W oczekiwaniu na kolejne GT

No zbyt laluniowaty jest... Ale nikt nie każe z nim spędzać życia, zawsze się można poprzytulać co by muskulaturę wybadać

 

To lapek na kolanka ,nogi na żyrandol czy co ci tam wisi nad głową i luuuzik

nie było ,wszystko przed Tobą ,nic nie straciłaś

 

No właśnie widzę, że w sumie niewiele się zmieniło, tylko kasa, kasa, kasa Szczerze mówiąc to przeniosłam się na inną grę farmerską, o niebo lepszą. Żal mi tylko straconego czasu, no i innych, miłych sąsiadów

 

Może i ta druga gra w którą obecnie grasz jest o niebo lepsza ,ale to tylko takie złudzenie na początku ,bo to nowośc jest i się różni ,ale ciekawa jestem co powiesz za rok ,jak wytrwasz tam

 

Agula, zgodnie z życzeniem. Polewam! Tylko powiedz do której kreski pijemy?

Ja wiem, że dzisiaj jest pełnia, ale czemu akurat ja mam robić za nietoperza? Mogę za dynie albo ziele grozy Usiądę cichutko pod krzaczkiem, podumam...

 

Po ziółku to nie wiem czy będziesz dumać pod krzaczkiem

 

Raczej lewitować nad krzaczkiem

 

to nie mialo być narzekanie tylko rzeczowe stwierdzenie faktu

 

Proponuje do kreski z tańcami egzotycznymi ,musze ćwiczyć na imprezę ,która się zbliża w mojej rodzinie

 

Do tej wypiłam w piątek Egzotycznych tańców nie pamiętam Do przedostatniej Ci wleję

 

Idę robić kawkę, chce ktoś??

Muszę się zmobilizować do dalszego sprzątania...

 

Widocznie źle zrozumiałam ostatnio ciagle tu ktoś na coś narzeka ,więc nic dziwnego ,że odebrałam to tak ,jak odebrałam
ale skoro mówisz ,że to było rzeczowe stwierdzenie faktu to ok

ale chyba nie naraz mam to wypić zostaw trochę na wieczór

 

Nie sprzątaj, niedziela. Zrób kawę i przyjdź do nas, bo dzisiaj stawiam

No nie, po trochu. Chyba, że masz ochotę, to się nie krępuj. Mam mały zapas

 

ja sobie właśnie zapodałam kawę i popijam
jak się nie potykasz w domu i swobodnie chodzisz bez ryzyka złamania ręki lub nogi to rzuć to sprzątanie ,bo dom to nie muzeum

 

No właśnie w łazience się trochę potykam Ale ciachnęłam się nożem przy obieraniu ziemniorów i musiałabym sprzątać w rękawiczkach, więc chyba mam dobrą wymówkę

 

berek cala prawda ale tez musze posprzatac po obiadku

 

Absolutnie nie sprzątaj!
Bez rękawiczek nie możesz, bo zakażenie może się wdać.
W rękawiczkach też nie możesz, bo rana nie będzie oddychała, co będzie miało zły wpływ na gojenie.
Do tego dochodzi utrata krwi, która może doprowadzić do zawrotów głowy.
Masz bardzo dobrą wymówkę

 

A już miałam Ci napisać, że jak tak koniecznie chcesz sprzątać, to możesz u mnie No ale rannej nie zaciągnę do sprzątania U mnie kawa wygrała z odkurzaczem Nie chce mi się Złamanie ręki ani nogi nikomu nie grozi, to chyba tragedii nie będzie

 

chyba sama tez sie jakos drasnę przypadkiem w palec żeby mieć wymówkę od sprzątania bo poza wstawieniem sierotki nic mi sie nie chce robićMężuś umęczony kacem i intensywnym leczeniem zupą z chmielu zasnął