W oczekiwaniu na kolejne GT

Dzien dobry wszystkim.
Wszyscy spia? I bardzo dobrze.Musicie być wypoczęci przed startem do w Dożynkach.
Do boju,do boju,do boju POLACY
Do boju,do boju ,do boju RODACY

,,Wszyscy muwiol o mnie ze cie koham ogromnie"-Zgredku,nie wierzysz mi?

 

Witam
Mam pytanko-czy Wam też tak gra "siepie"? Okrutnie "nerwowa" mi się zrobiła.

 

bry ( oj...przepraszam, nie ma takiego slowa w j.polskim) dzien dobry
U mnie nie ma problemow z gra Chyba za wczesnie tez na jakies przygotowania do grzybobrania, wiec nie sadze, by juz cos grzebali w grze

milego dnia

 

Kto śpi? Ja nie W pracy jestem, co nie oznacza, że pracuję Piję kawę i budzę się do życia. Przez to wczorajsze gadanie o grzybkach miałam taki durny sen, że szkoda gadać

Bry bojowe


Aha, gra śmiga jak zawsze

 

Dzień dobry Miłego dnia wszystkim życzę i wszystkiego dobrego .

 

witam oczekusie...(oczekujących na wymianę i podarki, a teraz też na początek grzybobrania)
Moja praca na farmie zacznie się z opóźnieniem, bo piątek jest dniem popołudniowej pracy czyli przy komputerze będę mogła usiąść dopiero po20-tej ale nic to... akurat pan V zadbał o to, żeby potrzebna ilość grzybków była minimalna jakby wiedział, że mam mało czasu

 

Witam w piąteczek Grę w grzybki też miałam i miło wspominam Teraz taką ma mój siostrzeniec, niestety należy do tych co nie lubią przegrywać i wszystkie grzyby muszą być jego W oczekiwaniu na grzybobranie taka oto krótka historyjka :

Pewne starsze małżeństwo rolników Stanisław i Helena mieszkali w gospodarstwie nieopodal lasu. Szczycili się swoją hodowlą pieczarek i co roku brali udział w wojewódzkim konkursie na najlepszą zupę z nich, niezmiennie go wygrywając. Także i teraz wszystko było już gotowe i najlepsze pieczarki czekały na swoje 5 minut które miały nadejść późnym wieczorem. Małżeństwo miało także bardzo mądrą świnkę Kwiczkę, a jej słabością były właśnie grzyby. Uwielbiała je jeść po prostu. Widząc zatem te dorodne i pachnące pieczarki nie mogła się powstrzymać i zjadła wszystkie co do jednej. Bojąc się gniewu swoich gospodarzy i przerobienia na jakieś wyroby wędliniarskie pobiegła do lasu żeby nazbierać nowych. Udało jej się zebrać wystarczającą ilość grzybów wyglądających jak tamte zjedzone i podłożyć je w miejsce pieczarek zanim Stanisław i Helena się zorientowali. Gdy zbliżał się czas konkursu Helena ugotowała swoją słynną zupę, dała mężowi w talerzu żeby zjadł, a resztę kazała zawieść na konkurs. Sama została, nie chciała bowiem zostawiać gospodarstwa i Kwiczki samych. Po paru godzinach Stanisław wrócił z nietęgą miną.
- No i jak poszło? – pyta Helena – Wygraliśmy?
- Niestety nie – odparł Stanisław – zostaliśmy zdyskwalifikowani
-Jak to możliwe? – dziwi się Helena
- Wszystko szło jak powinno. Jury spróbowało zupy, zachwycili się i przyznali pierwszą nagrodę. W tym momencie wysiadł prąd i kiedy członkowie komisji zaczęli świecić jasnym zielonym światłem uznali że oszukujemy i odebrali nam puchar.
Następnego ranka Helena wstaje bardzo niewyspana a Stanisław jest cały obolały.
- Czemu jesteś niewyspana? – zagaduje
- Jeszcze się pytasz? – całą noc mi świeciłeś jak ta latarnia prosto w oczy. Próbowałam Cię zgasić, waliłam ręką, kopałam nogą ale nic nie działało. To pewnie przez tą zupę.
- Ale ty nie świeciłaś przecież – mówi Stanisław
- Ja nie jadłam zupy. Od wczoraj mam straszne zaparcia a grzyby są ciężkostrawne.

