Klub Nałogowców

Młoda niech pisze sowę ,rano gałęzia dostanie

Małgosiu ,już dawno nic nie robię , zdrówko siadło Czekam na efekt Twoich prac

 

Witam wieczorowo.
Lalki to nie moje dzieło mój był tylko anielica z lampionem. ja teraz produkję (dosłownie) koszyczki wielkanocne. już sechną jedne ale końca prac nie widać.

Czyżbyś miała Paulownię?, Moja jeszcze w pokrowcu siedzi. Za wcześnie na pąki.Ale tak mi się wydaje , że pięknie przezimowała.

 

już ślę sówkę
dziękuski

 

Tak ma już 6 rok i 3 raz zawiązuje już pączki kwiatowe jesienią, tylko do tego roku jakoś tak traciła je w ciągu zimy. To ostatnie z kilku nasionek posadzonych przez mojego Tatę. Jest już zbyt duże na osłonięcie, sięga do 2 piętra w bloku. Zeszłej zimy zmarniało mi drugie jeszcze większe, rosło niefortunnie na ścianie budynku i chyba korzenie przemarzły. Sięgało już czubkiem do 3 piętra budynku. Ja lubię takie dziwne drzewka a kwiaty tego zauroczyły mnie w Hiszpanii. Jak miałam jeszcze działeczkę przy domu to rosły tam magnolie i drzewka tulipanowe. Tylko to były starsze odmiany dość duże a o małych kwiatach i bratowa stwierdziła że szkoda miejsca na takie olbrzymy - woli trawnik do opalania.
Na mazurach za to mam jeszcze różne iglaczki, tylko teraz nie mam czasu tam pojechać. Faremka zaczyna mi zastępować realne uprawy.
Dobrej nocki

 

jak ja Wam zazdroszczę ogródków
dobranoc Eluś

 

Witam Nałogi.
Event przeszedł do historii. Sieję sałatę coby kombajna wykorzystać.
Ela , ja Paulownię zakupiłam w tamtym roku. Ale ciesze się , że radzą sobie w naszym klimacie. Też lubię inne drzewa,Tulipanowce też mam, i cypryśnika błotnego. Teraz szukam Mamutowca. Próbowałam zaszczepić, ale się nie przyjęły sadzonki.

 

witaj Mariola
jest szansa,że u --mamuńki- zdobędę itemik Deszcz niemowlaków
brakuje mi 1 pieluchy i 4 wiskozy............

 

Ewuniu zaraz mamuńce coś podeśle.
Przyniosłam Wam raport ze spotkania Aktywne kobiety w naszym rejonie"
Wróciłam z imprezki. no i........ Przez tydzień ścisła dieta.
degustacja regionalnych wyrobów i potraw od samego rana prezentowane przez różne stowarzyszenia z różnych gmin w województwie.
Najpierw: sery, twarogi, miody, bezy, ciasto drożdżowe, pasztety, chleby, pieczone boczniaki, i pierogi z boczniaków.
Na trawienie grał i śpiewał zespół ludowy Rogowianki i Korniczanki.
Po tym wykład co można sprzedawać na festynach, do czego i skąd potrzebne wszelkie zezwolenia.
Potem przerwa na degustację kapusty z grochem, pierogi z kapustą i "pigoły" po naszemu pyzy.
Potem było głosowanie na najlepszy wyrób i najlepszą potrawę. Wygrał ser podpuszkowy i pierogi. Mają jechać do Kielc na podobną prezentację na szczeblu wojewódzkim.
Po tym wszystkim obiad, krupnik i ziemniaki z rybą i surówka. No i jestem jak bąk, chociaż ziemniaków nie ruszyłam.

 

--mamuńka- śle buziaczki
a mi smaka narobiłaś,zazdroszczę Ci

 

Chciałem pszenicę, ale będę siał marchew a potem sałatę i trzcinę

 

Marioluś wieeeeeeeeeelkie dzięki
jeszcze tylko 3 wiskozy i --mamuńka- zgarnie itemik na pamiątkę eventu
a przy okazji nieźle zarobiła na kukurydzy

 

Dobry dzien Nalogi Ewus, mamunka musi zdobyc itemik
Mariolka no wez Ty dieta u mnie a Ty kusisz

 

witaj Eluś
musieć nie musi,ale marzy się jej

 

musi musi

 

dziękuski wieeeeeeelkie
itemik jest już w zasięgu ręki
jeszcze tylko 2 wiskozy czyli 4 gałązki
ale to już wylecą z drzewek
i upiekę torta,a w nagrodę dostanę itemik

 

z 6 drzewek nie wyleciała ani jedna gałązka
kurcze.............jeszcze 1 gałązka dzieli mnie od torta i itemiku.........

 

Ja też Elu na diecie, no ale jak trzeba, to człowiek musi się poświęcić.
Spacer do lasu sobie z sem zapodałam i jeszcze brzuszki wieczorem do roboty mnie czekają, ale nic to. Warto było.

 

pewnie,że warto było
ja też na diecie.................

 

to postaw 12 drzewek (najlepiej klonów cukrowych albo któreś z najwyższych) I się ubierz Gałązki ponoć golasów nie lubią

 

Dobrej Nocy Nałogi. Idę maltretować pierogi i pasztety. I tak mnie bez przerwy wywala i się nie moge zalogować na farmy. Reanimacja lapkowi konieczna, no mus normalny, bo jak tu grać.