Opinie Uroki wędkowania

Na pewno się da - ja po latach wciąż się uczę ciągle coś przy każdej akcji- evencie
z wypadajkami z pól to się nie martwię bo kasztanka zawsze można odpalić i są
ale z zagrodami to sama z siebie mam ubaw od wczoraj
metodą prób i błędów a pewnie błędów bardziej mam na ten moment 400 monet i nic nie wzięłam ze sklepu jeszcze więc mam na wykupienie pnącza i jeden item
no ale jak większość skończy to będę miała kogo gonić bo tak lecieć samej naprzód to nie wiem gdzie biegnę
mnie to nawet GPS nie pomaga
Ale wezmę sobie do serca Twój napis pod sygną

To weź je potrzymaj a ja oskubię i będę piórka miała

Na jedno ten event się przyda wszystkim - dojdzie trochę zwierzaków i te co głodowały w pasku w końcu jeść dostają

 

Takie głupawe pytanie mam do wszystkich, którzy stawiają po 128 jakichkolwiek zagród: naprawdę macie tego aż tyle, czy kupujecie specjalnie na ten event...? A jeśli specjalnie kupujecie, to uważacie, że warto, tak...?

 

A u mnie odwrotnie od samego początku brak haczyków .
Mam 150 piór i zero haczyków :/

 

Mam pytanie - czym jest ten kasztanek o którym wszyscy mówią?

 

w sumie to nawet wiecej mam w pasku,,kto by kupował
stale piorek brakuje , rybki fajne

 

Nie ma głupawych pytań
Za innych nie odpowiem ale mam kilka zagród w komplecie i to już dawno kupionych a które teraz jeszcze nie wystawiłem bo pasza droższa od zwierza.
Są to np kury, które produkują nawóz jak jest po 200SG podczas eventu czy strusie potrzebne mi do fabryk jajek (rzemiosło) a tych tez mam sporo.
Zaletą jest to ze nie ma bałaganu na farmie i wszystko jest o jednej porze a to bardzo ułatwia czasem życie

 

Skoro pytasz...
Nie kupowałam specjalnie teraz, ale niektórych mam 128. Niektórych znów 44. Pewnie kiedyś skompletuję wszystkie do 128. Lubię wystawić komplecik, gdy potrzebuję zwierza. Czy warto? Nie wiem...
To oczywiście opcja dla grających. Bo dla grających inaczej nie potrzeba zagród...
W temacie: wypadajki rosną w siłę.

 

jeden ma tak, drugi inaczej. główne założenie, wydawaj realna kasę dla BP inaczej nie skończysz eventu

 

To ja też mam głupie pytanie ?
chodzi o każdy gatunek zwierza czy jednego gatunku?
128 jednego gatunku to ja chyba muszę grać do końca świata i o jeden dzień dłużej
no tylko jedno piórko Ci mogłam dać trzeba było te sowy przy g&t skubać tak latały jak szalone
no powędkowałabym ale na mnie rybki nie lecą bo tu rekinów nie ma
a te to jakieś piórka chcą

 

Mam problem z wejściem na jezioro , nie chce sie załadować. Ktoś jeszcze tak ma?

 

Też mam ten problem i jeszcze jedna znajoma... już kilkanaście razy próbowałyśmy...

 

No niesamowite! Po raz pierwszy Tajemnicze sadzonki są satysfakcjonujące. Poleciały nektarynki i baobaby. Mam nadzieję, że u innych równie dobrze . Oczywiście satysfakcja tylko z bahamy, ponieważ mhm... na farmie same niespliki xl i xxl i pinie xl i xxl . No cóż, podchodzę optymistycznie i wierzę, że następnym razem będzie lepiej . Ale na szczęście cieszy mnie, że na G&T upolowałem drzewko pachnące. Jednak radośniejszym aspektem jest, że kupione zostało za śliwę xxl, która w dość dużych ilościach leży w inwentarzu .

 

u mnie jest to samo

 

Zzizzie jak zapewne Ci wiadomo moja stodoła świeci pustkami po ostatnich dożynkach.
W ten sposób uzupełniam sobie inwentarz .... a przy okazji wylecą tez piórka

 

Witaski -nie narzekaj tak bo mam 330 pieniążko-żetonów i jestem hepiii
Gorsza sprawa z tą "celnością" bo z tego samego punktu zatrzymania koła mam merlina 3x a potem4 makrelki.......... te tez lubię ale nie koniecznie
Na dodatek moja skleroza też mi nie dopomaga -miałam wystawić więcej zagród iiiiiii zapomniałam bo haczyków mam nadmiar
Tak że głowa do góry jest dobrze

 

no co Ty ,,jeden gatunek to w najwiecej 20 jak dla mnie to wystarczy
piorka jakoś uzbiera sie

 

Dokładnie ,od rana coś mi szepta do uszka -kup te 100 haczyków no kup

 

O rany
To ja już nie spytam, skąd ci się to wzięło

Event owszem fajny, ale ja go nawet nie ruszam, bo wiem, jak by się to skończyło.
Oczywiście nie chciałoby mi się kupować brakujących 127 zagród (np kompletnie niepotrzebnych pawi) i stawiać tego gdziekolwiek podlewając paszą.
Zapewne natrzaskałabym te uprawowe wypadajki chlapiąc obficie super kupką na moje uszlachetnione róże... potrwałoby to troszkę dłużej, bo pnącza nie posiadam, a elementy tej konkretnej gałązki od dawna krążą wśród moich ulubionych kolekcjonerów.
A piórka... cóż, po prostu kupiłabym za realną kasę, wszystkie co do jednego.
Dlaczego tego nie robię...? Bo jak dla mnie ten event nie jest tego wart.

Uzupełnianie inwentarza poniekąd rozumiem (choć ja zawsze kupowałam brakujące zwierzaki na targu, dzięki czemu nie musiałam sobie zawracać głowy paszą).
Ale zdumiało mnie, że tak dużo ludzi ma w pasku aż tyle zagród.
Cóż, ja i tak zawsze grałam inaczej

 

Ja wchodzę normalnie

Czekając na zwierza podliczyłam pasze i co tam na noc mogę wystawić - dokupiłam 17 reniferów i 25 bobrów do kolorowej zbieraniny (od neonowej obory,przez lisy, koguty, pomarańcze do jeży)

Na razie 340 talarków i pnącze z itemami ciągle daleko

 

duzo wpadło z misji , wszystkie mam /prawie / zrobione , kolorowe zwierzaki zostały
ewent dopiero trwa 24 godziny , damy radę