Magiczna Kocia Chata

próbowałam ją wstawić ale mi nie wychodzi więc chyba nie wstawię

 

A robiłaś wg poradników z tego postu? https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/stylowa-szafa.10598/

Jakby co to daj jutro znać, to postaram się pomóc, bo teraz idę lulu

 

tak ale i tak mi nie wyszło

 

padam na klawiature ..ale jeszcze żyje ...lepieuj teraz powiem dobranoc nim sen mi oczy zamknie znienacka..dobranoc koteczki do jutra!

 

Witam Wszystkich .
Życzę miłego dnia i do wieczorka raczej, bo dzisiaj będę chyba trochę zabiegana .
Tekla, jak będziesz wieczorem to daj znać, spróbujemy zainstalować Ci awka i sygnaturkę .

 

Witam wszystkich w chatce...może kawka ..ciekawa jestem co mnie czeka za sygnaturka... ale to już z nowym rokiem... a u mnie kawa wypita buzia umyta farma zaliczona znikam do pracy w domku jeszcze...udanej niedzieli ....

 

Usuń wszystko co tam, masz. Najlepiej zaznaczyć to jednocześnie klikając CTRL i A. Następnie kasujesz i robisz wszystko od początku.

 

Witaj Elu,tak mi się coś zapamiętało,że tak masz na imię
A jak nie to przypomnij i zmienię na poprawne później
Ja od jakiegoś czasu też często kremuję dłonie,kremem Nivea. Skórki ogólnie po kremie robią się delikatniejsze i nie narastają tak na paznokieć.
Chciałabym upiec kiedyś jakiekolwiek ciasteczka Ułożyć później na paterę i patrzeć jak szybko znikają
Ze swojej strony życzę pogodzenia wszystkiego,żeby czasu wystarczyło na te 3 etapy,które wymieniłaś

Witam wieczorkiem
Choinka ubrana!!!
I nadchodzi powoli.powoli czas świętowania. A tak na poważnie,to szybko to minie. Przygotowań bez liku a wszystko pryśnie później jak bańka mydlana
I tak lubię ten świąteczny czas

Niedziela była udana Dziękuję.
Mam nadzieję,że Tobie również miło upłynął czas

 

Witam wieczorowo . To rzeczywiście możesz zacząć już świętować . Lubię mieć te kilka dni wolnego przed Świętami, żeby nie robić wszystkiego w biegu, bo potem człowiek jest tak zmęczony, że nawet nie ma radości ze Świąt. Wolę nie wyczyścić jakiejś rzeczy, niż się zaharować. W końcu na bieżąco utrzymuję porządek w domu . Ale i tak jutro biorę się do roboty . Trochę się boję w związku z tym o event, ale damy radę, bo kto jak nie my .

 

Grzybki do barszczu białego też gotowe
Masz rację,że to fajnie mieć wolne przed Świętami,ale tez dobrze jest,kiedy wszystkie prace związane z czasem świątecznym sa podzielone pomiędzy domowników lub rozłożone w czasie,nie wszytko na hura robione
Kto jak nie my!!!
Jeszcze jak ktoś ma dopalacze różne na event,to choć wypadajki podgoni

 

Ja właśnie zamierzam pierwszy raz wypróbować pnącze kasztankowe (posiadane dzięki Stokrotce ). I tym razem już na początku, żeby na Święta postawić na farmie tylko drzewa , ciekawe czy mi to wyjdzie jak planuję . Zachowałam prezent z +1 do stodoły, żeby wykorzystać w trakcie eventu to może z roślinkami do Świąt się uda. Prezent odkryję we wtorek rano jak już będę zbierać z wszystkich pól. Jak to piszę to się zastanawiam, czy nawet swoich kochanych XXL nie zdjąć z pól...

 

Biały barszcz na Wigilię? Może i można tak. Choć u mnie w domu przy tej okazji zawsze się jadało z kiszonych buraków.

 

U mnie też . I czekam na niego cały rok . A jak bywałam w gościach to zdarzało mi się, że była też grzybowa do wyboru, lecz mój wybór to zawsze będzie barszczyk czerwony z uszkami .

 

Barszcz czerwony także u mnie jest. Jak ktoś go przygotuje z kiszonych buraków to i też tak może być Oczywiście uszka do tego musza być.
Więc mam oba barszcze


Nutka

To dobrze jesteś przygotowana do eventu Też mam kasztankowe pnącze,ale żadnej ulepszonej roślinki
Prezent niestety też odebrałam

Jeszcze jedno zbieram się od wczoraj i mi się zawsze nie napisało.
Masz śliczna świąteczną kreację

 

Uszka to podstawa dobrego barszczu
Jakiś miesiąc temu miałem okazję pierwszy raz w życiu jeść rosół z kołdunami. Miałem pewne obawy, ale kołduny okazały się wyśmienite

 

Ja przeważnie czekam na te uszka,nie na sam barszcz

Coś innego przynajmniej spróbowałeś. Rosół inny niż z makaronem
W Top Chef w tej edycji, przygotowywali rosół z czymś innym niż makaron, np, jakieś pierogi tam były specjalne,kasza i nie pamiętam co jeszcze,ale było 4 rodzaje rosołu.

 

Do kołdunów nic nie mam , ale rosół może być tylko z makaronem, oddzielnie gotowanym i najlepiej nie kupnym (Maminym ). W Wigilię mogę jeść tylko barszcz z dużą ilości uszek, no i jeszcze pierogi z kapustą .

Dziękuję, choć to zasługa Edytki . Dziewczyny tak pięknie szyją, że chyba mogłabym codziennie się przebierać .
Ja mam ulepszone róże i goździki więc tylko korzystać. Nawet dość szybko udało mi się zdobyć w obu miłości do nawozu . A kasztankowe nawet bez udoskonalonych roślin zawsze też przyspiesza i pozwala dorobić wypadajek .

 

U mnie makaron do rosołu,zawsze jest oddzielnie gotowany. A nawet ten kupny może być dobry. Taki np. 4-jajeczny.
Nazwy nie pamiętam,ale do dziś pamiętam jak mi smakował rosół niedzielny z takim makaronem.
A potrawy wigilijne lubisz takie same jak ja

Co do szycia kreacji. Wiem jak szyją,stałą klientką Stylowej Szafy jestem.
Będziemy myśleć i radzić co by event w całości wykonać a jak nie to choć w większości

 

Pierogów to Mamuśka robi nawet specjalnie więcej, bo wie że wszyscy lubią nawet następnego dnia takie odgrzane na patelni .
Co do eventu to tylko muszę pamiętać, żeby jutro rano wszystkiego nie zebrać, mam głównie drzewa i łąkę zwierzaków.

 

Zawsze się robi więcej,nikt nie ma wyliczone U mnie tak jest przynajmniej. I na 2 dzień od rana czuć odgrzewane,smażone na patelni pierogi

A ja zaraz muszę coś zasiać pod event. Dobrze,że przypomniałam sobie,że jest od jutra.