Unga-Bunga

Est-orka napisała, że samo siedzenie nie wystarczy....trzeba zbierać. To tak dla żartu

Myślę,że kombajn nie zbiera...ja tego nie zauważyłam. Może klikłaś jednak

 

Gosiu , jak mogłam kliknąć w coś czego nie widzę? Paranoja jakaś......

 

Nie wiem...nie znam się
Jak mi szalik się pokaże to kombajn odpalę i sprawdzę czy da się zebrać


Sprawdziłam i kombajn nie zbiera szalików Musiałaś kliknąć

To ile trzeba tych szalików dziennie zebrać?

 

Siedzę i wypatruję...wypatrzyłąm 10 sztuk
Powinnam obiad zjeść ale nie, siedzę twardo - farma dobrze działa na moją figurę

 

Siedź i pilnuj ...żadnemu nie daj uciec
Ja mam już 17...idę jak burza Jaki limit dzienny ? a już wiem 30...spokojnie zrobie

 

szaliczki będą pojawiały się na tylko głównej łące:
1-sza po 15 min. (od pierwszej aktywności na farmie)
2-ga po 35 min.
3-cia po 60 min.
4-ta po 90 min.
5-ta po 125 min.
6-ta po 165 min.
Czyli co 165 min = 2 godz.45min zbieramy 6 flag.
możemy zbierać co 2,45godz. lub po kolei w miarę ich pojawiania się.

Do wykonania eventu potrzeba 180 szalikow czyli 180 : 6 = 30 zbiorów co 2,45 godz.
cytat z Oreczki

Witam cieplutko
szalików mam 14, w tym 6 prezentów, ale zaczęłam z 1,5 h opóźnieniem

 

Znowu mam z Mutantami do czynienia.....

j.w

j.w.
Nie wiem czy ze mną czy z Wami coś nie tak.....

 

Był problem z szalikami, tutaj BA_czerwona pisała o tym:Event: Cztery światła
Może dlatego Magda nie widziała tych szalików.
________________________________________________________
Edit.
A tak przy okazji, że dużo Ungusi jest w wątku to napiszę to:
Jakoś w ostatnim czasie zbliżyłam się bardziej do Was, więcej tutaj piszę .... to chciałabym napisać coś o sobie, ponieważ mam wiele wad, które mogą niektórym przeszkadzać lub drażnić Was.... dlatego od razu przepraszam za wszystko
Ale do rzeczy, po kolei:
- nie serwuję kawy, herbaty, obiadów, śniadań itp.... ale, Smacznego! Miłego dnia! Dobrej nocy! zawsze pożyczę....no prawie zawsze
- nie lajkuję wszystkich postów ... ale to nie znaczy, że nie czytam postów....po prostu czasami zapominam....często jest też tak, że czytam wątek nie będąc zalogowana na forum... po zalogowaniu, nie pamiętam o lajkowaniu wstecz.
- często nie odpowiadam na posty .... nie z braku szacunku do rozmówcy, o nie .... nie należę do "gaduł" i czasami uważam, że tylko zaznaczenie "lajkiem" wystarczy, że wypowiedź czyjąś przeczytałam
- nie biorę udziału w gorących dyskusjach z realnego życia
- zdarza się, szczególnie w okresie G&T lub "ważnych" eventów, że nie odpowiadam na sówki...to dlatego, że mam bardzo zły nawyk
usuwania korespondencji (sówek, maili itp i nie macie pojęcia ile tym sobie kłopotów przysporzyłam ) zaraz po przeczytaniu .... dlatego zdarza się, "zaznaczając wszystkie" sówki, że znajdzie się wśród nich taka na którą jeszcze nie odpowiedzialam
- czasami "zacinam się" w pisaniu i nie pokazuję się na forum przez kilka - kilkanaście dni ..... chociaż z krzaczków podczytuję.
Jeżeli zaakceptujecie takiego "cudaka" u siebie.... to mam szansę stać się pełnoprawnym Ungusiem

 

Cześć
Jak można na event się spóźnić

Trochę mi się znudziło...idę obiad dokończyć

 

13 szalikow mam na razie

 

No to pojadę z grubej rury
Witamy Oreczko w Ungusiowie
a co do Twoich wad, ciekawa jestem, kto ich nie ma, ja oprócz takich jak Ty mam jeszcze parę, ale się głośno nie przyznam

 

Ja myślę Oreczko, że już dawno jesteś pełnoprawna
W niektórych rzeczach - np. w tym "zacinaniu się" mam identycznie- reszta tych "nibywad" kompletnie mi nie przeszkadza

To co? Witaski i kawusią?

 

Dziękuję za przyjęcie do Ungusiowa
Grakulo ...o tych wadach co tylko szeptem można mówić to ja też nie wspomniałam

Dziękuję Natalko
Wystarczą witaski

Mam jeszcze tylko problem z rozpoznawaniem Was, czasami czytając wątek gubię się z Małgosiami i Magdami
Ale z czasem poradzę sobie z tym

 

Witam wszystkich . Ja to też ostatnio tylko zza krzaka zerkam .
Event dopiero zaczynam, szalików zebrałam 8, powoli i do przodu. Kilka lampionów już cieszy światełkiem .
Co do prezentów to wysyłałam szaliczki, ale pięć prezentów na dzień to mi za mało więc przepraszam, że nie wszyscy dostają

 

i bardzo dobrze, co się będziemy przyznawać
dziś mojej Mamy imieniny, więc idę wydać imieninowy obiadek
wpadnę potem
a narazie mam owieczki na farmie, nie da się odświeżyć strony

 

Kurczę, te szaliczki to tak po jednym wyskakują a mi się ubzdurało, że hurtem da się zbierać

To chyba jednak coś zjem

O wadach nie piszemy...wszak jesteśmy idealne - czyż nie?

 

Przecież to zaszczyt Całe forum lubi Cię i szanuje i wszędzie jesteś u siebie


Sobie wyobraźcie ,że odeszłam na chwilę i mnie wylogowało z farmy ...teraz próbuję się dostać na farmę i nic
...i po szalikach łobuzy z BP wszystkie pozbierają

 

To miłe co napisałaś ...dziękuję
Coś jest nie tak, bo i mnie wylogowało .... ale udało mi się wejść ponownie

 

Jestem ...jestem na farmie i zbieram Mam 21 szalików...ale jestem dobra

 

Ładnie wygląda ta jagoda, taka zółciutka, okrąglutka

Palić mi się strasznie chce...zawsze tak mam jak się czymś zaaferuję - a ten evencik zaczyna mnie kręcić. No dobrze - głównie polowanie na szaliczki mnie kręci - chociaż jestem porządnym kibicem!
Cukierki zamiast obiadu, chyba jednak farma nie zrobi dobrze na figurę