W oczekiwaniu na kolejne GT

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika TETUNIA, 4 stycznia 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. AnnDżelina

    AnnDżelina Chodząca legenda forum

    z tymi marcheweczkami to bym uważała za dużo też nie jest dobrze.

    a próbowałyście tak po prostu wypić codziennie rano szklankę letniej wody z miodem?
    oczyścić organizm z toksyn - herbatka z czystka np
    pić ale nie dużo naraz ale sporo przez cały dzień.

    Ja akurat jestem szczupła od lat nie mam problemu i jem to na co mam ochotę i kiedy chcę ale ja bardzo dużo chodzę pieszo na świeżym powietrzu :) niestety jestem astmatyczką i muszę używać stale codziennie sterydowy lek wziewny po nim minimalnie waga przybywa i jest zatrzymanie wody i to jest często przyczyna powiększania się rozmiarów bardziej niż geny czy nawyki żywieniowe.

    Nic nie pomaga lepiej niż regularne spacery w jednym miarowym swoim własnym tempie jeśli o mnie chodzi.
     
  2. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    o klaczy tak, ale o osobniku meskim juz niekoniecznie bo mogloby sie dzieciom zle pokojarzyc xD:cry:
    tak na marginesie ta twoja klacz dalej taka pasywna? moze jej mrozona marchewke daj :ptaka w wyszukanym kształcie xD8)
     
    Kasialka, ross2 oraz zzizzie lubią to.
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ależ wyłącznie klacz wchodzi w grę, żadnych ogierów, precz z ogierami xD
    Pasywna ta moja klacz okropnie, taka uległa, a ja wolę takie z inicjatywą 8)
    Mrożonej marchewki nie zechce, wybredna jest i takiego koloru nie wszamie, ma inne preferencje xD
    Chyba powinnam ją wysłać na jaką terapię czy co, jak myślisz...?
    Pewni uczeni (hmm, uczeni...?) uważają, że terapia pomaga 8)
     
    Kasialka, ankagdw oraz ross2 lubią to.
  4. ross2

    ross2 Komandor forum

    Witam :DSpokojnie siedze sobie w krzaczkach ,trzymam mocno kciuki za TOP owiczow i nie tylko i ta marchewka wykopsala mnie z wygodnego siedliska :D;):DAniu to duzo zdroweczka zycze i bedziemy czekac i pozniej wspolnie zajadac sie marchewka i innymi warzywami bo je lubie ,po prostu lubie :inlove::p:inlove:Powinnam rowniez polubic kawe bez cukru ale jakos ciezko mi sie do tego przemoc -moze dam rade o_Oi niech sie juz te nudy skoncza wreszcie bo ilez to mozna hodowac zwierzeta i zbierac owoce o_Oo_Oo_O
     
  5. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    mysle ,ze tu juz nic nie pomoze :cry::cry:
    mozna sie przyzwyczaic do kawy i herbaty bez cukru ;)jak do roznych innych rzeczy z reszta ;):p
     
  6. toDzasta

    toDzasta Komandor forum

    Jak?!:cry::cry::oops: Też chciałabym dyszkę zgubić:(
     
    halina415, ross2 oraz ankagdw lubią to.
  7. ankagdw

    ankagdw Chodząca legenda forum

    no pisalam wyzej jak :pxD:cry: do tego przeprowadzka ,male sprawy remontowe, troche ruchu i jakos sie zrzucilo ;)
     
  8. ross2

    ross2 Komandor forum

    wiem ze mozna bo kiedys przez ladnych pare lat pilam kawe bez cukru i nie wiem dlaczego mi sie smaki pozmienialy ale decyzja zapadla od jutra pije kawe nie slodzona bo z herbata nie mam problemu (nie slodze);)
     
    Peonia lubi to.
  9. toDzasta

    toDzasta Komandor forum

    To mój organizm nie chce ze mną współpracować:( Miałam 3 miesięczną dietę (wątrobową), nic tłustego, nic słodkiego, itd. Ruch. I nic:(
    Nie pozostaje nic innego jak się nie poddawać i wciąż działać.
     
