Wesoły domek szalonych Farmerów

Witam Rodzinke i w koncu nareszcie sie do domku dobilem, bo caly weekend to tragedia byla

Pozdrowionka zostawiam

 

Cześć Marcinku
widzę, że udało się wejść. Bardzo się cieszę

zostawiam kawkę życząc udanego piątku

 

Piątek nie był udany... Odbiję to sobie poniedziałkiem Na 3 lekcję (9.55) i polskim zaczynam Może bardziej klasa będzie słuchać Bo już nie raz Pani chciała skoczyć przez okno Albo zrezygnować z uczenia nas Bo to jak mówienie do ściany Do mnie nie, ale do połowy klasy niestetyż tak... A aktualnie omawiamy bardzo trudne ,,Imię róży" Ale chodź raz nie będę I może w środę pojadę nareszcie na angielski, nie tak jak we wtorek albo czwartek w poprzednim planie Byłem wtedy na siebie zły

 

eh.... chyba śnieg wszystkich przysypał

mimo to dzień dobry obecnym i nieobecnym
kawa i ciacho na popołudnie



miłego....

 

Witaski
u mnie sniegu ani widu ani slychu tylko troche zimnawo jest
Wiec przylecialem sie ogrzac a tu chlodno i ciemno i nikogutko

 

A u mnie w szkole było mega na sankach

 

Marcinku zazdroszczę tego braku śniegu, mi już on bokiem wychodzi
niech wreszcie wiosna zawita

piątkowa kawka i życzenia miłego dnia

 

Dziekuje Gosiaku
Kawka jak zwykle zyciodajna uwielbiam
Sniegu nie ma ale wieje i ada ciagle wiec tez juz mam dosyc
i na odwyrtke zazdroszcze ze masz snieg

Milego wieczorku

 

Witajcie

Dla mnie śnieg jest super Ale mróz - Jesteś pewna, że śnieg Ci bokiem wychodzi a nie ten mróz??
PS. Mogę zamówić kawkę na wtorek rano ?? Wstaję o 5.40 W środę i czwartek zresztą też Ja się po prostu nigdy nie wysypiam !! Jestem typem mega śpiocha !! Albo za dużo kakao wypiłem przez te 16 lat z kawałkiem

 

Tomek Ty biedactwo jestes ze tak skoro swit sie musisz zrywac z lozia...
Pozdrowienia sedeczne dla Rodzinki nieobecnej prosze przekazac

Tomek sioch spiochem ( tez lubie pospac) ale jak trzeba to sie zrywam o 6 i draluje do roboty

 

Ja powiem tak... jestem zależny od pogody(a więc mój sen też) - jak jest ładna(wiosna, lato) to się wysypiam i z własnej woli wychodzę sobie na spacerki i nic nie robię bo łażę sam(więc może ktoś z Nałogów lub Domkowiczów przyjedzie do Warszawy, do 16-latka ) a jak brzydka(jesień, zima) to się nie wysypiam i nie chcę z ciepłego domku wychodzić Dlatego popyt na Internet jest u mnie w miesiącach jesienno-zimowych

 

To nie jestes Tomaszu odosobniony, ja tez tak mam - tyle ze zamiast szkoly mam prace. A Warszawe Kocfffam nieustannie. Mieszkalem na Ursynowie i jestem sercem tam nadal

 

A kawy innej niż śniadaniowa za nic, za Chiny ludowe, nie wypiję...

 

Witaski dla Rodzinki
jak zwykle nieobecnej
No nic buziaki zostawiam i zycze udanego eventu!

 

Witaski Ma ktoś zapodać kawcię śniadaniową??

 

Witaski
ja tez zasiadlem i czekam na kawe ale jak widze puchyyyyyyy

Ktos moze sąsiada by chial pracowitego bardzo- znaczy mnie

 

Witaaam, co tam? Miłego dnia wszystkim.

 

Witaski Tutaj nic a co tam?

 

Na forum mamy jeden z najbardziej szalonych konkursów. Czemu w nim tak mało szalonych farmerów?

 

Szaleni farmerzy szaleja gdzies w krzakach

Pozdrowienia