pietruchin48

A co tam dobranocSzkoda czasu na spanie GT krótkie tym razem

 

zdecydowanie za krótkie

to pasuje do mnie

 

Oj tam dla mnie G&T sie skonczyło brak licencji

 

A tu muszę cie Marzenko wybuczeć. Buuuuuuuuuu.
Oczywiście przy całej mojej sympatii do Ciebie i czasami nawet uwielbieniu
Ale pożartowąć zawsze warto do woli

 

Mój mąż wie że zawsze mam racje , choć czasami robi po swojemu to później żałuje że nie zrobił jak mu mówiłam

 

Wrrr na eksperymentalnej na 3 zakręcenia imprezowym 2 ptasie pagody a w sumie już 3 tam stoją a tu już bylo do nich z 10 podejść i kicha ani jednej . No dobra ludeczkowie to co tam komu jeszcze potrzeba ? Strajku ani farmarowego czy tego napoju raczej się nie uda więc schodźcie na ziemie i mówcie bo tak będzie dla was lepiej , niewiele ale ..... ale lepiej ( z jakiego to filmu te ostatnie słówka )?

 

Na pagodę poluje poluje i nic z tego polowania nie wychodzi

Gt jest za krótkie, jak trwa dłużej więcej ofert jest, może na następnym uda się znaleźć

 

I to jest to szczęście nowicjusza, o który kiedyś wspominałam.
Ale ja już dłużej nie mogę czytać Piotra postów prze 5 min, żeby zrozumieć o co chodzi. Z całym szacunkiem
Piotr! To chociaż co zdanie, to od nowej linii

Przeczytaj to co poniżej i sam oceń jak to sie czyta

 

czego Ty tam nie umiesz zrozumieć?
ja wszystko rozumiem ale może dlatego że ja też podobnie piszę , tak bez znaków

 

Lajkuj i czytaj kolejny post to opcja bez wysiłku albo trenuj , takie ćwiczenie zawsze się przydaje

 

no właśnie dałaś na to przykład Tak be znaków

Ale ty jesteś uparty

 

ale zauważ jeden znak był

 

No cóż pewnie masz rację , postaram się nie utrudniać

 

pisz jak Ci wygodnie, ja doskonale rozumiem co piszesz

znikam na troszkę
ale jeszcze tu wrócę, może ktoś będzie

 

I dlaczego czuje w tym zdaniu coś niepokojącego?
Utrudniaj Pisz jak chcesz I o nic się nie staraj
nie wierzę, że to napisałam

 

co Cię niepokoi?

 

Oj! Zacytowałm nie to co chciałam zacytować

To zdanie Piotra mnie niepokoi I przypuszczam, że wlazł już w krzaki
A, żeby go dopadły tam pokrzywy
Tak dla zdrowotności
I słowo daję, jeżeli Piotr sie teraz "obruszył", "oburzył", "zniesmaczył" z powodu mojej uwagi o znakach, to ja będę musiała się wyprowadzić.
I to wcale nie żartuję.

 

może zaraz wyjdzie z krzaków

ale ja teraz idę, ale przyjdę

 

nie pytam gdzie idziesz
Fakt! Tu kibelka ni ma

 

to trzeba zbudować
ale ja nie tam byłam