panoramaogrodnicza

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika panoramaogrodnicza, 21 maja 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Dobry Wieczór:)

    Też pierwsze słyszę o tym, że Gocław jest na palacho_Oo_Oo_O

    Dobranoc:) Dużo zdrowia wszystkim a przede wszystkim szybkiego powrotu do normalności ludziom z Dolnego Śląska, województwa opolskiego, ogółem terenów, które są teraz zalewane!!!
     
    Odilia i memlak lubią to.
  2. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    a co da podniesienie poziomu walu..jesli koryto samej rzeki rowniez sie podniesie?? wyjdzie wiec na zero....
    trzeba systematycznie utrzymywac stala glebokosc koryta rzeki poprzez wybieranie piasku..
     
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Odsunięcie wału od koryta rzeki = podniesienie poziomu...?
    No w sumie pewnie tak.
    Ale czekaj, czy to znaczy, że pozostawione same sobie rzeki robią się coraz płytsze...?
    Kurcze jak ja mało wiem o takich podstawowych sprawach.
    Miastowość jednak ogranicza horyzonty :(

    ***

    A tak przeczytałam gdzieś o rosnących cenach wszystkiego - handel korzysta z tego, że ludzie są na musiku, no i podnosi ceny. Podobno UOKiK ma się tym zająć.
    Mam taki ciekawy przykład z tej branży.
    Moja zaprzyjaźniona fundacja zwierzakowa poprosiła ludzi o pomoc przy ewakuacji schronisk.
    Nie tych już zalanych (wojsko ratowało któreś schronisko, czytałam o tym), tylko takich mniej lub bardziej zagrożonych.
    Fundacja znalazła miejsca, gdzie ewakuowane zwierzaki mogłyby znaleźć tymczasowe schronienie... zorganizowała klatki do przewozu (bo nie każde schronisko, zwłaszcza takie mniejsze prywatne, ma dostatecznie dużo klatek i innego takiego sprzętu)... no a ludzi na forum poproszono o pomoc w sfinansowaniu tych przewozów. No to się zgłosiliśmy z chłopiną, że chętnie pomożemy.
    Fundacja mądrze poradziła, żebyśmy sami nie dzwonili do firm transportowych, bo za łatwo byłoby nas zlokalizować (co automatycznie oznaczałoby cena x 10 co najmniej), więc ludzie z fundacji dzwonili, a ja siedziałam na stronie banku czekając na dane do przelewów.
    Dobra, niby są jakieś tam cenniki, także za przewóz różnych zwierząt w różnym "opakowaniu"... ale każdy przewoźnik na wiadomość, że ma się zbliżyć na mniej niż 50 km do granicy strefy potencjalnie (za dzień, dwa - albo wcale) zagrożonej, natychmiast mnożył cenę x 2 albo x 3. Że niby to niebezpieczne dla pojazdów/kierowców.
    Jasne.
    Ja te podwyżki przełknęłam na sporym luzie, ale jeśli to nie było paskudne wykorzystywanie czyjejś przymusowej sytuacji, to ja jestem papież (może być Franciszek).
    No ale udało się i dziś przejechała jedna nieduża stadninka plus jedno schronisko, a na jutro zamówiony transport dla kolejnych trzech schronisk.
    Ale co se myślę o tych przewoźnikach, to se myślę.
     
  4. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    srodek danego koryta to na pewno sie nie zamula bo zbyt duzy prad..ale im blizej brzegu tym jest gorzej;)
    zreszta..wezmy nasza Wisle...ktos powie ,ze jedna z wiekszych rzek w Europie i ma racje..tylko z wielu powodow..glownie wynikajacych z wielowiekowego braku inwestycji i wielu innych rzeczy...jest to potok kolos....
    gdyby ten niz byl bardziej na wschod naszego kraju..to dopiero bylaby katastrofa
     
