W oczekiwaniu na kolejne GT

czytam i czytam i nadziwic sie nie moge, u mnie wiosenne oznaki juz sa, przebisniegi pod oknem kwitna, hiacynty juz tez glowki powystawialy, ale slonca jeszcze nie uwidzisz bo leje przez caly czas.
ma-ter nie obawiaj sie smacznych tortow od synowych, nawet jak zatrute to warto spróbować chodzby za cene zycia, ale nie sadze, aby posunely sie do takich czynow, napewno nie jestes zolza, a nawet zolzie daje sie szanse.

 

U mnie dziś piekna pogoda była ,słoneczko świeciło ,wprawdzie wiatr spory ,ale taki ciepły i przyjemny
jak wyszłam z pracy gdzie jest tylko sztuczne oświetlenie ,to aż nie mogłam na oczy patrzeć ,od razu efekt wampira wystąpił

 

U mnie było dokładnie tak samo ... czary jakieś, albo inna magia, czy cuś ?

Krwawa Mary raz ... bardzo proszę ...



Heloł Farmerki i Farmery

 

Ukłony wszystkim nocnym markom
jestem po n-tej lampce wina więc wybaczcie jak to nie ten temat
ucieszyłam się na G&T, ale trwało to chwilkę, czyli do momentu jak nie przejrzałam listy, już sie nie cieszę wszystko co mam można przesyłać czego szukam już nie
więc jako że jestem w "upojnym humorze" bedę się jutro bawić w dobrą wróżkę. Nazbierało się tego przez te lata i nie ma już gdzie tego kłaść więc będę spełniać jutro wasze marzenia ( no może nie te najskrytsze ale jakieś napewno)
więc tu daję ogłoszenie
jak masz marzenie napisz do mnie może uda mi się je spełnić
a teraz na koniec idę po następną lampeczkę

 

co tu tak cicho w trakcie oczekiwanego GT ??
wiem...wiem... nic co by się chciało nie można wysyłać ani wymieniać....
czy tylko ja mam wrażenie, że obecnie GT służy wyrównywani szans a nie zdobywaniu nowości

 

Bo obecne G&T służy wybalansowaniu.
Tylko jeszcze nie wiem czego lub kogo...

 

Hejka oczekujący .. kurza twarz już dawno tak nudnego G&T nie było ..w BP chyba liczyć nie potrafią wg mnie jałowiec powinien być odblokowany - ale co ja tam wiem ..no zasadniczo w "balonie" lipa więc poszłam na targ łapać myszy - trochę ich nałapałam
spadam z kompa nuda aż mnie usypia i czekam na następne G&T
blazers proszę zrób ankietę jutro , z takimi dosadnymi pytaniami ...jeszcze tak lipnie nie odczułam mojego ulubionego eventu
powodzenia w łapaniu okazji ..

 

Laski, macie absolutną rację. To, pożal się Boże, G&T służy wyrównywaniu szans i wybalansowaniu gry.
Nie dopuszczając jałowca i grapefruita do wymian to nietrzymanie się samemu ustalanych zasad (4 miesiące karencji), zresztą kiedy ostatnio firma przestrzegała zasad? Robią co chcą i jak chcą. Chcesz Jałowca? To kup sobie TS i licz na szczęście. O nie BP, tak mnie nie zmusicie do wydawania pieniędzy. Czym mam się wymieniać? Płotem z listowiem i królikarniami?

Po drugie, niestety farmery stały się coraz bardziej pazerne. Za petardowy item wołają sobie róże wszelkiej maści a jak już chcą oddać fabryki to nerkę wołają byleby człowieka oskubać z połowy dobytku. Czy oni powariowali? To tylko piksele. Sama oddałam nektarynkę za item, który daje 800 PD, nawet TPD z niego nie dostanę, i co? Mam sobie w brodę pluć bo mogłam wysępić coś lepszego? Chciałam na tym G&T skompletować itemy na mroczne pnącze, udało mi się zdobyć tylko Cerbera za Palme Acai XXL, którą dostałam z jakiś eventowych tsów.... Teraz jak ktoś nie kupuje tsów i nie ma tego typu nowości to na G&T nie ma co szukać, chyba, że szczęście mu dopisze podczas odkrywania eventowych sadzonek i kibelków. Nie będę już wspominała o "śmieciowych ofertach", które tworzą w ok. 90% mój balon....Uczciwych ofert jak na lekarstwo... Żal wielki, jedyny pozytyw z tego G&T to moi ukochani przyjaciele, którym mogłam podesłać co nie co i ich uszczęśliwić. Tyle w temacie....