    Ostatnie edytowanie: 18 listopada 2015
    halina415 lubi to.
  10. halina415

    halina415 Ekspert forum

    Da się, jakiś czas temu ,udało mi się też dyszkę stracić ,trwało to 4 miesiące, nic nie słodziłam, nie jadłam po 18-ej/oj ssało/ nadrabiałam np,pomidorem lub ogórkiem, obiady normalne ,ale dużo mniejsze, chleb żytni-taki czarny bez wędliny,byłam dumna z 49 kg, w 4 miesiące- teraz też by się przydało ,ale motywacji jakoś brak , :p
     
    toDzasta i ankagdw lubią to.
  11. Peonia

    Peonia Wyjątkowy talent

    A ile sypiesz cukru do kawy?
    U mnie zadecydowal nawyk, jakis czas temu pilam kawe (dalam sie glupio nabrac, fuuuj :wuerg: ) taki rozpuszczalny pyl, ktory dawal sie wypic wylacznie bez cukru, po przejsciu na normalna, rozpuszczalna, mocna o tym, ze powinnam ja poslodzic kapnelam sie po dwoch miesiacach. Teraz roznie, raz slodze rozpuszczalna, jesli robie mega mocna i zmniejszam ilosc wody a raz nie. Fusiasta slodze zawsze te sama iloscia co przy mocnej rozpuszczalnej... odrobina cukru na czubeczku lyzeczki.
    Ciast i innych slodyczy jem malo, mimo, ze czesto pieke, ale przy nieracjonalnym gospodarowaniu woda, chudne powoli i niestety czesto na powrot przybieram woda. Syzyfowa praca.>:( Musze pogadac intensywnie z wlasna podswiadomoscia.

    Dzis wlasnie upieklam cos w rodzaju "sernika krakowskiego" w duzej mierze z wygladu, bo skladnikami to juz sie rozni, mocno. Podstawa z ciasta kruchego od serniczka z brzoskwiniami, masa serowa wg Wachowicz z dodatkami typu rodzynki, wanilia z laski waniliowej i skorka pomaranczowa. Oraz krateczka z ciasta kruchego, posmarowanego zoltkiem wg zalecen.
    Zaskoczona przepisem na mase serowa z cukrem pudrem i smietana 30%, zrobilam zgrabny unik skladnikowy i wyszlo to co wyszlo. Probowalam juz i obawiam sie, ze ten serniczek bede rabac rownie intensywnie co rodzinka. :inlove::inlove:
    A prawdziwy krakowski z tym niestety cukrem pudrem :wuerg: zrobie nastepnym razem. :)
     
    toDzasta i ross2 lubią to.
  12. ross2

    ross2 Komandor forum

    Pije kawe wylacznie fusiasta i bardzo slabiutka (1 lyzeczka kawy)ale slodze 2 lyzeczkami cukru .Probowalam pic rozpuszczalna i nie daje rady o_OBiore duzo lekow i kawe musialam szukac taka ktora nie wywoluje zgagi i udalo mi sie to wiec juz kawy nie zmienie tylko wyeliminuje cukier i bedzie wszystko gralo;)Juz ograniczylam spozycie slodkosci do minimum wiec i cukier mi sie uda :pnawet jesli pieke to nie posypuje cukrem pudrem bo to wtedy jest za slodkie dla mnie wole polac ciasto kastardem (rodzaj budyniu a na ciasto -postac bardziej plynna )tuz przed spozyciem :inlove:
     
    toDzasta i Peonia lubią to.
  13. {Monia}

    {Monia} Komandor forum

    Mam coś dla Was na poprawę humoru:

    Po wielu latach Bóg spojrzał znów na Ziemię i stwierdził, że bardzo źle się dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, więc postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość. Ale przedtem zawołał Noego i powiedział:

    "Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długa, 50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci i z każdego gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni Ja ześlę wieeeelki deszcz."

    Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na barce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami -, ale był posłuszny i obiecał spełnić wymagania Boga. Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział w ogródku i płakał, bo nie miał jeszcze arki. Bóg wychylił się z nieba i zapytał: "Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu?"

    Noe odpowiedział: "Panie, coś mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie o budowę. W urzędzie myśleli, że chcę budować stajnie dla baranów. Potem nie podobała im się architektura budowli - za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli uwierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie, jaką miarą jest łokieć. Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe liczne kłopoty.
    W tej chwili np. chodzi o to, że w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w razie pożaru. Na moją uwagę, że będę przecież otoczony wodą, przysłali mi psychiatrę powiatowego.. Kiedy psychiatra upewnił się, że jednak buduję statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, że na transport statku z lądu do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, że statku nie muszę transportować, bo będzie i tak otoczony wodą, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii europejskiej, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych.
    Z drzewa cedrowego musiałem też zrezygnować - nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drewno, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska. Najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moją wzmiankę o tym, że i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę, tym razem z województwa.

