panoramaogrodnicza

Lubię takie poranki niespodzianki.
Kawa, świeże bułeczki, pomimo wszystko jest pięknie.
Dzień dobry.
Pewnie, że można bez chleba. Bez maszyny też można, dość długo piekłam chleb bez maszyny, a potem dostałam w prezencie i wykorzystuję. Szczególnie cenny w czasie przygotowań wypieków na święta. Zakwas u mnie rzadko gości, ale dziewczyny mnie przekonują i wiem, że jak tak dalej pójdzie to będzie trzeba albo na zakwasie albo nie jeść chleba.
Bułeczki zrobię, mąkę, sól, drożdże i gorącą wodę mam, zwykle drożdże zalewam ździebko chłodniejszą wodą, ale to drobiazg.

Musisz pokombinować, ale nie jest źle, piekarnik ważniejszy niż maszyna.

 

Przyszłam powiedzieć dzień dobry

Widzę że przyszłam na kawusię i na ciepłe bułeczki mniam mniam,teraz już do obiadku trzeba się
szykować.
Jak ta godzina potrafi wszystko pomieszać,a teraz muszę jechać tak czasem bywa.Bawcie się dobrze i miłego dnia
.

 

Nie wiem co to miesza, ale faktycznie coś miesza i to nie tylko zupę w garnku.
Teraz ludzie na kwarantannie przymusowej lub dobrowolnej, siedzą w domach. I co?
I patrzą w ekran i milczą, ciekawa jestem dlaczego tak?

 

Jeszcze jestem,dopijam kawę i lecę.Ja nie milczę ,ja zawsze coś gadam.
Dziś Gosia gra to też nie będzie milczeć,
Elu wiem o co chodzi....Po prostu ludzie już nie mają o czym ze sobą gadać w realu.....tv , komputer , telefony ..jeśli się pracuje itd to tez gadają tylko.... zrób tamto,napraw tamto itd to co muszą ,a jak już o czymś dyskusją to już to nie jest dyskusja a kłótnia.Ale to jest temat rzeka i każdy inaczej ... lecę bawcie się dobrze

 

Doberek .
Nie zawsze jest ochota do rozmów .
Nie wszystko można pisać w domku .
Może dlatego mniej ludzi pisze .

 

Masz rację, nie wszystko można pisać w domku, tak było, jest i będzie, ale taki brak ochoty w złą stronę prowadzi.
Korzystacie z wesołego dnia obniżek?

 

Dzień dobry,kawusia uff przyda się .
Przepis na bułki poproszę.

 

Ja mogę się wypowiadać tylko w swoim imieniu . Lubię pogadać , wszyscy o tym wiedzą , ale coraz częściej się łapię na tym co mam napisać i prawda jest taka , że mi się nie chce .

 

a co wpakować w oazy ?

o to to to

trafiłaś w punkt

 

Najlepiej zwierzaki, bo owoce i badyle raczej nie wejdą.

 

Piszę co myślę , ciągłe gadanie o ewentach mnie nudzi , pisać ,żeby coś napisać jest bez sensu , więc lepiej milczeć .

 

Ja jak patrzę w ekran, to niekoniecznie tutaj

Uzależniona od gry nie jestem, poza tym prawie wszędzie czytam to samo, coraz częściej w kilku miejscach.

Trenujesz już na prima

oć wejdziemy tam we dwie
To BB to chyba ot tak, by się poganiać w oazach

Dobry

 

Próbowałam kury, króliki i niedźwiedzie. Moje najlepsze wyskoki.

Myślę, że jednak nie lepiej. Jak tak dalej pójdzie to wszyscy popadniemy w depresję.

Można załadować i niech czekają na hodowlany.

 

Można ale i tak nie wiadomo czy 50% zaoszczędzę czy o te 50% stracę sp
Nie trafiając w zwierzaki, które będą potrzebne, czy nie klonując tego co chcę - tracę.
...
Śnieg sypie u mnie drugi dzień - u was też?

 

patrzę w sufit

zakaz zgrupowań

e nie no
coś można by wpakować na potrzebny hodowlanego
i 1 sztuka paszy zysku
ale co hm
by to miało zysk

ano widzisz
nie klonuję bez eventu

to chyba źle
ale ja muszę zwierzaki oszczędzać
jeszcze nie nadrobiłam strat

zaraz będzie hasło kto nie ryzykuje nie pije szampana


no piękna pogoda słońce, śnieg
ale raczej prószy nie sypie

 

Wczoraj padał, tak było:



a dzisiaj słoneczko.

W ZZ podpowiedzi były.

A ja ostatnio dorobiłam się trochę SP, no i weneckiego bałwana wykorzystuję i trochę zabawiłam się.

 

super papu to ja mam sporo

idę do zgaduli

 

Cztery odznaki , więc po 30 zapakowałam do oaz z każdego gatunku i poczekam do ewentu .

 

Siedzę sobie, czytam to tu to tam i teraz dopiero doczytałam, że Olga wczoraj zdobyła 500 poziom na wyspie.

Gratuluję Olga.

​

 

łał to i ja gratuluję
jet moc


kiedyś i ja tam będę
może zdążę zanim gra padnie