 

Dzień dobry
Hmm ja tam od wtykania jakichś patyków w mrowisko nie jestem, ale w mojej skromnej opinii, której wyrażenie mi nasze prawo umożliwia... uważam, że ocenianie czyjegoś stopnia patriotyzmu na podstawie jego znajomości ortografii jest równie abstrakcyjne, co ocenianie na podstawie umiejętności narysowania z pamięci idealnie odwzorowanego godła, orzełka naszego, dokładnie - co do piórka. Ktoś potrafi? Moje umiejętności rysowania się zatrzymały na poziomie podstawówki.
Ja rozumiem oczywiście, argumenty, że szacunek do języka ojczystego i te sprawy. Tylko, że prawda jest taka, że ten język ewoluując na przestrzeni wieków wygląda dzisiaj jak wygląda między innymi dlatego, że w przypadku niektórych słów ludzie uparcie zapisywali je błędnie i tak się utrwaliło (nie koniecznie tak jak autor sobie tego życzył). O zapożyczeniach z innych języków i spolszczaniu obcych słówek nawet nie wspominam, bo zawsze mam ochotę wybuchnąć śmiechem jak ktoś się na to oburza.
No, ale odeszłam od tematu, więc wracając... mi to się wydaje, że tu jednak o tą miłość do ojczyzny i świadomość narodową chodzi. Świadomość tą nie każdy ma, nie każdy musi mieć i nikomu jej nie wolno do gardła wciskać, bo może ona występować tylko naturalnie, a objawia się ona właśnie chociażby... kibicowaniu "naszym".
Pozdrawia patriotka ze stwierdzoną w szkole dysortografią (potem mi chyba trochę przeszło).
I nie oburzaj się nikt, bo tu żadnej "spiny" nie ma, tak se tylko pisze z rańca, bo mi się nudzi...

edit.: chyba powinnam edytować, bo w piśmie wypada napisać "tę miłość", ale uznajmy, że wypowiadam się nieformalnie

 

Trzymam kciuki za naszych w Topie i z niecierpliwością czekam na.... mecz Polska-Islandia

 

Hehe..A nie mówiałam,że wzbudza więcej emocji?

 

Jest o wiele ciekawszy, przynajmniej od podstawy eventu.

Dzisiaj natknęłam się na smutną wiadomość dotyczącą kondycji polskiego Sportu. Lekkoatletka, Kamila Przybyła to obecnie najlepsza polska skoczkini o tyczce młodego pokolenia. W mijającym roku pobiła dwa rekordy Polski juniorów w hali (ostatecznie 4,22, na stadionie 4,30), a także wywalczyła brązowy medal mistrzostw Europy w szwedzkiej Eskilstunie. Wiecie co otrzymała od kochanego klubu? 6 gustownych szklaneczek w pudełku z trocinami. A od Ministerstwa Sportu - uwaga- smycz, notes i długopis.

 

Witajka wszystkim.

Siepie sie, siepie. I tak od dwoch dni, nie wiem co testuja, zaczynam sie irytowac.
O! 14ta evencik sie zaczal albo i nie? Ide kawe zrobic, bo zasne.

 

się zaczął, u mnie już posiane ;P

 

No wiecie Już 2 osoby na TOP są..Kliknęłam sobie na biało-czerwoną flagę a tam info,że "niestety na liście nie ma obecnie osób mówiących po polsku. Ciekawe skąd to wiedzą? Ankietę trzeba wypełniać z pytaniem o języki jakie się zna?

 

Te wszystkie tłumaczenia robi tłumacz z Hamburgu. Może jakiś niedorobiony ten tłumacz.

 

I towaru już wrzucone za ponad 52 mln..Ciekawie będzie.
Musimy już kibicować naszym:

 

Cisnę szybciej nie mogę

 

Wyślę Ci to coś do zupy ,żebyś pocisła (Zgredku ) szybciej
O już wiem. Podłoże

 

Dostałam teraz dam czadu dziękuję

 

Szybkie pytanie, może ktoś skopiować listę Top1000??