    Krótko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drewno, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę im płacić wg. taryfy, to rozpoczęli strajk, tak, że budowa arki znów się odwlekła. W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko, że wmieszał się w to związek ochrony zwierząt i zabronił mi (zarządzenie unii europejskiej Nr 733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musiałem podać cel transportu tych zwierząt -jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sądu, twierdząc, że buduje prywatne Zoo bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa, a Ty już zesłałeś deszcz."

    W tej chwili przestało padać, wyszło słońce i tęcza. Noe spojrzał w niebo i powiedział: "Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć ludzkości?"

    Bóg odpowiedział: "Nie trzeba potopu. To załatwi wasza biurokracja".
     
  14. Peonia

    Peonia Wyjątkowy talent

    To moze na poczatek stopniowo ograniczaj ilosc cukru do kawy? Po co sie katowac tak ostro? To wlasnie fusiasta (z tym, ze ja sypie 2 czubate lyzeczki na kubek) wymaga ode mnie tej odrobiny cukru. Cukru pudru nie sypie na zadne ciasto (nie lubie), w krakowskim serniku kaza pchac do wnetrza masy serowej, dlaczego, to sie domyslam, ale musze sie z tym "przespac", tak nie lubie cukru pudru! xD
     
    ross2 i aweva55 lubią to.
  15. olcia857

    olcia857 Naśladowca mistrzów

    ankagdw i zzizzi Waszych wypowiedzi nie umiem razem z powyższym cytatem złączyć więc w ten sposób do wszystkich. Moja dieta w Niemczech to w miarę normalne jedzenie do momentu aż dwie czekolady dziennie (ulubione ritterki z rumem, rodzynkami i orzechami) dostarczają w sumie zbyt dużo żeby spalić w dwie godziny na rowerze. Najpierw odpada kolacja, później odpadają ziemniaki. Ja jestem królikiem. Marchewka, kalarepka, rzodkiewka, nie gardzę również kalafiorem. W Polsce podstawą pożywienia jest kawa. No i w Polsce mam moje słoneczko, Bubę i długie spacery. Sooki w moim wieku to co na zewnątrz mnie już nie wzrusza. "Mój" facet i tak ogląda mnie przez różowe okulary, wolno mu. Moje stawy i moje ciuchy się buntują. Jakoś bliżej mi w czasie zakupów do facetów. Najczęściej dzwonię do córki i proszę ją żeby mi coś zamówiła w Internecie. Moje "małe" dzieci i tak uważają, że mogła bym zacząć się bardziej elegancko ubierać. Może kiedyś. Teraz mam protest song bo mnie zrobili babcią. Kompletne załamanie.
    Kawy w zasadzie nie słodzę bo najczęściej piję ją w biegu a jak już na spokojnie to do ciasteczka. Teraz muszę schudnąć bo zostałam w jednych dżinsach a ukochane zimowe były dobre w czerwcu (tego roku!).
     
    Ostatnie edytowanie: 18 listopada 2015
  16. {Monia}

    {Monia} Komandor forum

    Jeśli chcesz odpowiedzieć na kilka postów to wystarczy kliknąć "Odpowiedz" we wszystkich postach na które chcesz odpowiedzieć.
     
  17. olcia857

    olcia857 Naśladowca mistrzów

    Dzięki. To znaczy, że wtedy będzie jeden pod drugim ale w jednej odpowiedzi i nie dostanę po głowie? Całe szczęście, że nasi Modzi w Polsce bo teraz jestem niedaleko Hamburga i od centrali mogli by wysłać ...xD
    Żart o arce fantastyczny. Genialne podsumowanie biurokracji mającej na celu uproszczenie procedur. Tylko dla kogo to?!
     
    ross2 i {Monia} lubią to.
  18. {Monia}

    {Monia} Komandor forum

    Dokładnie. Będzie jedna pod drugą. Gdy klikasz odpowiedz każdy post po kolei wkleja się do Twojego okienka na dole (tam gdzie piszesz posty), piszesz odpowiedź i klikasz Dodaj odp. Wtedy wszystkie cytaty na które odpowiedziałaś są w jednym poście zawarte.
     
    Peonia i olcia857 lubią to.
  19. SMOD_Casino

    SMOD_Casino S-Moderator Team Farmerama PL

  20. ross2

    ross2 Komandor forum

    Jak mam sie oduczac to jak dla mnie -ostre ciecie a wtedy podniebienie musi sie przestawic ;)
     
    Peonia lubi to.
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.