pietruchin48

Frezja to też kwiat mojej młodości, wręcz dzieciństwa nawet Do dziś pamiętam ,że jakaś moja praca z frezją w roli głównej wyszła ze szkoły do następnego etapu konkursu gdzie niestety przepadła z kretesem zabrakło talentu . A kiedyś w kwiaciarni jedno z głównych miejsc zajmowała gerbera też dziś troszkę odsunięta w tło . I jeszcze kojarzę paaaaskudnie sztuczne pierwsze kwiaty z plastiku składaliśmy je z kawałków całą rodzinką a babcia sprzedawała na bazarze Różyckiego Na tamte lata jednym z bardziej znanych centrum handlowym w Polsce

 

najbrzydszy kwiat to sztuczny kwiat, ale to tylko moje zdanie

a szkoda bo to ładny kwiat

moim kwiatem a raczej kwiatami wspomnieniami z dzieciństwa z
wyjazdów wakacyjnych na wieś do babć są konwalia i maciejka
pierwsze codziennie rano widziałam z okna w rogu ogrodu, tworzyły biały dywan
a drugie wieczorami swoim zapachem tuliły do snu

ten konkurs zapewne ustawiony był , dlatego nie wygrałeś
jakbyś talentu nie miał to takich cudów na szydełku byś nie tworzył

 

Kwiatki , a tyle wspomnień i skojarzeń Maciejkę moja prababcia siała i słoneczniki , rumianek , ale najlepszy miała agrest ,
taki słodki , mięciutki , pycha .

 

Maciejka musiała być , ale jeszcze malwy pamiętam

 

Dobry wieczór
A co to? Święto kwiatów czy kobiet?
Renia! Zagraj o malwach coś!

 

Malwy Reniu choć to sie wydawać może niewiarygodne wciąz rosną przy sąsiednim bloku na moim osiedlu pielegnowane starannie przez starszą panią są super a domek jaki wkleiłaś zawsze był moim marzeniem Nazywam takie bardzo skomplikowanie od zawsze . To jest typowy domek- domek . Parterowy . Dwa okna z jednej strony z drugiej też dwa i drzwi na środku . I te malwy . Płotek jakiś fajny . Mrrrrr Chciałbym taki

 

Raz, dwa to jest gra,
mamy wszystko zliczyć.
Dom dwa okna ma
i jedno w piwnicy.
Trzy i cztery są
kwiatki w wazoniku.
A pięć chciałbym mieć
ciastek w talerzyku.

 

Proszę :

Znalazłam dwie ​

Niech się spełni

Ten troszkę przypomina mój dom .Oczywiście bez płota i malw
Co wiosnę myślę o nich i na myśleniu się kończy .

 

Jedno ciastko nadgryzione.
A dlaczego? Pytaj żonę.!

Drugie ciastko jest tortowe,
żona zjadła już połowę.


Trzecie robi coś za smerfa
no bo żona ma dziś nerwa.


Na kolejne łypie pies.
Żona, luzik! Chcesz to bierz.


Piąte z chińskiej wróżby pochodzi.
Tak Ci żona życie osłodzi.

 

Dziękuję za wspaniały dzień i wieczór Zegnam się grzecznie i mówię wszystkim Dobranoc

 

A wszystko to sprawił 1 lew i wspaniałe kobiełki
Dobranoc Ewa!

 

Dzień Dobry

tak malwy też były, ale maciejka, taki mały niepozorny kwiatuszek a tyle zapachu wieczorami roztaczał, okna pootwierane całą noc, nikt się nie bał że ktoś wejdzie, a teraz pięć zamków w drzwiach , roletyw oknach,

Reniu a ten domek to jak u mojej babci, tylko kolor inny bo zawsze na biało pomalowany i płot nie ten, z drogi miało się wrazenie że wchodzisz do sadu, wzdłuż całego płota rosły drzewka owocowe i krzaki

zawsze w tym roku możesz posadzić, nie pamiętam ale one co rok chyba same wyrastały, raz posadzone


śniadanie na dobry początek dnia

 

Witam wszystkich z rana, Marzenko takiemu śniadaniu nie można się oprzeć, dziękuję
herbatę na dobry początek dnia przyniosłam

 

Dzień dobry Pyszne śniadanko i herbatka są , a ja z rana kawkę piję, więc przyniosłam dla wszystkich . Mam problem z internetem od wczoraj .

 

Wielki bal na cześć urodzin króla lwa. Zwierzęta tańczą. Wśród nich jest para sępów. Jeden mówi do drugiego:
- Poczekaj aż padną ze zmęczenia.

Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom. Wybiera,
przekłada, miesza, lecz nie znajduje dostatecznie dużego. Woła ekspedientkę.
Jutro będą większe?Nie będą. Przecież są martwe.

Niech się choć tutaj ktoś uśmiechnie
Może być gupio

 

Uśmiecham się , chociaż walcze z internetem , zanikającym co chwila

 

czasami tak bywa, może zaraz sie poprawi

 

Evencik zakończony ? U mnie zostało zadanie z kombajnem na 24 h . Jakoś mi go szkoda zużyć gdy nic się nie dzieje .

 

zostało mi w pierwszym zadaniu złota i diamentowa, wszystko mam ale też mi szkoda , do wieczora mam siewnik, a jutro pół dnia w pracy to dopiero popołudniu zrobie,
i jeszcze ostatnie diamentowe, musiałam dosiać truskawek, źle sobie policzyłam i za dużo na targ wyniosłam

 

siemanko mozecie dokonać u mnie dokonać zakupu z targowiska ponieważ sianogroszy potrzebuje