    Odilia i zzizzie lubią to.
  5. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    Na dwoje babka wróżyła.Z jednej strony ratuje nam tyłki Racibórz a z drugiej w Starogoszczy wpływa do Odry Nysa Kłodzka. Zamiotła już i Starogoszcz i Lewin Brzeski (ok 15-20 km od Brzegu). Upuścili też trochę wody w Lipkach między brzegiem a Oławą. Poziom wody 716 cm. Zostało jeszcze 14cm do poziomu z 97r. Studzienki wybijają, oczyszczalnia nie działa, niektóre ulice pod wodą. Miejmy nadzieję, że wały wytrzymają a nasza kilkudniowa robota utrzyma rzekę w ryzach. Oława ma gorzej. a Wrocław ma najlepiej. Ledwo stan ostrzegawczy przekroczyli. a Marszowice no cóż. Ostatnie miejsce we Wrocławiu gdzie bym kupiła mieszkanie to właśnie tamte rejony.
     
  6. nuka20

    nuka20 Nadzorca forum

    Bo ja mam tylko siewne. Które uprawiam wyłącznie do oprysków.
    A w sumie to teraz wystarczy koszyczek i przeżuty z głównego - więc młynkuję na nich pod wrzosówki na wymianę paszową.(Bo mantyto tak średnio mnie bawią)
    Nie wysyłam sobie piccolo. No dobrze wysłałam sobie 20 sztuk kiedyś tam... (to tak chyba "wychodzi" już średnia jeden na edycje) przez wszystkie edycje...l i każdy był za kasę - co prawda za florki z... kupionego pakietu za 8 zł, ale jednak.
    Więcej to i tak szkoda kasy było.
    A to, że jestem "konkretna"... więc i tak usunęłam np dyniowego, który mi z tego wypadł -bo mi proceder nie pasuje i mnie ten piksel irytował...to już inna sprawa.
    Jak chce ts - to go kupię. Jeśli przypadkiem coś mi wpadnie (bardzo rzadko) z jakiejś korzyści z "siewnych" - ląduje/lądowało u ludzi i to z nawiązką.
    Chociaż teraz to już nic nie kupuję. To co mi wpadnie z florków i skrzynek wystarcza.
    [ciach]
    Pa:)

    Prowokujący kłótnię fragment posta usunęłam,
    SMOD_Atena
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 18 września 2024
  7. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    -norbijas- Twój post usunęłam.

    Proszę się tu nie kąsać i nie obrażać, nie jest to mile widziane na forum.

    Miłego i spokojnego dnia wszystkim życzę.
     
  8. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    -norbijas- prosiłam chyba o coś, prawda? Twój kolejny post usunęłam i proszę o powstrzymanie się od kolejnych. Nie chcę dawać banów, nie zmuszaj mnie do tego.
    Wyjaśnijcie sobie Wasze sprawy za pomocą sówki.
     
    krasnoludek10 lubi to.
  9. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    badz uczciwa..powiedz to samo drugiej osobie..bo sobie nie zycze by po raz kolejny mnie prowokowala....i jawnie mnie obrazala..
     
  10. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    Wyżej napisałam do Was obojga to chyba jest jasne:

     
  11. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    teoretycznie masz racje...tylko nie wymieniajac nicku...postronny obserwator nie zdaje sobie sprawy kto tu jeszcze dymi..bo wyciecie fragmentu postu nie musi tego sugerowac..obiektywizm w tej sprawie polega na tym,ze wymieniasz z nicku obydwie strony
     
  12. SMOD_Atena

    SMOD_Atena S-Moderator Team Farmerama PL

    A właśnie poza tym, że kłótnie tutaj są zabronione to postronnych obserwatorów może w ogóle ta Wasza przepychanka nie interesować lub wręcz irytować, wiec po co ulegasz prowokacji i dymisz dalej?
    Z tego co widzę to nuka20 dobrze zrozumiała, że do niej również kieruję moją uwagę i sama usunęła swój post, a jeśli masz jakieś zastrzeżenia do mojej pracy, to procedury znasz, tutaj na tym zakończmy temat. Dziękuję.

    nuka20 Twój kolejny post usunęłam, to co wyżej napisałam kieruję również do Ciebie.
     
