mamy
Nie ma w tej chwili słów pociechy. Do tej pory przeżywam śmierć Taty sprzed czterech lat.
Na szczęście pozostają piękne wspomnienia.

 

Ewa współczuję Ci bardzo
takie nagłe odejście jest tym bardziej trudne, trzymaj się.
Moich rodziców nie mam już ponad 20 lat, zmarli w jednym roku w odstępie 3 m-cy.

 

Ewa wyrazy współczucia nawet nie mogę sobie wyobrazić co możesz teraz czuć, trzymaj się..

 

Hej Aniu. Co słychać?
Ech, widziałam tę dyskusję na temat sygnaturek na 5 minut... Brak słów, jak dla mnie brak szacunku dla autora sygnatury.
Miłego dzionka.

Ewuniu, ja również bardzo Ci współczuję Twojej straty. Trzymaj się. Mam nadzieję, że czas zagoi rany.

 

hej ,a nic nowego w sumie u mnie
co do dyskusji to cos ostatnio duzo zgrzytow w tym dziale i szczerze mowiac sa meczace takie przepychanki...w tym dziale chodzi o to zeby bylo milo i zeby ludzie jak i krawcowe byli zadowoleni ale jakos ostatnio atmosfera napieta...moze minie

 

Ja tam nie wiem do końca jak jest, bo rzadko tam zaglądam, no chyba, że mam ochotę nabyć nowe ubranko. No niestety napięta atmosfera nie służy, ale przecież w każdej chwili może się to zmienić. Tak, więc myślmy optymistycznie.
U mnie też zresztą nic nowego, tyle, że wróciłam do szkoły i trzeba się trochę za naukę wziąć.

 

za niecale 3 miesiace wakacje w sumie 2,5

 

witam wieczorkiem
dzięki za ciepłe słowa:*:*:*
tak naprawdę to jeszcze do mnie nie dotarło...............

 

Ewa, dotrze za kilka dni. Jak skończy się gonitwa papierkowa, urzędy i tak dalej.
Jestem przy Tobie myślami i dużo uścisków ślę.
Jakbyś potrzebowała pogadać, to ślij ptaszora. Znajdę czas wieczorami.

 

dzięki kochana:*:*:*
dotrze pewnie po pogrzebie
zmykam już do łóżka,dobrej nocki wszystkim

 

Jest tu kto????Czy wszyscy czekają na G&T nie nadążam już za tym forum....kiedyś mogłam przeczytać wszystko a teraz jak w ciągu dnia nie wchodzę to potem już kicha

Dzień dobry sobotnie

 

No wiesz, do takiego wydarzenia trzeba się solidnie przygotować

Cicho, pusto, wszyscy zbierają siły i sadzonki.
Ja dla zmęczonych kawę i ciacho zostawiam i jadę się powsiuczkować

 

jesteeem powsinoga ze mnie zasiedzialam sie na gorze i ot zapomnialam o istnieniu chalupy wlasnej

 

Straszna powsinoga jesteś
Ja z tej zaprzyjaźnionej wsi przynajmniej przepalankę i kiełbasę przywiozłam
Próbowałam tam na górze poczytać trochę, ale wracać często nie będę

 

kielbase powiadasz no na gorze to duuuuuuuuuuuuzo czytania jest

 

Oj dużo, ale przebiłam się i było warto - popłakałam się ze śmiechu