W oczekiwaniu na kolejne GT

To,że odbyła się dyskusja z Twoim udziałem nie znaczy ,że nie jesteś mile widziana. (piszę tylko w swoim imieniu)Ilość tzw. "lajków" przynajmniej dla mnie ma drugorzędne znaczenie. Oczywiście,że ważne jest czy komuś podoba się co piszę ,byłoby hipokryzją z mojej strony twierdzenie ,że mam to gdzieś.Ale najważniejsze jest to,że mogę (poniekąd) napisać co myślę. Chociaż pamiętam ,że zarzuciłaś mi nadmierne uzywanie wazeliny

 

szczególnie kiedy jak co chwila sa eventy w których trzeba dużo siać, a misje co miesiąc nowe a tam idą same ostatnio wprowadzone zwierzaki i to potrzeba ich w duzych ilościach

 

Po wazelinie jest gładka skóra,wiec nie stresuj się Każdy jest tu mile widziany-pod warunkiem,że ma coś do powiedzenia a nie ukłucia patykiem i ucieczce w krzaki...A ta osoba tak robi i nie mogę odkryć(nie,żebym spać nie mogła z tego powodu...)po kiego gwinta to robi... Bo nawet po odpowiedzi na swoje posty nie przychodzi...Sookie,jak ilość lajków ma drugorzędne znaczenie???A levele jak chcesz szybciej przechodzić??? Ja tam lajki lubię..

Ale nikt mandatów za nie wykonanie misji natychmiast nie wystawia przecież...No chyba,że to właśnie czyjaś strategia na tą (tę?)grę Mnie to delikatnie wisi czy jakaś misja w s-pni wisi...

 

No dobra..

Jak jutro znajdę troszkę czasu to Ci podlajkuję tam, gdzie tego nie zrobiłam.
A co. A miej jak lubisz

 

A to dziękuję Witaj następny levelu... Ale już tak trochę na poważnie,to co się dzieje z ludźmi z wątku??Mało nas ostatnio i tak tylko zachowawczo trochę-o pogodzie,eventach i innych bezpiecznych tematach...Nie chcecie,żeby Ekipa premie dostała? Koniec miesiąca za pasem a tu nie ma co ścierą wycierać A pewnie trochę biletów im jeszcze zostało...

 

to co wygrywamy ten konkurs???? tak na miesiąc czy na stałe???

 

Może dlatego, że to forum to takie ograniczone jest. Najbezpieczniej pisać o przysłowiowym sianiu sałaty. Może i dobrze, bo szybko zaczęlibyśmy się między sobą gryźć A przepychanek z Modami nie lubię, zdecydowanie nie lubię. Wielu z nich to naprawdę przesympatyczni ludzie, żal mi że co niektórzy przycichli. A może po prostu udzielają się tam, gdzie nie zaglądam?
Konkurs na ulubionego (bez sarkazmu) Moda: Magiczna, Czerwona i Cookie (kolejność przypadkowa).

 

A to już zależy,jaka oferta będzie... Ja na stałe,to chyba jeszcze nie...Za mało się staram No i tęskniłabym jednak

Sorki ale ja mam jednego,jedynego ulubionego I nie mogę go porzucić dla innych

 

Ja np. zmęczona jestem..ankagdw mnie zainspirowała do remontu I sobie wyjechała na wczasy ...A ja teraz jestem na etapie rozbierania starych mebli i ściągania starych tapet..Z elektrykiem się juz dogadałam ale 2 tyg czekania... i jeszcze ta niepewnośc co do podwyżek bo nic nie jest takie oczywiste..A podwyżka sie by przydała bo będę inaczej łachy w pudłach kartonowych trzymała..
Dziewczyny oglądam teraz taki program "Chłopaki do wzięcia" Polecam

 

to nie o to chodzi. Masz 96 poziom i dostajesz króliki.
PS dzisiaj mam 97 poziom

 

A co masz przeciwko królikom? Ja mam 44 sztuki pomarańczowe-i ładną kasę dają...

No to powodzenia życzę-nie ma,jak remont w domu,współczuję A te podwyżki,to już pewne chyba... Ten program...Hm...Czego to ludzie dla kasy nie zrobią...

 

Dla mnie to poniekąd program edukacyjno-rozrywkowy.
Edukacyjny-bo uczy jak się nie zachowywać,czego nie robić (nawet dla kasy) i ewentualnie jakich panów omijać szerokim łukiem. Nawet jak ktoś jest zdesperowany
A i pośmiać się można.

 

To jasne, ze tylko ja mam takie odczucia, nie sadze by inni tak to odczuwali. To co jest zabawa dla jednych, niekoniecznie musi byc tym samym dla drugich. Nie podam przykladu, bo nie zycze sobie potem przeczytac "wydaje Ci sie", "jestes chora" czy "moze idz odpoczac".

 

Jest jeszcze jeden,równie pouczający,którego ze 2 odcinki widziałam-"Kto poślubi mojego syna"No nie mogę tu napisać szczerze,co tym myślę Ale coraz bardziej się upewniam,że telewizor,w miarę kulturalnym domu,jest zupełnie zbędną rzeczą

 

Przeciwko królikom nie mam nic bo kiedyś mi brakowało.

Ale dzisiaj sobie zaśpiewam 'ale to już było, i nie wróci więcej...."
Tłumaczenienie należy do czytającego,

ale to już było i nie wróci więcej..........

 

U nas tutaj to bardziej adekwatny jest program " Rolnik szuka żony ew. męża ."

 

Nie wiem,słuchu nie mam,nie śpiewam Ale,że kasę dobra dają,to wiem i tego się trzymam-a żółtodziub nie jestem,88 lvl mam W każdym razie dla mnie bardziej się opłacają króliczki,niż jakaś najnowsza jedna zagroda No ale każdy gra,jak uważa

No równie pouczający,co te pozostałe jest

 

Jakie tam premie... Już myślę jak tu parę groszy z portfela na PSC wyskrobać A przed wypłatą ciężko, oj ciężko...

Muszę przyznać, że o tym programie myślimy podobnie. W telewizji rzadko lecą wartościowe filmy czy programy (jeśli akurat nie oglądam National Geographic czy Discovery), więc dla rozrywki i delikatnego "odmóżdżenia" można obejrzeć. Chociaż ze stereotypową wsią to według mnie ma niewiele wspólnego, jak niektórzy się tam reklamują...

 

Dla mnie, "Żony Hollywood" przebijają wszystkie pozostałe wynalazki - razem wzięte

Dobry wieczór wszystkim

 

Wiesz na taką odpowiedź nie powinnam nawet zareagować bo nie podajesz przykładów, a sugerujesz jakoby ktoś się z Ciebie wyśmiewał czy w inny sposób dokuczał, cóż ja tego nie zauważyłam, a czytam ten wątek cały czas, zadałam pytanie z życzliwości, bo może Ty się czujesz odrzucona w wątku, a my tego nie zauważyliśmy, ale widać nie warto było pytać i może w tym jest problem,że bierzesz za bardzo wszystko do siebie, a życzliwości nawet nie zauważasz tylko ja odrzucasz, ale to Twój wybór, tylko nie zarzucaj,że jesteś nie mile widziana.