    Ostatnie edytowanie: 18 września 2024
    -norbijas- lubi to.
  13. nuka20

    nuka20 Nadzorca forum

    No musiałam, bo coś tam zostało do wyjaśnienia (umknęło cenzurze).
    Niepotrzebnie, bo już nie ma.
    Ale byłam grzeczna i miła;)
    To miłego dnia.
     
    Odilia lubi to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Bosh.
    Mam wniosek racjonalizatorski: tutaj powinna istnieć taka klatka do freak fightów, ale bez publiczności.
    Władza wydaje klucze, zawodnicy się naparzają do woli, jak skończą i wyjdą, Władza usuwa całość tego naparzania, żeby nikt tego nie przeczytał.
    (Norbi, to się z wiekiem nasila. Uważaj, bo w końcu zostaniesz najbardziej męczącym dziaduniem w całym domu starców 8))

    A to pewnie fakt. Czy ktoś wie, dlaczego takie rzeczy mają stałe trasy...?

    Kurcze miałam nadzieję, że już powoli wraca normalność.
    Czy to, że Wrocław ma najlepiej, to przypadek, czy efekt jakichś (mniej lub bardziej panicznych) działań...?

    ***

    A tak w ogóle to już zbliża się koniec tego niżu, czy będzie ciąg dalszy...?
     
  15. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    Klatka do walk -tego jeszcze nie grali. Dobreee.xDxDxD:cry::cry:

    Nic nie jest przypadkiem jeśli chodzi o Wrocław. Zalanie tak dużego miasta z rozwiniętą o niebo lepiej i drożej infrastrukturą, w wielokrotnie liczniejszą ludnością i dużo ważniejszą rolą w tym regionie jest ciosem w budżet i możliwości techniczne dużo większym niż zalanie kilku mniejszych kilku- tudzież kilkunastu tysięcznym miasteczkom. W przypadku np takiej Oławy do odbudowania zostanie kilka budynków i parę ulic, do wypłacenia ileś tam odszkodowań powodziowych z budżetu plus od prywatnych ubezpieczycieli. W przypadku Wrocławia już nie wygląda to kolorowo. Myślę, że trzeba było to pomnożyć przez wysoką liczbę. Wrocław ma to do siebie, że jest miastem położonym miedzy kilkoma rzekami, i nad Odrą która się rozgałęzia w centrum. Przy przelaniu wałów płynie wszystko... Wiesz jestem wrocławianką i widziałam powódź w 97r. Pływałam pontonami po osiedlach obok i jest to naprawdę przerażające. Mimo ze teraz mieszkam w małym miasteczku na trasie Odry nie umiem się pozbyć tamtego widoku i rozumiem czemu Wrocław jest tak dobrze zabezpieczany. Z drugiej strony może dlatego właśnie, że na trasie jest Opole i Wrocław zbudowali zbiornik w Raciborzu i może dzięki temu uda nam się obronić też nasze małe miasteczka.
    Nie piszę tu o górskich miejscowościach w których woda płynęła na rympał żeby nie było. Tam powinny powstać osobne zabezpieczenia.
    Uważam też, że nie powinny być wydawane pozwolenia na budowę na terenach przy polderach i w miejscach zalewowych ale o tym już było wyżej. Po prostu stop pato-deweloperce.
     
  16. kalinamala

    kalinamala Fanatyk forum

    Wiedzieć nie wiem, ale trochę sobie czytam bo też mnie zastanawia co powoduje że ,,takie rzeczy,, się dzieją - i powtarzają w tych samych rejonach .
    A z tego co do tej pory udało mi się wyczytać wynika że po części ma na to wpływ sama Natura , ale chyba w większej mierze działalność człowieka - za bardzo w ową Naturę ingeruje chcąc ją okiełznać ,a nawet nią sterować by czerpać z tego takie lub inne korzyści (głównie materialne) . No i do pewnego stopnia (i czasu) mu się to udaje . W przypadku rzek, a konkretnie Odry , do tego co dzieje się obecnie (i 27 lat temu) także w dużej mierze przyczynił się człowiek poprzez regulację jej koryta
    Poniżej można zobaczyć ,,jak to wygląda,,