 

dobry dzien

jakich itemow poszukujesz jeszcze? nie chce mi sie szperac po poradnikach co tam jeszcze jest potrzebne- podeslij do mnie sowke a cos poszukam

 

a czy dziś u Ciebie pada cały czas ? bo jak tak ,to faktycznie jakies czary

Monia ,na pewno będziesz mieć jutro tę pajęczynę ? bo mnie jutro nie ma ,więc jakbyś nie dostała od gracza z którym się umówiłaś to ode mnie też nie będzie ,gdyż wracam dopiero popołudniu

 

Dzień dobry

Widzę, że GTowe emocje sięgają zenitu i wszyscy masowo dokupują licencji Ja właśnie wróciłam od dentysty (mhmm też myślę, że to świetna godzina na grzebanie w zębach) i idę się trochę wybalansować w balonie.

a tak na marginesie... wczoraj świeciło słońce, a przed chwilą odśnieżałam auto

 

Rany-obejrzałam oferty w balonie.

Z niecierpliwością czekam na ankietę Rafała..
Ale ..wybalansowane g&t

 

w balonie się ofert nie oglada ,tam się wystawia swoje i czeka na szybką wymianę

 

Aga masz racje ja za czarna wierzbe dostalam item poslaniec miłości w ilosci 6szt ,czemu wszyscy chca nagle ten item,nie wiem

 

To zależy co kto lubi. Ja oglądam bo lubię się pośmiać. A g&t nie lubię.
Nie wystawiam. Ewentualnie wysyłam prezenty jeśli ktoś mnie przekona ..
Przepraszam-skoro w balonie ofert sie nie przegląda to co? Chcę coś nabyć ale nie przeglądam tylko bezmyslnie klikam pierwszą z brzegu? Trochę dziwne ale co kto woli..

 

Może dlatego ,że zajmuje 4 miejsce w rankingu itemów na wyspę

 

kurcze to chyba o czyms nie wiem,to dobrze ze te drzewka wymienilma na ten item,wystawilam jeszcze zimorodki i pancerniki na ten itemik,jutro zobacze ile tego zdobylam

 

dobrze zrobiłaś mnie się też udało kilka zdobyć
szukałam jeszcze skrzyni mistrzów ,bo nie mam ,ale niestety nie udało się
idę spać ,dobranoc wszystkim

 

Na farmie nazywam się ZgredzioO i chętnie przygarnę ten płot i króliki. W zamian proponuję petardowego itema, więc ślij sowę, bo ja chyba nie znam Twojego nicku w grze

 

Witam. Przyszłam się 'pochwalić'/pożalić, że właśnie potraktowali mnie jak śmiecia. Jakby moje życie prywatne ani mój czas w ogóle nie liczyły się dla innej osoby. Sytuacja wygląda tak, że byłam na dniu próbnym we wtorek tydzień temu i właścicielka powiedziała, że w ciągu 2 tygodni da znać czy jest chętna do współpracy. W poniedziałek (2 dni temu) zadzwoniła i powiedziała żebym we wtorek przyszła do pracy. Jako, że akurat byłam w domu (200 km od Olsztyna) i miałam odwiedziny w urzędzie pracy to nie mogłam sie stawić. Poprosiłam żeby zacząć od dziś. Zgodziła się. I co? Przychodzę dziś wesoła jak skowronek a ona mi mówi że jest jej bardzo przykro, że zapomniała zadzwonić ale ma już innego pracownika Ja leciałam na łeb na szyję, jakby tego było mało wczoraj miałam inną ofertę i ją odrzuciłam właśnie ze względu na tą pracę!
Ok sory za żale, ale jestem wściekła i rozżalona, bo uważam że nie powinno się tak traktować innej osoby.