    [​IMG]
    i jak bardzo jest ,,korzystne,, dla całego ekosystemu
    tu część artykułu który mnie bardzo zainteresował
    Jakie są zatem usługi ekosystemowe rzek?
    Wcześniej nikt nie zastanawiał się nad tym, że drzewa pomagają lokalnie regulować klimat, oczyszczają powietrze, zatrzymują wodę itd. Teraz większość ludzi, już sobie zdaje sprawę jak dużo korzyści mamy z drzew. Podobnie jest z rzekami, które przynoszą zarówno lokalnie jak i globalnie wiele korzyści:
    • stanowią rezerwuar czystej wody, niezbędnej do celów spożywczych, gospodarczych, ale też przyrodniczych. Nieuregulowane rzeki podczas wysokich stanów wód zasilają w wodę położone w dolinie mokradła i starorzecza tworząc wraz z terenami podmokłymi system retencjonujący (zatrzymujący wodę) w terenie, stabilizujący poziom wód gruntowych i zapobiegający negatywnym skutkom suszy.
    • zapobiegają powodziom i suszy –naturalnie meandrujące rzeki wraz z terenami zalewowymi działają jak gąbka „wysysając” wodę i obniżając poziom fali powodziowej. Naturalna retencja jest zatem buforem stabilizującym przepływy w rzece.
    • są źródłem pokarmu(rybactwo) czy rekreacji dla nadrzecznych społeczności,
    • oczyszczają ścieki i zanieczyszczenia –rzeki, które mają pierwotny charakter odbierają ścieki bytowe i w naturalny sposób je oczyszczają. Przez nieregularny, pełen zawirowań przepływ wody oraz w związku z bogactwem organizmów i osadów w ekosystemie rzecznym dochodzi do efektywnego mieszania i natleniania wody oraz rozcieńczania i absorbowania zanieczyszczeń.
    • zapewniają bioróżnorodność i tworzą korytarze ekologiczne umożliwiające migrację organizmów.
    • wpływają na nasz dobrostan (well-being), zostało udowodnione, że przebywanie w naturalnym, bioróżnorodnym krajobrazie, zmniejsza podatność ludzi na choroby i koszty opieki zdrowotnej oraz wydłużając życie.
    • wylewające rzeki niosą osady użyźniające glebę, uprawy w dolinach takich rzek nie wymagają sztucznego nawożenia,
    A Odra została uregulowana i jej koryto skrócone o 100 km
    I dalsza część artykułu

    Jak poradzić sobie z konsekwencjami regulacji rzek?
    Czas odejść od planów regulacji rzek, budowania tam i barier hydrotechnicznych a także szkodliwych prac utrzymaniowych, które przyspieszają odpływ wody, zamiast zatrzymywać ją na lokalnych terenach. Trzeba postawić na „współpracę” z naturalnymi procesami dynamiki rzek, co umożliwiłoby znaczne ograniczenie zakresu robót utrzymaniowych. Tam, gdzie jest to możliwe należy rozebrać istniejące bariery. Odstąpić od budowy dróg wodnych, przede wszystkim planowanych na Odrze i Wiśle. Zatrzymać zrzuty solanek i zanieczyszczeń. Mówiąc kolokwialnie trzeba znaleźć wszystkie rury i zatrzymać wlewanie nieczystości do polskich rzek a zamiast kolejnych regulacji budować oczyszczalnie. Renaturyzować przekształcone w przeszłości rzeki i potoki (a niekiedy wystarczy pozwolić, by zrenaturyzowały się same na drodze naturalnych procesów) by przywrócić charakterystyczne dla nich gatunki i siedliska, spowolnić odpływ wody ze zlewni i zwiększyć retencję dolinową tak ważną dla adaptacji do zmian klimatu. Retencja, czyli gromadzenie zasobów wodnych i zatrzymywanie ich w krajobrazie to niezwykle ważny proces. Pozwala na rozwiązanie trzech problemów jednocześnie: jakości rzek, powodzi i suszy.
    Kiedy przywrócimy starorzecza, dopływy, meandry i rzeki odzyskają naturalny charakter i urok mogą stać się kołem zamachowym dla gospodarki, mogą przyciągać turystów. Warunek jest taki, że to turystyka będzie dostosowana do rzeki nie odwrotnie.

    I opinia z którą w pełni się zgadzam -zarówno jeśli chodzi o same rzeki jak i całą Naturę
    ,,Im mniej ingerujemy w system rzeczny tym paradoksalnie więcej zyskujemy i jesteśmy bezpieczniejsi,,

    A w tym temacie...
    ...alternatywą może być też taka kawiarenka gdzie zawodnicy naparzają sobie meliskę, lub jaki inny rumianek i popijają aż do pozytywnego skutku :pxD;)
     
  17. antonina-farmerska

    antonina-farmerska Chodząca legenda forum

    Nie podmywa ale tak na prawdę stoi na terenach zalewowych oddalonych niewiele ponad kilometr od prawobrzeżnych wałów Wisły.Historycznie Saska Kępa ,Kamionek i Gocław były osuszane przez Olędrów sprowadzonych pod koniec XVII wieku.Jak widac zrobili to na tyle skutecznie ,że przez kolejne 200 lat tereny te stały się zapleczem rolnym dla Warszawy .:p
     
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Też to rozumiem i chwała Bogu, że ktoś jednak o tym zawczasu pomyślał - no, z wyjątkiem tych osiedli na mokradłach. A właściwie co za inteligentny inaczej urzędasek wydał pozwolenie na budowę takich osiedli...? I ile za to wziął do łapki...?
    (Przeczytałam o nieszczęsnym hipopotamie z zoo, który utopił się na którejś z wrocławskich ulic w 1997 :(
    Teraz mnie to będzie prześladować do końca życia.)

    Ale tak ogólnie to całość regionu wyraźnie pokazuje, że niezupełnie ktoś myślał przyszłościowo. Te mniejsze miejscowości tak jakby skazano z góry na zagładę... a może mi się tylko tak wydaje?
    Straszny żywioł, woda.
    Ogień zresztą też, moja tutejsza specjalność :(
    Huragan też swoje potrafi.
    Brrr.

    Wielkie dzięki za ten rysunek i w ogóle za cały artykuł, bardzo dużo się dowiedziałam.
    Ale jedna rzecz mnie zaniepokoiła - większość tych regulowanych odcinków głównych rzek jest właściwie nie do "przerobienia" na stan naturalny. Miasta by trzeba wyburzać, na to już za późno.

    Pewnie, pełna zgoda.
    Szkoda, że nikt o tym wcześniej nie pomyślał.
    Ale jest też druga strona medalu - zero ingerencji to zero wielkich aglomeracji, przemysłu itd.
    Wychodzi na to, że albo my, albo Matka Natura.
    Nie ma dobrego wyjścia... ale jak znam życie, w ostatecznym rozrachunku jednak wygra Matka Natura.
    I dobrze - mam tylko nadzieję, że tego nie dożyję.

    Optymistka.
    Takie miejsca to już tu są.
    I co...?
    Klatka pilnie potrzebna 8)xD

    Ech. Szkoda że dzisiaj nie można ich sprowadzić.
    Choć pewnie niewiele by już zdziałali akurat w wawce.
     
  19. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Dzień dobry wieczór

    e chyba zapałam doła [​IMG]
    ja to chyba jakiś niereformowalny farmer :oops::sleepy:

    ****
    a tak poza moim dołem ;)
    odnośnie tego tematu wyżej

    nagminna wycinka drzew nie tylko w górach ale i przy rzekach
    to wielkie zło

    drzewa to naturalna tama
    zanim pojawi się wielka woda , deszcz musi spłynąć z gór
    o ile później i mniejszy prąd takiej spływającej wody gdyby blokował jedno dwa tysiąc drzew
    im lepsze ma podłoże bez przeszkód tym szybciej rwie
    i rwie
    i napiera z większa siłą
    w dużej mierze to my sami się do tego przyczyniamy :oops:
     
  20. ChibiWeiWuxian

    ChibiWeiWuxian Generał forum